Mlody kierowca...uzywane autko do 26 tys..szuka pomocy

26 Sie 2008, 12:53

Użytkujemy takie mondeo w rodzinie 2002 rocznik kombi i po 4 latach trzeba było wymienić 3 drzwi i klapę bagażnika, bo rdza je brała. Ford popełnił błąd przy tym modelu, bo zastosował uszczelniacze drzwi, które chłoną wodę, więc musi rdzewieć.

26 Sie 2008, 20:43

kociub napisał(a):Mondeo rdze? pierwsze słyszę !
Dokładnie Tdci są beznadziejne, padają wtryski masowo.
Mondeo było świetne ale z tym wcześniejszym silnikiem czyli TDDI.
Nie wiem czy już to pisałem, ale volvo byś nie chciał?

volvo jasne czemu nie ale z tego co mi wiadomo to nie sa tanie auta i ich utrzymanie.....

no chyba ze sie myle

26 Sie 2008, 20:45

jiGsaw napisał(a):Użytkujemy takie mondeo w rodzinie 2002 rocznik kombi i po 4 latach trzeba było wymienić 3 drzwi i klapę bagażnika, bo rdza je brała. Ford popełnił błąd przy tym modelu, bo zastosował uszczelniacze drzwi, które chłoną wodę, więc musi rdzewieć.

szczeze mowiac do dna dzisiajeszego podobal mi si epomysl kupna mondeo ale twoje doswiadczenei z tym modelem auta daje mi do myslenia .....

wielu ludzi zachwala sobie to auto i zdecydowanie mi poleca ale i sa tacy co stanowczo mowie nie....

26 Sie 2008, 20:47

kociub napisał(a):Mondeo rdze? pierwsze słyszę !
Dokładnie Tdci są beznadziejne, padają wtryski masowo.
Mondeo było świetne ale z tym wcześniejszym silnikiem czyli TDDI.
Nie wiem czy już to pisałem, ale volvo byś nie chciał?

moze to sie przyda.... http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,72135,3842902.html

26 Sie 2008, 21:06

Czy volvo jest drogie w utrzymaniu.... nie. Zwłaszcza jeśli chodzi o v70 bo za te pieniądze możesz mieć wersję po face liftingu od 200roku wzwyż. Blacha w volvo jest naprawdę super. Silnik zwłaszcza 2.5 tdi to silnik audi (a6). Są to bezawaryjne jednostki i do tego bardzo ekonomiczne, pod warunkiem, że dbasz o turbinę i wymieniasz płyny. Jedyna wada tych silników to to, że kopcą, ale każdy użytkownik, nawet ten, który kupił auto i serwisował w salonie, mówi, że ten typ po prostu tak ma. Części nie należą do bardzo drogich.

26 Sie 2008, 22:54

kociub napisał(a):Czy volvo jest drogie w utrzymaniu.... nie. Zwłaszcza jeśli chodzi o v70 bo za te pieniądze możesz mieć wersję po face liftingu od 200roku wzwyż. Blacha w volvo jest naprawdę super. Silnik zwłaszcza 2.5 tdi to silnik audi (a6). Są to bezawaryjne jednostki i do tego bardzo ekonomiczne, pod warunkiem, że dbasz o turbinę i wymieniasz płyny. Jedyna wada tych silników to to, że kopcą, ale każdy użytkownik, nawet ten, który kupił auto i serwisował w salonie, mówi, że ten typ po prostu tak ma. Części nie należą do bardzo drogich.

Chyba żartujesz? Jak mówisz o tym silniku 150/180 km volkswagenowskim z np. A6 C5 to większego złomu nie ma...

27 Sie 2008, 00:24

To Ty chyba żartujesz to silniki nie do zajechania, wielu znajomych ma wersje właśnie po liftingu i nic przy tym aucie nie robią. Jeśli dla Ciebie złom bo potrafi przy wyższych obrotach puscić dymka, to były to płytkie przemyślenia. Polecam poczytać konkretnie o volvo z tym silnikiem, a nie o audi. Do tego po liftingu był już wzmocniony silnik, bo volvo wzmacniało go tak jak robiło to audi. Ty podałeś silnik z przed liftingu, taki mam w swoim volvo z 98 roku, mam aktualnie 220tyś i nic z nim nie musze robić. Sprawdzam go na bieżąco ale jest w świetnej kondycji.

27 Sie 2008, 08:29

Mam dla Ciebie idealne autko. Bije te wszystkie fordy i inne gówna na głowe. Śmiem twierdzić że jest lepsze od VW. Link: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

27 Sie 2008, 16:36

kociub napisał(a):To Ty chyba żartujesz to silniki nie do zajechania, wielu znajomych ma wersje właśnie po liftingu i nic przy tym aucie nie robią. Jeśli dla Ciebie złom bo potrafi przy wyższych obrotach puscić dymka, to były to płytkie przemyślenia. Polecam poczytać konkretnie o volvo z tym silnikiem, a nie o audi. Do tego po liftingu był już wzmocniony silnik, bo volvo wzmacniało go tak jak robiło to audi. Ty podałeś silnik z przed liftingu, taki mam w swoim volvo z 98 roku, mam aktualnie 220tyś i nic z nim nie musze robić. Sprawdzam go na bieżąco ale jest w świetnej kondycji.

Nie wiem o których rocznikach piszesz, ale byś to chociaż sprecyzował, bo to znaczna różnica. Przed, bodajże 2003 rokiem, ten silnik to była padaka totalna - wada fabryczna - zastosowanie wałków rozrządu ze zbyt miękkiej stali - średnio po 200 - 250 tys sypały się i remoncik. Jak nie wierzysz to zapraszam na forum Audi. Do tego te silniki w ogóle nie są zbyt udane, palą więcej niż, większe, konkurencyjne BMW 3.0 TD, a osiągów nie ma co porównywać nawet.

28 Sie 2008, 09:30

Ja mam z 98 roku i jakoś kompletnie nic mu nie jest i pali w trasie 6, a w mieście maks 7,5 litra czy to znaczy że znów miałem szczeście? zapraszam na fora volvo gdzie dowiesz się całkiem innych rzeczy niż na forum audi. Nikt na te silniki nie narzeka, osiągi są inne audi miało 160 koni a volvo 140 więc różnica jest duża.