[220SDi] Problem z nawiewem, działa co jakiś czas

02 Mar 2015, 11:34

Witam. Od czwartku borykam się z problemem nawiewu.

Otóż rano gdy jadę do pracy nawiew działa. Potem po pracy np. już nie działa i po 2 minutach sie załącza.
I potem za każdym razem jak wyłącze silnik i odpalam ponownie to ok. 2 minut czekam aż się załączy.

Dodam, że 1,2 bieg nie działa ale znam przyczyne i wiem jak to wymienić za co wezme się w najbliższych dniach.
Ale 3,4 zawsze działała bez problemu.

Czytałem, że może być to wina styków brudnych, zabrudzonej dmuchawy od liści i innych rzeczy.
Tym zajmę się jutro. Nie wiem czy może to być wina pokrętła bo wiem, że w Rover 220 występuje często taki problem. Bezpieczniki są ok.
Czytałem o rzadszych przypadkach, że to szczotki do wymiany.

Od razu mówię, że jestem nowicjuszem i pierwszy raz będę grzebał w samochodzie. Ale niestety muszę się pouczyć robić bo inaczej z każdą rzeczą jeździć do elektromechanika? Wydam krocie na to.

Mógłbym prosić o jeszcze sugestie dotyczące naprawy? Czy może być to wina przepalających się rezystorów na 3 i 4 biegu?

03 Mar 2015, 10:24

Exilled napisał(a):Czytałem o rzadszych przypadkach, że to szczotki do wymiany.

Bardzo prawdopodobne. Miałem kiedyś podobny przypadek - dmuchawa raz działała, a raz nie. Aż w końcu przestała działać wogóle. Po jej wymontowaniu jak się obróciło "do góru nogami" to się właczała. A jak spowrotem to się wyłączała. Okazało się, że szczotki.

Exilled napisał(a):Czy może być to wina przepalających się rezystorów na 3 i 4 biegu?

Wspominałeś, że

Exilled napisał(a):Dodam, że 1,2 bieg nie działa ale znam przyczyne

Oprócz tego na 4 biegu nie ma opornicy. Jest zasilany bezpośrednio z aku. Przez bezpiecznik i przekaxnik oczywiście. Tak więc bieg 4 nie ma nic wspólnego z 1,2 i 3.

04 Mar 2015, 08:49

A jak takie szczotki wymienić w silniczku nawiewu?

W tych sprawach jestem nowicjuszem i w sumie pierwszy raz będę grzebał w samochodzie.
A nie chce jechać do elektromechanika bo cena za to może być ogromna jak dla mnie.

Wczoraj byłem zapytać o część do samochodu o skrzynke z rezystorami nową firmy Valeo - 166zł.
A nie chce z każdą pierdołą jechać do elektromechanika.
Dzisiaj jade po nasadki 8 bo nie mam i nie mogłem się za to zabrać.

A prócz szczotek to co jeszcze może być?

04 Mar 2015, 09:43

Exilled napisał(a):W tych sprawach jestem nowicjuszem i w sumie pierwszy raz będę grzebał w samochodzie.
A nie chce jechać do elektromechanika bo cena za to może być ogromna jak dla mnie.

Czasami warto zadzwonić do mechanika i zapytać ile by dana robota kosztowała. Nie zawsze ceny są astronimiczne, a czasami warto skorzystać z oferty mechanika, tym bardziej jak ktoś się na czymś nie zna i może coś zepsuć. A często bywa tak, że ktoś coś próbuje naprawić na własną rękę nie znając się na tym i potem tak czy inaczej jedzie do mechanika. I okazuje się, ze mechanik ma więcej roboty niz mógłby mieć i koszt tego jest potem wyższy. O części też czasami warto zapytać mechanika - często bywa tak, że u mechanika dana część będzie tańsza niż gdzieś w sklepie, ponieważ mechanicy współpracują z hurtowniami i mają tam swoje upusty. Oprócz tego mechanicy wiedzą, jakiej firmy dana częśc jest dobra, a jakiej zła.

Exilled napisał(a):Wczoraj byłem zapytać o część do samochodu o skrzynke z rezystorami nową firmy Valeo - 166zł.

Skoro chcesz robić to sam, to wystarczyłoby zamist kupować opornicę, kupić rezystory i założyć je zamiast opornic. Koszt rezystorów to około 6 zł + zabawa z lutowaniem. I rezystory są bardziej trwałe.