Stuknięcie osoby na hulajnodze na pasach

05 Lis 2023, 22:53

Młody chłopak wyjechał na hulajnodze (nawet bez zatrzymania) na pasy. W ostatnim momencie skręciłem i uderzyłem go bokiem- głównie lusterkiem. Na pasach oczywiście nie było wydzielonego pasa rowerowego. Na szczęście nic mu się nie stało, ale koło w hulajnodze się wykrzywiło. Kto w tej sytuacji jest winny?

06 Lis 2023, 09:43

To zależy ile miał lat. I czy była to zwykła hulajnoga czy elektryczna. A do tego czy była to strefa zamieszkania czy inna droga. Jeżeli nie miał 10, to traktowany jest jak pieszy i może jeździć rowerem, hulajnogą po chodnikach i przejeżdżać przez pasy. Jednakże musi być z nim osoba dorosła. To jest warunek. Do tego jak nie miał 10 lat to elektryczną może jeździć tylko i wyłącznie w strefie zamieszkania i pod warunkiem, że jest z nim osoba dorosła ( art. 33 chyba d ). Jak miał więcej jak 10 lat, to wina jest jego - przez pasy hulajnogę ma obowiązek przeprowadzić. Oprócz tego jak ma 10 - 18 lat to musi mieć albo kartę rowerową, albo prawo jazdy AM, A1, B1, lub T. Jeżeli była to zwykła hulajnoga, to mógł jechać nią przez pasy, bez względu na wiek, ponieważ jest to urządzenie wspomagające ruch. Musisz zatem sprecyzować, bo jak widzisz nie jest to takie proste

06 Lis 2023, 10:16

Chłopak miał jakieś 16-18 lat, a hulajnoga była elektryczna. Zapomniałem dodać, że gdybym nie skręcił w ostatnim momencie, to uderzyłbym go czołowo na wysokości siedzenia pasażera.

06 Lis 2023, 16:05

W takim razie winny jest hulajnogista.

06 Lis 2023, 16:09

MotoAlbercik napisał(a):winny jest hulajnogista

Z tego opisu wszystko na to wskazuje. Oni potrafią tak jak rowerzyści jechać szybko nie zwalniając przy przejazdach rowerowych przy pasach tu jeszcze dodatkowo nie było takiego przejazdu wiec powinien hulajnogę elektryczną przeprowadzić przez pasy tak jak rower.

Stuknięcie osoby na hulajnodze na pasach

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Galeria motoryzacyjna

Praktyczne

Najnowsze dyskusje na forum