REKLAMA
Od jakiegoś czasu posiadam auto VW Lupo. Wszystko jest cacy, jedyna rzecz jaka mnie denerwuje, to zbyt niskie obroty (680). Fabrycznie powinno być 960. Obroty są równe, auto nie szarpie - tylko zbyt niskie obroty na biegu jałowym. Na 100% nie jest to wina przepustnicy, gdyż wymieniałem, sprawdzałem i dzieje się to samo. Na pewno nie jest to poluzowana linka pedała gazu, gdyż pedał gazu jest elektryczny.
Teoretyczne rozwiązanie: Podobno da się ustawić obroty biegu jałowego kręcąc aparatem zapłonowym podczas gdy silnik jest włączony. Ciężko mi znaleźć jakieś informacje na ten temat. Czy faktycznie da się to zrobić? Czy coś oprócz przepustnicy może decydować o ilości obrotów na biegu jałowym? Bardzo proszę o pomoc.
