Zaświecające się kontrolki od hamulców podczas jazdy

26 Cze 2010, 13:28

Witam!
Podczas jazdy, po przejechaniu około 10 kilometrów przy prędkości około 80 km/h zaświeciły się pomarańczowe kontrolki kontroli trakcji (TC), ABS i pomarańczowa sygnalizująca przegrzanie hamulca zjazdowego HDC. Zatrzymałem się, odczekałem około 5 minut, uruchamiam silnik mojego Freelandera i świeciły się już tylko TC i ABS, które zgasły po przekroczeniu 10km/h (zwykle świeci się tylko kontrolka ABS - to jest normalne). Podczas powrotu i pół godzinnym postoju problem zniknął. Co to może być? Może okładziny hamulców się kończą?
Freelander 2.0 tdi '00 (nie anglik).
michalmiko
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Góry

26 Cze 2010, 15:50

któryś z cujników "złapał" jakiś błąd, co to była za jazda przez te 10 km (błoto, woda...). skoro masz już wszystko OK, nie martw się. okładziny raczej nic do tego nie mają.
pozdr.
az td4
friluś1
Zaawansowany
 
Posty: 569
Miejscowość: wrocław
Auto: LR Freelander
Silnik: td4 112kM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

26 Cze 2010, 16:23

Dzięki za szybką odpowiedź :)
Jazda normalną ulicą, poza obszarem zabudowanym, równy asfalt (w miarę ;)).
Też podejrzewałem czujniki, ale pytanie, dlaczego złapał błąd?
Sorry za OT, ale czy Ty też masz słabe hamulce we Freelku? Trzeba naprawdę mocno wcisnąć, aby samochód stanął w miarę sprawnie, a ABS słabo czuć na pedale hamulca. Nie ma porównania z Suzuki SX4, czy nawet Astrą G bez abs'u.
Na ręcznym lubi sobie "pyrkać" szczególnie stojąc na wzniesieniu ;)
michalmiko
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Góry

26 Cze 2010, 17:17

trudno deliberować skąd "wziął" błąd skoro sam zniknął. jeśli chodzi o hamulce, sprawdź stan klocków i szczęk, może stary płyn w układzie albo drobne zapowietrzenie. ABS nie pozwala na blokowanie kół, a więc w miejscu nie staniesz tak jak w Astrze G.
pozdr.
az td4
friluś1
Zaawansowany
 
Posty: 569
Miejscowość: wrocław
Auto: LR Freelander
Silnik: td4 112kM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

26 Cze 2010, 19:58

Chciałem kiedyś zdjąć bębny we Freelku. Zdjąłem koło, odkręcam śrubki śrubokrętem i tak jakby w jednym miejscu bęben był zablokowany - nie zejdzie. Próbowałem na boki ściągać i nic. Tam jest jakaś blokada, czy coś? :neutral:
michalmiko
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Góry

26 Cze 2010, 20:12

kolego 'michalmiko' niestety tak to jest z bębnami. Na brzegu bębna zostaje niewytarty rant i to on ci blokuje . Poklep młoteczkiem po bębnach tylko z uczuciem żeby ich nie rozwalić i powinno pomóc .Jeśli się nie znasz na tym to lepiej daj sobie spokój bo możesz narobić sobie kłopotu.
LANDEK99
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 239
Miejscowość: Puławy
Prawo jazdy: 13 08 1986
Auto: freelek 99r
Silnik: 2.0 98KM
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW w leasingu – o czym warto pamiętać?
    Luksusowe modele BMW cieszą się dużym zainteresowaniem zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Korzystne rozwiązanie stanowi szczególnie BMW leasing. Na co zwrócić uwagę, decydując się na tę formę finansowania? ...
    Top 10 najpopularniejszych hybryd plug-in
    Najwięcej samochodów z napędem PHEV w pierwszej połowie tego roku zarejestrowała marka BMW. Dokładnie 300 samochodów stanowi 23% wszystkich PHEV zarejestrowanych w tym okresie. Na drugim miejscu znalazła się ...

26 Cze 2010, 20:16

nie ma blokady. masz od środka starty bęben, zrobił się na obwodzie kołnierz, który przy zdejmowaniu zahacza o szczęki. zdemować trzeba na siłę, podważając śrubokrętem między szczękami a bębnem, z wyczuciem, szczęki się odchylą i będzie ok. uważaj mogą powyskakiwać zabezpieczenia szczęk. bębny do wymiany, doraźnie wystarczy zeszlifować wspomiany kołnierz.
pozdr.
az td4
friluś1
Zaawansowany
 
Posty: 569
Miejscowość: wrocław
Auto: LR Freelander
Silnik: td4 112kM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

26 Cze 2010, 22:20

Dziękuję Wam za pomoc.
W wspomnianych wcześniej samochodach zdejmowałem bębny i schodziły bez problemu więc przez to spytałem bo spotkałem się z tym po raz pierwszy. Pojadę do mechanika ma wymianę. Mam nadzieję, że sytuacja z tym błędem hamulców się już nie powtórzy bo trochę się tym zdenerwowałem ;).

[ Dodano: Sro Cze 30, 2010 14:36 ]
Witajcie ponownie.
Tata dziś jechał Freelkiem trasę około 40km w jedną stronę i mówi, że znów zaświecały mu się te kontrolki , i na dodatek wszystkiego dywanik (podłoga) od strony pasażera jest cały zalany, jakby niedrożne odprowadzenie skroplin z klimatyzacji?

[ Dodano: 19 Lipiec 2010 ]
Więc tak: byłem na diagnostyce aby odczytać błąd i ponoć to czujnik w lewym tylnym kole. Pojechałem do mechanika w sąsiedztwie aby m.in. to naprawił (wymiana klocków itp.) ale powiedział, że czujnik jest dobry, przewody przy kole też. :shock: Powiedział, że sterownik abs jest prawdopodobnie uszkodzony. Co mam zrobić? Gdzie on się znajduje? Może to styki przy nim zaśniedziały?
michalmiko
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Góry