Samochód miejski do 10 tyś

18 Lip 2014, 11:14

Witam,

Aktualnie posiadam golfa III z silnikiem 1.8 w benzynie z 1994r. postanowiliśmy z żoną zmienić samochód. Nie mam aktualnie bladego pojęcia jaki, oglądałem megane II, vw polo i peugeota 307.
Podejrzewam, że muszę wybrać silnik w benzynie z tego powodu, że samochód jednak 90% swojego czasu spędza w mieście (dojazd do pracy ~6 km) i jakiś dalszy wypad wakacyjny. Czy możecie doradzić jaką markę szukać z jakim silnikiem? Czytałem dość sporo i widzę, że jest wiele marek z dużymi kosztami eksploatacyjnymi. Z góry dziękuję za pomoc

18 Lip 2014, 11:18

W Polo się nie pchaj bo nie odbiega od Golfa a silnik będzie słabszy.
Pug 307 przez pierwsze 2 lata produkcji miał samozapłony
Megane II to bardzo awaryjne auto
Ja proponuję Rovera 45/25

18 Lip 2014, 11:29

Dzięki za radę. W ogóle nie wpadłem na to by pooglądać Rover'a. Ta 45 nie jest zła.
Byłem bardzo przekonany do tej meganki z tego powodu, że jest naprawdę bogato wyposażona i nic nie poradzę hatchbacki mi się podobają. Jak myślisz chyba ta najsłabsza wersja w moim wypadku by była najlepsza (Rover 45 Hatchback 1.4 i 16V 103KM)?
Może ktoś ma jeszcze jakiś propozycję?

18 Lip 2014, 11:33

Mi osobiśie barrdziej podoba się sedan ale to kwestia gustu, 1.4 jest okej ale nie ograniczaj się do jednego silnika

18 Lip 2014, 11:39

Tak jak pisałem jestem zielony pod względem silników

dlatego postanowiłem zasięgnąć rady tutaj. Ważne dla mnie jest by znaleźć optymalne rozwiązanie pomiędzy spalaniem (trochę mniej niż moja ssąca aktualnie krówka ) a mocą. Więc tak jak pisałem jestem otwarty na wszelkie sugestie

18 Lip 2014, 12:29

Każdy silnik Roverkowy będzie dobry w przypadku 45tki.

18 Lip 2014, 12:47

a jak to wygląda w przypadku 25?

e:

eh tak szukam i szukam i nic nie mogę znaleźć toyoty,hondy itp. nigdy nie miałem z nimi styczności nie wiem czy warto patrzeć po nich

18 Lip 2014, 14:59

Wybaczcie, że tak post pod postem ale wyczytałem, że jak bym chciał megane II to najlepiej w Benzynowa 1.6 16V. W tych silnikach jedną z poważniejszych usterek są koła zmiennych faz rozrządu czy ktoś się orientuje ile w tym prawdy? Natomiast w wersji 1.4 16v nie ma już kzfr to z tego by wynikało że jednak lepiej 1.4? Czy mam całkiem sobie odpuścić tą meganke (podoba mi się:P).