Trochę dziwne zestawienie samochodów.
Hyundai Coupe 2.0L - "usportowione" coupe, droższe w eksploatacji, dużo bardziej dynamiczne ("bezpieczniejsze" w trasie podczas wyprzedzania, porównując do elastyczności silnika 1.4L).
Honda Civic 1.4L - oszczędny hatchback (wersja pięciodrzwiowa bardziej przestronna od Hyundaia).
W tym porównaniu, zamiast Civica bardziej widziałbym Prelude 2.0L.
A spadek dynamiki po zainstalowaniu gazu, tyczy się raczej każdego samochodu. Chyba, że mówimy o instalacji IV albo V gen. (już nie pamiętam dokładnie przy której nie ma spadków mocy itd.), ale to kosztuje spooooro.
Ale jeśli chcesz założyć gaz, to myślę, że powinieneś wybrać Hyundaia.
139KM vs 90KM... cóż
Tak jak wspominałem, dziwne zestawienie.
Choć ja z tych dwóch, wybrałbym Civica (nawet starszą generację, w budzie coupe), dlatego, że ten Hyundai Coupe po prostu mi się nie podoba (co innego modele produkowane od 2002r.).
Jeszcze takie suche fakty mi przyszły do głowy na koniec:
Jeśli bawi Cię tuning, to do Hondy dostępnych jest więcej części, niż do Hyundaia.
Zadbany Civic lepiej trzyma cenę (jest bardziej popularny i podatny na modyfikacje więc młodzi chętniej go wybierają niż Hyundaia Coupe, poza tym sporo jest egzemplarzy w nieciekawym stanie katowanych przez młodych gniewnych, choć przecież to tylko zwykły hatchback z "marnym" silniczkiem, więc zadbane egzemplarze kosztują spore pieniądze, to samo tyczy się poprzednich generacji Civica i pewnie tak samo będzie z kolejnymi).
Jeśli nie masz zniżek i współwłaściciela, za ubezpieczenie Civica zapłacisz mniej.
Ktoś powinien usunąć internet i stworzyć go od nowa.