Witam, niedawno kupilem seata leona 1.6 16v 105km. ostatnio pojawil sie problem bo zapalila sie
kontrolka silnika okazalo sie ze silnik byl praktycznie suchy,bagnet nawet nie lapal oleju. kupilem olej 10w-40 i dolalem. poczatkowo kontrolka swiecila sie tylko na zaplonie, po odpaleniu samochodu gasła. lecz dzis przejechałem okolo 25-30km i zostawilem samochod wlaczony na chwile, gdy wrocilem i wrzucilem wsteczny spod maski uslyszalem metaliczne stukanie, ciezko powiedziec dokladnie z ktorego miejsca. samochod od razu wylaczylem. lecz po odczekaniu chwili problem nie znikl. stukanie slychac na luzie przy dodawaniu gazu i kontrolka "check engine" swieci sie caly czas. Co to moze byc? Boje sie ze to cos powaznego a kompletnie sie na tym nie znam. samochodem musialem wrocic kilka kilometrow i podczas jazdy nie bylo slychac juz stukow, mocy nie stracil, chyba to wszystko. Prosze o rady bardziej doświadczonych kierowcow