a on jest taki muł że tragedia. Wciskasz mu do spodu a on wchodzi z takim opóźnieniem i oporem że.. W Piątek mi mechanik znajomy jeszcze do tego popatrzy. Jestem z małopolskiego, dokładnie z Tarnowa a Ty?
REKLAMA
Mam problem, otóż posiadam Volvo s40 1.6 16V 105kM, benzyna+lpg (sekwencja) Rok produkcji 1998.
Problem polega na tym, że auto nie ma mocy, tzn jak mu dodam gazu to bardzo wolno się zbiera i trzeba go długo kręcić żeby się rozbujał. Jest to tak samo na benzynie i gazie, może nawet troszkę jest słabszy na benzynie. Spalanie gazu około 11l.
Jeżdżę tak od kąd go zakupiłem czyli rok. Ostatnio wymieniłem kable zapłonowe, świecę, 1 cewkę bo szwankowała.
Prócz tego szukałem różnych przyczyn zamulenia samochodu, np.
*chciałem sprawdzić przepływomierz-okazało się że go nie mam.
*myślałem że katalizator może być zapchany- okazało się że nie mam kata.
*chciałem sprawdzić filtr paliwa- okazało się że jest przy pompie paliwa i jest czyściutki.
*sprawdzałem ustawienie rozrządu czy jest ustawiony zgodnie ze znakami, jest ok.
Byłem u mechanika na diagnostyce komputerowej nie ma żadnych błędów, wszystkie parametry są dobre, po za 1. Otóż po zapaleniu silnika pokazało ciśnienie 315 a z tego co majster mówił powinno być takie jakie jest na zewnątrz czyli około 1000 hPA.
na biegu jałowym pokazywało mu jeszcze że przepustnica ustawiona jest na -1.
Moje pytanie co może być przyczyną tego zamulenia? czy padł może czujnik ciśnienia ?
Albo jakieś problemy z przepustnica?
A może pompka podaje słabe ciśnienie? Tylko że na gazie też jest słaby, a jak by pompka źle podawała to powinien na gazie być żywszy.
Zdaję sobie sprawę że 1.6 to mocne nie będzie bo to nie jest duży silnik a buda ciężka ale powinno się zbierać na obroty. A jak wcisnę pedał gazu do spodu na luzie to reaguje on z bardzo dużym opóźnieniem.
Proszę o odpowiedź jazda takim autem to nie jazda. Wiem że gdzieś pewnie był taki temat ale nie znalazłem odpowiedzi.
Pozdrawiam.
