Kia Picanto GT line 1.2 2019 - czy warta uwagi?

26 Lis 2019, 15:07

Witam,

Z racji iz w tym roku rodzinna corsa skonczyla pelne 20 lat i coraz gorzej sie sprawuje mysle mocno nad nowym autkiem . ( mam tez dosc odwiedzania mechanikow ;) ) .

Póki co rozwazalem yarisa , aygo i picanto i poki co jestem nastawiony na nowe picanto gt line 1.2 kolor white clear . ( podoba mi sie , ma dobre wyposazenie , sprawdzony silnik , jest male )

Auto poki co potrzebuje do dojazdu do innego miasta na weekend i powrot ( w jedna strone 80km zazwyczaj autostrada ) a tak to tylko miasto zazwyczaj robie do 5 km .

O mnie kawaler 26 lat i poki co ani w glowie mi zakladanie rodzinny . Dlatego chce cos malego , co malo pali , nie bedzie sie psuc oraz fajnie wygladac .

W poprzpednim roku zrobilem ok 6800km w tym bedzie podobnie.

Jedynie co mi nie pasuje to system isg ( start stop ) i bede chcial pomenczyc delera aby wylaczyli mi ten modul domyslnie ale nie wiem czy to zrobia .

Macie jakies opinie uwagi odnosnie tego modelu? Czy te modele nie menczy rdza np ? , albo na co zwrocic uwage ?
kernel
Nowicjusz
 
Posty: 7
Prawo jazdy: 10- 0-2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: nie mam

26 Lis 2019, 15:34

Będziesz miał taką z tymi czerwonymi wstawkami na progach i w zderzaku? Wygląda bardzo fajnie i zadziornie. Myślę że nie będziesz miał z nią większych problemów przez okres gwarancji czyli chyb około 3 lat. Przy takich przebiegach to pewnie i do 10 lat dociągnie nie psując się :mrgreen:

Silnik nie powinien sprawiać problemów bo to zwykły wolnossak i moim zdaniem ma trochę mało mocy jak na wersję GT ale pewnie nadrobi bezawarynością :) Skrzynię masz pięcio-biegową i tu uważam że przydała by się szóstka do jazdy poza miastem.

Generalnie w cenie którą chcesz wydać na takie auto można kupić coś innego używanego palącego mało a sprawiającego więcej radości z jazdy. Nie wiem jaki masz budżet na ten samochód ale przypuszczam że będzie to około 60tyś. zł.
Przykładowo Yaris z silnikiem 1.5 nie spali wcale dużo więcej ale będzie dużo dynamiczniejszy bo ma sporo więcej mocy no i na trasie będzie mniej palił :) a w mieście podobnie. Komfort jazdy też będzie większy niż w Picanto.

Robiąc takie przebiegi ja bym się pokusił o używane auto i nie wydał więcej niż połowy tej sumy. Na takim samochodzie mniej stracisz a przypuszczam że jak kupisz sprawdzone auto to też będziesz jeździł bezawaryjnie.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

26 Lis 2019, 21:25

Dokładnie ta wersja kolorystyczna
Zdjęcie
Zdjęcie

kokpit

Raczej chce kupic nowe auto za gotowke z opcja ze bede je uzytkował przez minimum 15 lat ;) .

Dokladna cena to 59k u delera.

Co do radosci z jazdy to posiadam tez jako zabawke weekendowa honde cbr 600rr pc40 i tu moge powiedziec ze jest czym poszalec , od auta oczekuje bezawaryjnosci i niskich kosztow utrzymania jako srodek transportu z pkt A do B.

Rozumiem ze ten silnik kappa 1.2 g4la nie ma zlych opinii oraz samo picanto zlej slawy także nie posiada ?
kernel
Nowicjusz
 
Posty: 7
Prawo jazdy: 10- 0-2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak czytać etykietę na oponach?
    Etykieta opony jest cechą opon pojazdów mechanicznych. Producenci opon dla samochodów osobowych, lekkich i ciężkich samochodów ciężarowych, od listopada 2012 zobowiązani są do podania na naklejce lub ...
    Testy wodorowej Toyoty Mirai w Chinach
    Toyota rozpocznie testy wodorowego sedana Mirai w Chinach. Firma sprawdzi możliwości adaptacji tej technologii w Państwie Środka. Jednocześnie japońska firma zadeklarowała, że wybuduje stację tankowania wodoru w swoim chińskim ...