Opel Omega B za 2300 zł - czy warto?

07 Lip 2011, 12:57

Mam okazję tanio kupić Opla Omegę B z 95r., silnik 2.0 benzyna za 2300 zł (auto b. dobrze wyposażone: skóra, alufelgi, elektryka, podgrzewane fotele, klimatyzacja, poduszki, radio cd, itp.). Ma 4 maluśkie ogniska rdzy (mniejsze niż 2 zł), poza tym blacharka bez zarzutu.
Usterki: niesprawny akumulator, trzeba uszczelnić wydech i świeci się kontrolka od czujnika położenia wału.

Proszę panów o w miarę obiektywną opinię o tych autach bo rozumiem, że można mówić wszystko, byle sprzedać...
Rozważam też wizytę w stacji diagnostycznej.

07 Lip 2011, 14:39

Jedź z nim na stacje diagnostyczną bo możliwe że trafisz na okazje i będzie warto:) tu 99% osób powie że nie warto bo za drogo, a tak naprawde nie ma średniej ceny samochodu używanego 16lat.
Ktoś kto chcę się pozbyć szybko w dobrym stanie wystawi za 2tyś a inni w tym samym stanie wystawi za 10tyś taka jest prawda.
Jeżeli nie jest to typowy handlarz to to masz 70% szansy na okazje, jeżeli jest tak jak jest.
Jeżeli jest to komis to różnie bywa jedni sprzedawcy w komisie upiększają samochody na czas sprzedaży inni po prostu udostępniają miejsca na placu i biorą prowizje.

Jedyna rozsądna opcja jechać na stacje, wyliczą Ci tam ile w niego trzeba włożyć potem warto odwiedzić ubezpieczyciela obliczy Ci OC i będziesz miał realną sumę jaką zapłacisz za ten samochód.

07 Lip 2011, 15:10

Troche tanio ale fakt może to być okazja.

Opel Omega B za 2300 zł - czy warto?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria OPEL

Dane techniczne OPEL

Najnowsze dyskusje na forum