REKLAMA
Witam. Otóż mam pewien problem.. wjeżdżając na podwórko zagapiłem się i za szybko skręciłem w prawo przez co zahaczyłem tyłem autka w bramę no i niestety troszku lakieru stwierdziło, że jednak nie pasuje do tego auta i się zdarła. Czy jest jakiś sposób by to w domu zamaskować czy lepiej oddać do mechanika (I jaki koszt bym musiał ponieść?) Chodzi o to, żeby to wyglądało dość normalnie a nie po byle jakiemu. Te mniejsze ryski pewnie da się Tempo przejechać
Oto zdjęcia jak to wygląda:
Dzięki za pomoc!