Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
No to chyba zlokalizowaleś wyciek? Przyjrzyj się na złącza węży czy gdzieś tam nie cieknie lub czy któryś z nich nie jest pęknięty.Baakoma napisał(a):pod maska mokro mniej więcej kolo plynu hamulcowego na tym gumowych przewodach + wydobywal sie dym moze nie tyle co dym co para bezbarwna
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi bo nie wiemy czy to cieknie tylko gdzieś na złączach czy to jakaś poważniejsza sprawa. Jeżeli silnik pracuje równo nie dymi, olej w silniku jest klarowny to możesz spróbować tak jechać ale musisz obserwować wskazówkę temperatury. Jeżeli wychyli się delikatnie ponad normę musisz szybko się zatrzymać i sprawdzić poziom płynu który musisz mieć ze sobą również w zapasie na ewentualne dolanie go.Baakoma napisał(a):czy moge niz przejechać ok.80km, musze jakoś dojechać do pracy stad pytanie
No ale parownik jest cały czas podłączony w obiegu chłodzenia. Nagrzewa się z silnikiem i razem z nim stygnie. To że go nie używasz ok ale on dalej jest podłączony chyba że go ktoś ręcznie usunął i przywrócił obieg cieczy z przed założenie LPG.Baakoma napisał(a):Ale gaz jest wyłączony niesprawny i nie używany
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
