Nowy samochód do 60 tys. zł ? Kombi.

06 Sty 2012, 18:33

Witam.
Zacznę od tego, że jestem nowy na forum i mam na imię Michał. Mam dyletam co kupić za w/w kwotę.
Mam zamiar kupić samochód. Po wielu godzinach oglądania używanych i nie znalezienia odpowiedniego dla mnie egzemplarzu, postanowiłem dołożyć troszkę i kupić samochód fabrycznie nowy.
Moje wymagania to :
- bezawaryjny
- kombi
- nowy
- w miarę wyposażony
- silnik w miarę dynamiczny, ale nie pochłaniający strasznie dużych ilości paliwa.

Przebieg roczny jaki robię samochodem to ok. 15tys. km. Używany do jazdy po mieście (70%) i w trasie (30%).
Silnik benzynowy, bo na diesla mnie nie stać a z resztą nie wiem czy przy dzisiejszych cenach paliw diesel jest w ogóle opłacalny.

Pooglądałem parę samochodów, ale jak wiadomo zawsze ciężko się zdecydować bo każdy chce wybrać jak najlepiej.
Mam kilka moich typów, oto one :

- Seat Ibiza ST, silnik 1.2 TSI 105km w wersji Style + pakiet schowki i podgrzewane siedzenia
2 lata gwarancji
cena 60000zł

- Hyundai i30cw silnik 1.6 126KM wersja Classic PLUS
5 lat gwarancji
cena 63.600 zł do tego rabat 8000zł

- Kia Ceed sw silnik 1.6 126KM w wersji M
7 lat gwarancji lub 150 tys.km
cena 61800 zł do tego rabat 6000zł

Tak wyglądają ceny, oczywiście jeszcze bez negocjacji z dealerem. Czyli jeszcze coś można utargować.

Chciałbym abyście powiedzieli mi które z aut jest najlepszym wyborem. Mało znalazłem informacji na temat Ibizy w tej wersji i z tym silnikiem. Co o niej możecie powiedzieć ?
Hyundai i Kia to bliźniacze samochody, więc pomiędzy tymi dwoma to wielkich różnic nie ma.
Bardzo prosiłbym o wskazanie zalet/wad tych samochodów.

Aha. Znalazłem jeszcze Skode Octavie Tour Combi 1.6 z Lpg, ale niestety bardzo ubogo wyposażona.

Macie może jakieś inne propozycje ? Napewno nie chcę Fiata, Renault, Peugeota. Po prostu mi się nie podobają.

Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.
mitar
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 13 09 2007
Auto: Szukam

06 Sty 2012, 19:02

Wybór pomiędzy Kią a Hyundaiem ogranicza się do tego, które auto podoba Ci się z zewnątrz ale za 60k dostaniesz i30 1,6 Comfort z lakierem metalizowanym:
http://www.samar.pl/__/8/8.c/335746/Hyu ... 5d-CW.html
dodam, że w sierpniu spodziewany jest następca i30 kombi i nowy cee'd

Ibiza ST to auto o klase mniejsze więc nie ma co się zastaniawiać nawet nad nią
Octavia to auto do jazdy i nic poza tym...
szkoda, że odrzucasz Megane, bo wg mnie on jest bardzo ciekawy

moim zdaniem ciekawą kontrpropozycją są tzw miejskie vany, które bazują na podwoziu aut klasy B (takich jak Ibiza) ale zapewniają przestrzeń i wyposażenie jak w kompaktach np. Hyundai ix20, Kia Venga, Citroen C3 Picasso, Honda Jazz
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

06 Sty 2012, 19:12

Przy salonie Peugeota widziałem nowe Partnery w dieslu i osobowej wersji za 59.900zł.
Jeśli zależy Ci na przestrzeni to ciekawa propozycja.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

06 Sty 2012, 23:24

Tak, zgadzam sie ze pomiedzy hyundaiem a kia to wybor bedzie prostu. Wybiore ten tanszy.

Wymiarowo ibiza st jest podobna do i30/ceed. Nie ma dla mnie roznicy czy jest to auto z segmentu b czy c. Wazne sa dla mnie bezawaryjnosc, jakosc samochodu.

Ktore modele pod wzgledem bezawaryjnosci, jakosci wypadaja lepiej ?
Seat ibiza st czy hyundai i30cw/kia ceed sw ?

Seat jako grupa vw, zawsze myslalem ze jest to bardzo dobre auto. Wiecie ta niemiecka technologia, hiszpanski temperament :)
Koreanczyki zawsze gorsza opinia. Wiec jak jest naprawde ? Ma to dla mnie znaczenie, bo to auto bedzie u mnie dlugo :wink:

Peugeota partnera odpuszcze, chociaz takie auto mialem, model 2000. Auto naprawde fajne, ale niestety dynamika bardzo slaba (moj model) i troszke bylo z nim roboty.

A i odnosnie silnikow jeszcze. Jak sprawuja sie w/w jednostki ?
1.2 tsi i 1.6 ? Jakies mankamenty,uwagi, zalety ?

Pozdrawiam
mitar
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 13 09 2007
Auto: Szukam

06 Sty 2012, 23:28

Popatrz tez na gwarancje, bo 7 lat w Kia to jest tak naprawde 2 lata i limit do 40 czy 50tys KM. :lol:
I ja bym osobiscie Hyundaia wolal.

Jak chodzi o Korenasnskie auta, to jakosc sie dosc mocno poprawila, Kia w szczegolnosci, bo Hyundai zawsze jakis tam poziom trzymal. a jakosc i bezawaryjnosc aut europejskich w szczegolnosci Marki niemeickie, jednak spada, moze i Ford poprawil troche sie(glownie jak chodzi o blacharke jednak), ale VW i ich 2,0 TDI itp... to juz nie to samo co stare dobre 1,9 TDI, jaka by to wersja tego silnika nie byla. Mercedesy stare dobre, czyli 190tka czy W124/W123, a obecne, to jest przepasc jak chodzi o bezawaryjnosc, te stare po prostu sie nie psuly. Audi 80/100 A6 C4, to tez autka swietne ktorym malo co mozna zarzucic, potem wszedl 2,5 TDI V6, a teraz 2,0 TDI. Wynalazki typu multitronic ktore sie rozpadaja po 200k km. Fakt ze odnosze sie glownie do silnikow diesla, ale Europejskie koncerny duzo kasy w ich rozwoj wywalily, a wyszlo z tego to co wyszlo, sa moze i mocniejsze i maja wysoka kulture pracy, ale duzo im brakuje do pozbawionych wad jednsotek.

1,2 TSI fajny i ekonomiczny silniczek, jakbs kupil auto z nowym takim motorem i o nie dbal nic sie z nim dziac nie powinno w teorii. :D Bo jednak mozna poczytac ze nie jest to idealna jednostka.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

06 Sty 2012, 23:43

ja również bym był za Hyundaiem, bo trwałość silników tego producenta nie budzi żadnych zastrzeżeń, a po drugie mam zaufanie do tej marki - mam od nowości Accenta z 1999r i nigdy się w nim nic nie zepsuło
ten silnik TSI w Seacie jakoś mnie nie przekonuje - niby dobrze sie nim jeździ i wogóle ale jeśli przyjdzie nam np. wymienić łańcuch rozrządu w przypadku rozciągniecia (co zdarza się w 1,4TSI jeszcze przed 100k przebiegu) bedziemy biedniejsi o jakieś 5tyś.
Podsumowująć - większy, lepiej wyposażony i trwalszy (wg rankingów m.in) Hyundai zamiast niepewnego i mniejszego Seata - to mój wybór :)
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

07 Sty 2012, 19:17

Czytalem wlasnie o awaryjnosci silnikow 2.0 tdi w audi i vw, to tak odbiegajac od tematu.

dodaje do listy jeszcze Opla astre III combi z silnikiem 1.6 115km.
A wiec teraz koreanskie auta sa lepsze ? Hmmm, a wiec z gwarancja itd. wydaja sie byc dobra propozycja.
A czy moglibyscie mi powiedziec jak wyglad dynamika w/w silnikow ?
1.2 tsi vs 1.6 (w kia i hyundai) vs 1.6 (w oplu) ?

Pozdrawiam.
mitar
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 13 09 2007
Auto: Szukam

07 Sty 2012, 22:25

A Seat Ibiza z którego rocznika? Wadliwy rozrząd wymienili dopiero w silnikach na rok 2012. Jeśli chodzi o dynamikę i charakterystykę silnika to moim zdaniem zdecydowanie lepszym wyborem jest silnik turbodoładowany. Jest szybszy, oszczędniejszy, znacznie lepsza kultura pracy no i ten moment dostępny od niskich obrotów (w Kii czy Hyundaiu do wyprzedzania będzie potrzebna redukcja). Czy Kia Ceed lub Hyundai będą trwalsze to nie byłbym taki pewien. :wink:
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza

07 Sty 2012, 23:15

To juz jest troche przesadzanie ze nie bedzie trzeba biegu redukowac do wyprzedzania, Passat 1,9 TDI 130KM jakos rewelacyjnie na 6tym biegu nie przyspiesza przy 90km/h, na 5-tym to samo, na 4 redukuje sie, to nie 300 konne V8. A6 C4 2,5TDI zachipowane na 170KM czasami jezdze i tez na 4tym biegu wyprzedzam, a nie mecze silnik zamulaniem go na 5tce, czy nawet 6tce.
W210 220CDI 125KM, nawet po redukcji slabo ciagnie, a tez turbo ma, o!
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

08 Sty 2012, 14:10

1.2TSI
Max. moment obr., Nm przy obr./min - 175 / 1550 - 4100
Moc max., kW (KM) przy obr./min 77 (105) / 5000
1.6CVVT
156Nm przy 4200
126KM przy 6300
20Nm to całkiem sporo, ale nie jakaś wielka różnica. Różnica to w jakim zakresie to jest.
Sporo różnica w elastyczności, tym bardziej, że trzeba uwzględnić różnicę w masie aut.
Gufi
Aktywny
 
Posty: 290

09 Sty 2012, 10:19

1.2TSI
Max. moment obr., Nm przy obr./min - 175 / 1550 - 4100
Moc max., kW (KM) przy obr./min 77 (105) / 5000
1.6CVVT
156Nm przy 4200
126KM przy 6300
20Nm to całkiem sporo, ale nie jakaś wielka różnica. Różnica to w jakim zakresie to jest.
Sporo różnica w elastyczności, tym bardziej, że trzeba uwzględnić różnicę w masie aut.


TSI będzie lepszy w całym zakresie obrotów ...no a za 5-10 lat jak on nabije 100tyś to raczej nie wymieni łancucha w ASO bo to wkoncu 2000 , tylko zapewne u pana mietka w garazu za 300zł

a z drugiej strony nikt w 1.6CVVTnie zabrania nam redukować , prawda ? ja osobiscie miałem do czynienia z tymi silnikami w skodzie , i jesli by sie zastanawiac nad tsi , to polecam 1.4 bo w np fabi tsi 122 konie to auto zaczynat fruwać , swoja droga polecam ogladniecie fabi kombi z zewnątrz tragedi nie ma ,

sprawa druga w salonie wmiare obniża cene za skode ale to dalej skoda ...

kombi z takim silnikiem 1.6CVVT oznacza ze autor tematu nie preferuje szybkiej , dynamicznej , czy sportowej jazdy wiec wsumie TSI można sobie odpuscic

tsi na 5 biegu z 50 przyspiesza lepiej jak i30 czy ceed na 3 z ta predkoscia ... bo gnojek od 2000 obrotów zaczyna leciec , polecam jazde testową w salonie wiadomo ze nie wsiadziesz w salonie do auta i odrazu 1 i sandał , 2 sandał

tylko odjezdzasz spokojnie i dajesz 1 , 2 , 3 i noge przy 2000 połóz do podłogi i poczekaj do 4000 :) to idzie odczuć że to jedzie nienormalnie , wkoncu generalnie 1.2 w katalogu fabi miało podobne przyspieszenie co opel w 1.8 w astrze do 100 a puzniej korzysc TSI rośnie , juz od 1500 obrotów jedzie a od 2000 do 4500 szaleje w nowej civic 1.8 140 konny ma jedynie sekunde przewagi do 100 nad 1.2 skody


z tym ze w skodzie 1 słuzy jedynie do ruszania , z powodzeniem mozemy atakować juz z 2 biegu bo chyba z 2 nawet lepiej idzie
x50sr
Początkujący
 
Posty: 244
Miejscowość: małopolska

09 Sty 2012, 14:00

Witajcie :)

Nawiązując do Waszej rozmowy - byłam ostatnio w Salonie Skody w Olsztynie i mają naprawdę fajne promocje na auta z 2011 r. Ja osobiście jeżdżę Fabią już kilka lat i sobie chwalę. Teraz rozglądam się za czymś większym i chyba pomyślę o Octavii... i raczej z LPG, żeby choć trochę zminimalizować koszty paliwa, chociaż nigdy nie wiadomo, jak bardzo zaskoczy nas cena gazu na stacji...
Auto dostępne od ręki, no i nie miałabym problemu ze sprzedażą swojego dotychczasowego samochodu - otrzymałam fajną propozycję odkupu.

Co sądzicie o zakupie auta z Wyprzedaży?

Z góry dzięki za odp :)
alutka82
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 04 08 2003
Auto: Skoda fabia, 1,2 TSI

09 Sty 2012, 18:44

za 37 tysięcy masz fiata linea z 2012 roku , z 2011 kupisz taniej ,

jesli za 50-52 tysiące chcą CI sprzedać grand toura 1.6 mpi z lpg to są złodzieje

bo przed wyprzedażą kosztowały podobnie i potrafili oferować octavie II FL z mpi w wersji mint z LPG za 60 tysięcy

najsilniejszym punktem grupy vag jest gama silników , jesli masz brac zwykły z LPG to nie musi to być octavia , jesli maja głupie propozycje to kup uzywaną a z 2011 roku masz

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

ogłoszenie salonowe :)

a co dopiero jakas z przebiegiem :)
x50sr
Początkujący
 
Posty: 244
Miejscowość: małopolska

09 Sty 2012, 19:04

alutka - wyprzedaże rozpoczynają się wszędzie. Toyota przedłużyła, Fiat wprowadził, VW - ma nie których salonach auta z floty pracowniczej oraz wprowadził również wyprzedaż.
Również pojawiło się kilka propozycji na LPG. Jeździłem akurat Nissanem i sporo zrobiłem na LPG. Nie jeździłem VAG-iem, ale z tego co słyszałem i czytałem to silniki 1.6 VW dobrze znoszę LPG.
VW akurat wypuszcza fabrycznie np. Golfa BiFuel na LPG z tym silnikiem. Skoda chyba montuje na miejscu u dealera, ale może to zmieniło się.
Gufi
Aktywny
 
Posty: 290

09 Sty 2012, 19:58

no bifuel 1.6 jest montowany od 98 roku i jest to własnie ten sam silnik co mpi , czy tez jako SR

różni się głownie kolektorem ssącym w przypadku ori wersji z LPG , poprostu nie jest on o zmiennej długosci , i jest przygotowany juz pod wtryskiwacze gazowe cała polityka zaczeła się od golfa iv i silników 1.6 8v oraz 2.0 8v 115 konny ...


dylematem jest niestety różnica w cenie a różnica w spalaniu nowych jednostek napędowych...

no bo jesli przebycie w przypadku octavi tsi około 150 tysięcy km kosztować ma 60 tyś zł według producenta za te kwote przejedziemy 158 tysięcy w mieście ale w praktyce średnie spalanie miejskie + czasem trasy dało mi przy eksploatacji głownie miejskiej z bardzo małym dodatkiem trasy wynik w przyblizeniu 60 tysiecy zł przy silniku 1.2 TSI 105 koni

to przebycie 150 tysięcy kilometrów octavia z silnikiem 1.6 mpi będzie kosztować około 54 tysięcy

w przypadku kia ceed 1,6 przejazd około 150 tyś km wyjdzie 71,550zł kia ma 25 koni więcej od fabi :) to aż 25% jakby nie patrzeć no ale w każdym razie w typ wypadku widać różnice pomiędzy kosztami jazdy na lpg w skodzie , czyli 54 tyś a kosztami jazdy kia ceed bez lpg 71 tyś czyli widać jaka mamy różnice około 26% na plus dla skody

co innego w przypadku ocatvi z silnikiem diesla , tym najmniejszym , wtedy koszt przejechania w tym samym cyklu 150 tysięcy kilometrów wynosi 46 tysięcy złotych , czyli patrząc po cenie samego paliwa wnioskujemy ze jazda dieslem jest jeszcze bardziej ekonomiczna niż jazda z samochodem na LPG bo od ceed'a 1.6 jazda jest tańsza o ponad 35% , a pomiędzy dieslem a lpg jest wynik na niekorzysc lpg wynoszący około 10% bo jest to ponad 7 tysięcy a TDI spali nam mniej paliwa o równowartość około 8 tysięcy złotych... DIESEL NADAL GÓRĄ - ALE POLECAM SPRAWDZIĆ RÓZNICE W CENIE ZAKUPU OBU POJAZDÓW I ICH EKSPLOATACJE

co oznacza że po 150 tysiącach zwruci nam się instalacja lpg ?

jak to policzyłem wyszły mi po częsci brednie ... ale była kiedyś słynna dość sprawa z nowym civic

w civicu zakup diesla 2,2 na tle benzyny 1.8 zwróci się dopiero po przejecahniu 325 tysięcy kilometrów

pamiętajmy że ceny paliw się zmieniły i atrakcyjność diesla spadła...

problem w tym że nowe silniki benzynowe zwłaszcza turbo doładowane palą bardzo mało , ze względu na pojemnosc , jak np wspomniany przezemnie wcześniej 1.2 TSI

a starsze silniki benzynowe palą znacznie więcej , sprawa druga to fakt że kiedyś diesel opłacał się bardzo bo np tdi volkswagena palił 5l w trasie i wtedy zaczoł się szał na nowsze diesle , dodatkowo cena ropy wynosiła 2-3 złote a benzyny znacznie więcej

wcześniej stosunek ceny był podobny , ale diesle były słabe a spalanie w np mercedesie e124 300d wcale nie było dużo niższe niż w benzynie , podobnie bmw 325 tds a 328 benzyna , spalanie na podobnym poziomie więc jedynie różnica w cenie paliwa była ważna i żywotnosc silnika ...

z tym że nowe silniki benzynowe oferują spalanie 20-30% większe niż w przpadku diesla o podobnej pojemnosci , czyli np zamiast 6litrów palą 8 a ostatnio zamiast stosować je o podobnej pojemnosci , silniki benzynowe stosuje się znacznie mniejsze od diesla w połączeniu z eko systemami + bezpośrednim wtryskiem itd powoduje spalanie wręcz niemal identyczne co silniki diesla , cena ropy również nie zadowala a autogaz ma niepewną przyszłość

silników TSI , FSI , GDI obecnie się nie gazuje , aczkolwiek są juz firmy testujące z powodzeniem takie instalacje można jeszcze rozważyć montaż instalacji gazowej dającej jedynie jakiś procent lpg podczas jazdy tak jak stosuje się to w samochodach cięzarowych z silnikami diesla


autogaz wybija się ponad PB dopiero w chwili gdy albo duzo jezdzimy albo montujemy go we własnym zakresie w wybranym przez nas warsztacie , usługa najczęsciej jest 50% tańsza , a sami wybieramy silnik w jakim będziemy go montować czyli np przykładową honde civic 1.4 która już od zawsze samego PB spala bardzo mało a LPG spali niewiele więcej,,,

a w chwili gdy porównujemy średnią benzynówke z lpg konstrukcyjnie przypominająca jednostki z lat 80 - 90 do nowoczesnej ekonomicznej jednostki doładowanej o pojemnosci znacznie mniejszej to niestety oszczędność jest prawie żadna

wybierając octavie LPG 1.6 czy ocatvie bez lpg 1.6 sam wybrałbym z punktu ekonomicznego te pierwszą ,,, ale na tle nowszej jednostki ,,, długo bym się zastanawiał


Najprosciej widac róznice gdy spojzymy na to inaczej , czyli zamiast płacic więcej tylko dlatego ze auto ma LPG zamiast mniej za auto z lpg zmienmy punkt odniesienia , lepiej jest kupic tansze auto z lpg czyli zamiast diesla to LPG , wtedy moze być jakas alternatywa , ale płacic więcej po to aby pałcic mniej , to oznacza że nasz plan moze byc dłuższy niz nam się wydaje ... jezdząc na lpg szczegolnie w miescie nadal jezdzimy na PB bo odpalanie i grzanie silnika , w lecie wszystko jest ok , instalacje najczesciej ( poza tymi z ASO) maja minimalna temp ustawiana na 30 stopni , w zimie nagrzanie pojazdu może trwać , jesli odcinki są krutkie a my jestesmy osobą prywatna która do pracy ma 10-15 kilometrów okaze się ze nasze auto pali więcej benzyny na ssaniu na takiej trasie niż lpg ,,,

podobne obliczenia mozna zrobic dla cyklu pozamiejskiego ,,,
Ostatnio edytowany przez x50sr 09 Sty 2012, 21:12, edytowano w sumie 4 razy
x50sr
Początkujący
 
Posty: 244
Miejscowość: małopolska