Megane I phI 1.4 8v Nie odpala po wymianie rozrządu

06 Lut 2010, 18:23

Witam.
Mam problem z meganka I phI 96' silnik 1.4 8v.
Jakies 2 miesiace temu mialem sytuacje ze wrocilem wieczorem do domu zaparkowalem meganke rano wstaje auto nie chce odpalic. 3 dni kombinowalem sam az wkoncu zaciągnąłem auto do pobliskiego elektryka i "cos" tam wymocili i auto chodzilo. Co prawda silnik troche nizsze obroty mial niz wczesniej na biegu jalowym i czasem wpadal w drgania ale auto chodzilo.
Wczoraj rano przy probie odpalenia przeskoczyl mi rozrzad;/ na szczescie tlok nie uderzyl w zawor bo przeskoczylo tylko o 3zabki.
Wymienilem rozrzad na nowy razem z napinaczem i co? Auto nie chce odpalic;/
rozrzad jest zlozony prawidlowo czyli na dole odkrecilem kola pasowe paskow klinowych ustawilem wał według znaku (kropka na wale i kreska na dole obudowy rozrzadu)

na gorze ustawilem wedlug znaku na kole rozrzadu i lekko pochylonej kreski na pokrywie zaworow. (tak glosi moja ksiazka serwisowa od Renault 19).

Oczywiscie ustawialem tak zeby 1 tlok byl w gorze patrzac od strony skrzyni biegow bo taka informacje wyczytalem na forum.

No po sprawdzeniu wszystkiego krece rozrusznikiem. krece krece krece silnik nawet nie probuje zaskoczyc sam rozrusznik chodzi.

Po jakiejs godzinie kombinacji postanowilem przestawic rozrzad o 1 zabek do przodu.
No i znowu krece silnik juz prawie zaskakuje ale jednak nie moze odpalic, ale widac poprawe w stosunku do poprzedniego ustawienia.


Tak wiec drodzy spece od samochodow co sie moglo stac? sprawne auto wjechalo na wymiane rozrzadu, rozrzad zmieniony auto nie pali;/

A moze w Megane 1.4 8v jakos inaczej trzeba rozrzad ustawic? Sam juz nie wiem bo sprawa conajmniej dziwna wedlug mnie, jak wymienialem rozrzady w innych autach to palily od dotkniecia jak zawsze a tym razem lipa;/


znow bylem w garazu i kombinowalem. probowalem ze samostartem odpalac.
I wyszly mi bardzo dziwne wnioski z tego:
Jak rozrzad jest ustawiony na znakach na gorym i dolnym kole rozrzadu to silnik ani na samostarcie ani bez niego nawet nie probuje zaskoczyc.
Jak przestawie rozrzad o 1 zabek w przod lub w tyl na gornym kole rozrzadu to silnik troche zaskakuje a przy uzyciu samostartu prawie odpala, nie wiele mu brakuje.

Co o tym myslicie? bawic sie dalej z rozrzadem? tzn przestawic go o 2 zabki w przod lub w tyl? oczywiscie sprawdzajac przy tym czy nie wystapi kolizja.

Swiece sprawdzilem i wyczyscilem, iskra na wszystkich swiecach jest bo sprawdzalem, paliwo dochodzi bo tez to sprawdzilem. Co jeszcze moze byc nie tak? przed wjazdem na garaz auto jezdzilo po wymianie paska rozrzadu i napinacza auto odmowilo posluszenstwa;/
DH_Maestro
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Łódź
  • 06 Lut 2010, 18:43

    Znak na kole rozrządu powinien być na godzinie 12 a na małym kole na godzinie 6.
    Możliwe że klina ścieło wtedy ustawianie na znaki nie ma sensu.
    Spraawdź ciśnienie na cylindrach.
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    06 Lut 2010, 20:25

    no wiec postanowilem otworzyc pokrywe zaworow. otwieram i:
    jak rozrzad jest zlozony zgodnie ze znakami czyli na wale korbowym znak w dol a na kole zebatym rozrzadu w gore to na 1 cylindrze tym od strony kola zamachowego ( w necie wyczytalem ze w Renault 1 cylinder jest liczony od strony kola zamachowego) to na tym 1 cylindrze krzywki wału sa w doł...a powinny byc w gore no bo jak sa w dol to zaplon jest dawany w momencie jak zawory sa otwierane/zamykane a nie jak sa zamkniete;/ ale zato na 4 krzywki sa w gorze czyli wtedy tam powinien byc zaplon ale go nie ma bo jest na 1. probowalismy z ojcem pozamieniac kable WN na rozdzielaczu zeby zaplony szly zgodnie z tym co pokazduje rozrzad tzn krzywki i zawory ale niestety nic to nie dalo.

    Klin na kole rozrzadu sprawdzalem, ma sie dobrze.

    Jakies pomysly? doszlismy do wniosku ze poprostu zaplony na kolejne cylindry nie sa podawane w odpowiednim momencie i dlatego silnik chce zapalic ale nie moze. Jest tam jakas reg. kata wyprzedzenia zaplonu?? bo jak odkrecilismy aparat zaplonowy to nie da sie go przekrecic/przesunac zeby zmienic kat wyprzedzenia zaplonu;/

    ma ktos doswiadczenie z tymi silnikami?? w mercedesie w pare chwil wyregulowalem silnik a w tym francuskim wynalazku nie daje rady;/
    DH_Maestro
    Nowicjusz
     
    Posty: 4
    Miejscowość: Łódź

    06 Lut 2010, 21:07

    Francuzi żeby ułatwić sobie życie raz liczą cylindry od koła zamachowego a raz od rozrządu.
    Od koła zamachowego liczą w silnikach diesla.
    Może przewody zapłonowe są źle założone.
    Sprawdź ciśnienie na cylindrach.
    Zapłonu nie da się regulować bo punkt zapłonu jest obliczany na podstawie sygnałów z czujnika położenia przy kole zamachowym.
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    06 Lut 2010, 23:59

    z tego co czytalem na necie to konkretnie w tym silniku 1.4 8v cylindry liczone sa od strony kola zamachowego;/ zreszta nie wiem juz sam...co inne zrodlo informacji to inne metody a wlasciwej i tak nie moge znalezc;/
    z przewodami zaplonowymi tez juz kombinowalem. probowalem ustawienia takiego jakie bylo opisane w necie 1-3-4-2 i nic.
    Ma ktos moze dostep do jakiejs literatury gdzie byloby to sensownie krok po kroku opisane?

    a moze jak wymienialem ten rozrzad po przeskoczeniu i na sucho bez wlaczonego zaplonu przekrecilem wal i kolo rozrzadu tak zeby ustawic je na znaki to czujnik polozenia walu zle odczytuje pozycje walu i zle oblicza kąt wyprzedzenia zaplonu?? moze cos takiego wystapic? no bo sam juz nie wiem. Napewno zaplon jest w niewlasciwym momencie ale jak to naprawic??
    DH_Maestro
    Nowicjusz
     
    Posty: 4
    Miejscowość: Łódź
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Dobry akumulator prosto z półki
      Nie zawsze to co stoi na sklepowej półce jest tym czym naprawdę powinno być. Akumulator jest na tyle specyficznym produktem, iż wraz z upływem czasu może utracić część swoich właściwości. Niestety, dość często zdarza ...
      Dobry wzrok to podstawa naszego bezpieczeństwa na drodze!
      Dobry wzrok ma bardzo duże znaczenie dla bezpieczeństwa kierowcy. Ważne jest nie tylko to, gdzie patrzymy, ale także jak widzimy. Stąd niesłychanie istotne jest dbanie o nasze oczy. Parametry układu wzrokowego, istotne dla ...