Wasza wiedza na temat tuningu ...

08 Lip 2007, 17:28

Elo ... ;)

Tak jak w temacie, chciałbym sie dowiedzieć gdzie się nauczyliście tych wszystkich rzeczy o tuningowaniu aut. Mam na myśli tuning mechaniczy bo widziałem parę postów napisanych przez osoby które (tak mi sie zdaje) znają się na tym ...
kubol
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Poznań

08 Lip 2007, 19:32

Ogólnie Tuning polega na tym, żeby twój samochód sie wyróżniał, bo nikt (najprawdopodobniej) nie będzie miał takiego samochodu jak ty:):):)
.::Pozdrawiam::.
Endrju
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3011
Zdjęcia: 449
Miejscowość: Poznań

08 Lip 2007, 22:16

Tak, ale ja pytam gdzie się nauczyliście (wybrane osoby) tego wszystkiego, konkretnie to tuningu silników, modyfikowania ich ... ? W szkole ? Z książek ?
kubol
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Poznań

09 Lip 2007, 00:24

Z programów motoryzacyjnych, stron internetowych, czasopism, no i od osób które zajmują się tym fachowo... Tak to raczej bywa najczęściej... Tuning to nie jest taka trudna rzecz pod warunkiem że się ma pojęcie co w samochodzie piszczy, a co piszczeć nie powinno, itp...
Ostatnio edytowany przez DFireCrow, 12 Lip 2007, 00:38, edytowano w sumie 1 raz
DFireCrow
 

11 Lip 2007, 21:29

To napisz może jeszcze konketnie które to osoby to przynajmniej powiedzą każdy za siebie gdzie nabył wiedzę... :wink:
Tuningowi diesli - NIE
arek_89
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 903
Miejscowość: Małopolska

12 Lip 2007, 20:13

No najbardziej to chodzi mi o "bizkit" oraz "SpeedR" oczywiście
nie mówie ,że inni się nie znają ale jak tak przeglądałem posty to wiedza tych dwóch osób jest bardzo wielka.
kubol
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Poznań

13 Lip 2007, 12:31

Wiecie, nie wiem jak wy, ale ja mam 28 lat i jestem pokoleniem tzw: obrazkowym. Gazety, tv, internet, to wszystko co przeczytamy, obejrzymy i zobaczymy na temat tuningu, daje nam ogolna wiedze na jego temat.
Dla mnie tuning( dla mnie, bo kazdy mysli inaczej) to oczywiscie przerobka auta na cos oryginalnego, niespotykanego, ale to takze w wielu przypadkach popis, zabawa, oraz powaga, doswiadczenie i bez przesady bez przesady
BMW M Roadster, może kiedyś...
maniokin2
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 302
Miejscowość: tomaszów mazowiecki

13 Lip 2007, 21:09

No tak, zgadzam się z tym ale np. jeśli chodzi o jakieś modyfikacje w
silniku ? to wtedy już chyba nie wystarcza tylko obrazki itp.
kubol
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Poznań

17 Wrz 2007, 15:19

Zapewne to co napiszę nie będzie nazbyt odkrywcze, jednak motorem całego przedsięwzięcia jest tzw. "prawdziwa pasja".

Nieistotne czy uwielbiasz silniki, filatelistykę, czy numizmatykę. Ważne jest to, że właśnie wspomniana "pasja" sprawia, że chcesz wiedzieć na ten temat coraz więcej i więcej.
W pewnym momencie dojdziesz do etapu w którym za punkt honoru postawisz sobie udowodnienie drugiej osobie, że w danym temacie orientujesz się lepiej niż ona.

Jeśli natomiast chodzi o źródła z których można się kształcić, to sprawa jest nieco trudniejsza.
Po pierwsze każde źródło jest dobre o ile... jest wiarygodne i prawdziwe.

Korzystać możesz z internetu, książek, prasy krajowej i zagranicznej, wiedzy osób zajmujących się tym tematem zawodowo.
Problem stanowi jedynie prawdziwość i wiarygodność poszczególnych informacji.

Internet dla przykładu jest medium uniwersalnym i łatwo dostępnym w świetle zamieszczanych tam informacji. Z jednej strony to dobrze, z drugiej natomiast nie do końca.
Zasoby sieci pełne są artykułów i porad znacznie odbiegających od prawdy i właściwych założeń.
Z książkami bywa podobnie, choć o wiele trudniej trafić na złą książkę, aniżeli na błędną informację pozyskaną z internetu.

Moja sytuacja była nieco inna.
Znalazłem się bowiem w tej komfortowej sytuacji, że miałem możliwość odbycia wielu interesujących wyjazdów zagranicznych, tak w czasie szkoły średniej jak i studiów. Odwiedziłem między innymi Stany Zjednoczone, Japonię, jak i wiele krajów Europy, np. Holandię, Belgię, Francję, Niemcy a każdy z tych wyjazdów stanowił dla mnie możliwość nawiązania nowych znajomości wśród osób mających podobne zainteresowania, lub zajmujących się zawodowo modyfikowaniem pojazdów, lub ich podzespołów.

Poza tym stale staram się uzupełniać wiedzę poprzez zakup najnowszej literatury i prasy z interesującej mnie branży.

Poza tym istotna jest praktyka. Od zawsze uwielbiałem grzebać się przy autach. Do tej pory potrafię spędzić noc w warsztacie za co nienawidzi mnie przynajmniej połowa rodziny :lol:

Mimo to wyznaję zasadę, iż: "... człowiek uczy się całe życie a i tak głupi umiera... ".

Pozdrawiam - SpeedR :)
Serdecznie pozdrawiam
Łukasz /SpeedR/ Bielakowski
SpeedR
Nowicjusz
 
Posty: 44
Miejscowość: Warszawa

09 Lis 2007, 09:41

Praktyka... Praktyka... Praktyka...


... A no i nie załamywać rąk jak np skrzynia biegów wypluje flaki bo i tak bywa :wink: Człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach.

A teorii uczyć się najlepiej ze starej literatury gdzie opisywany jest tak zwany obecnie tuning old scool... Po tym bardzo łatwo pojąć już reszte.

Bardzo pomocna również jest wyobraźnia do tego stopnia że patrzysz na jakąś modyfikacje i nie wczytując się w szczegóły mniej więcej rozumiesz jej działanie... W skrócie : Trzeba mieć "bzika" 8)
agrafek
Początkujący
 
Posty: 53
Miejscowość: Krakow

30 Gru 2007, 17:16

Gazety . internet , Tv ... no i troche w piwnicy ;D
MZ 250 <3
frafel1
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Wołczyn