Zaciąganie hamulca ręcznego na wzniesieniu

06 Mar 2015, 16:45

Witam wszystkich. Mój znajomy twierdzi, że nie muszę zaciągać hamulca ręcznego na wzniesieniu. Wg niego wystarczy, że dam jedynkę i wyłączę silnik, bez zaciągania hamulca ręcznego, a wtedy samochód nie zjedzie ze wzniesienia. Czy to prawda?
piotrpawel84
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Seat Ibiza

07 Mar 2015, 22:11

Prawda. Tyle tylko, że bieg może wyskoczyć i wtedy auto się stoczy. Dlatego warto oprócz włączenia jedynki skręcić kołami maksymalnie w prawo, czyli do krawężnika. Wtedy auto nie stoczy się, tylko kołami oprze się o krawężnik. Ręcznego lepiej nie zaciągać, szczególnie w zimie, bo rano możesz nie ruszyć.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Mar 2015, 10:34

Dzięki wielkie za odpowiedź. Pozdrawiam.
piotrpawel84
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Seat Ibiza

08 Mar 2015, 19:06

wszytko zależy od wzniesienie wielkości silnika i stopnia sprężania, już nawet pomijając przełożenie biegu to zawsze silnik może "przeskoczyć" zwłąszcza jeśli jest to mały litraż w benzynie, lub silnik zacznie się kręcić "w tył" :sly: wtedy to mu żadne krawężniki nie pomogą :mrgreen:
po to jest hamulec postojowy aby go używać :ok: a nei pitolić czy zasadnie ;)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

08 Mar 2015, 21:25

pocieszny - sorki, ale chyba to ty troszkę pitolisz :)
co ma wspólnego wielkość silnika i stopień sprężania do zostawiania auta na pochylni na pierwszym biegu :?: Ja tak zostawiałem maluszka "600" i nigdy na jedynce nawet o pół metra nie zjechał...Bez przesady. A nawet jakby silnik był wielki, to też "siłą" pojemności czy sprężania nie spowoduje, że będzie sam jechał. Nawet z górki. Przynajmniej ja nigdy o takim przypadku nie słysząłem. Że bieg wyskoczył i auto się stoczyło to i owszem. Dlatego zawsze należy skręcić koła w prawo.
pocieszny napisał(a):po to jest hamulec postojowy aby go używać

No to zaciągnij ręczny i zostaw autko na noc w zimie. Życzę powodzenia rano przy ruszaniu :D
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Mar 2015, 16:55

jeśli nie widzisz związku stopnia sprężania i wielkości (ilości cylindrów) silnika a łatwości przekręcenia zgaszonego silnika to znaczy że niewielkie masz pojęcie nie dość że o fizyce to o mechanice :wink:
maluszek 600 ważył 600 kilo i nie miał za wielkiej masy do utrzymania, a jak nie słyszałeś o tym że auto na biegu zjechało to w płaskim terenie mieszkasz :mrgreen:
auto w zimie zawsze na ręcznym zostawiam od ponad 20 lat, i co ? i nic jeszcze mi się nie zdarzyło żeby coś się stało :wink:
jeszcze się nie zdarzyło żeby sprawny ręczny zamarzł na mrozie, a pamiętam mrozy i po 40 stopni, jakoś prędzej przymarzał olej w silniku niż ręczny :mrgreen:
a co jak co ale moje auta częściej widzą wodę (nawet w zimie) niż przeciętny plaskacz na drodze
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Mar 2015, 18:47

Jak linki albo gumy na likach są popękane to może dostać się woda jak się dostanie i zamarznie to hamulec będzie trzymał po pierwszym nie odbiciu ręcznego należy pamiętać żeby w zimie nie zostawiać na ręcznym. Natomiast jeśli wszystko jest sprawne i szczelne to spokojnie można zaciągnąć w ostateczności mogą tarcze chwycić się z klockami ale łatwo idzie sobie z tym poradzić.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

10 Mar 2015, 09:07

tak tylko jak masz linki popękane i dostanie się woda to i bez mrozu się w końcu zatnie/zatrze
a sprawnym takiego hamulca nie nazwiesz ;)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

10 Mar 2015, 10:20

Panowie - w kilkuletnich autach linki nie mają takiej szczelności jak w nowych. Zawsze na lince znajdzie się jakaś zadra, jakieś pekniecie. Na to nie ma siły. Dzisiaj linka jest ok, a jutro może być pęknięta. Oprócz tego tak naprawdę sama linka to nie jeden problem. Głównie chodzi o to, że w zimie hamulce są mokre ( klocki i tarcze ). Jak w nocy przyjdzie mróz to klocki przymarzają do tarcz. A potem chcąc ruszyć to wszystko zależy od mocy silnika i ciężaru auta.
pocieszny napisał(a):jeśli nie widzisz związku stopnia sprężania i wielkości (ilości cylindrów) silnika a łatwości przekręcenia zgaszonego silnika to znaczy że niewielkie masz pojęcie nie dość że o fizyce to o mechanice

Ja się tam na mechanice nie znam.... :D
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

10 Mar 2015, 14:28

ogólnie rosa na klockach nie jest zwykle problemem przymarznięcie szczęk do bębna mogło by być większym problemem, zwykle jednak silnik nie ma problemu z ruszeniem tego zestawu jeśli linka puszcza hamulec :ok:
a linki się zmienia na nowe :wink: czasem :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

10 Mar 2015, 14:51

To zależy w jakim samochodzie, uwierzcie mi, że w moim Punto raczej wrzucenie samej jedynki by nie wystarczyło. Po coś jednak ten hamulec ręczny stworzyli. Raczej po to, aby go używać :)
joponek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 04 05 2007
Auto: Fiat Grande Punto
Silnik: 1.4
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010