REKLAMA
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Samochodu. Międzynarodowa kampania ma uświadamiać o negatywnych skutkach korzystania z samochdu.
Twórcy kampanii, francuscy ekolodzy przekonują, że warto chociaż jeden dzień w roku zrezygnować z samochodu na rzecz innych środków transportu - miejskiego lub roweru. Wojciech Makowski z Instytutu Spraw Obywatelskich wyjaśnia, że Dzień Bez Samochodu jest potrzebny, żeby przemyśleć, czy w mieście auto jest potrzebne na co dzień. Mieszkając w mieście zazwyczaj nie zastanawiamy się, jakie problemy niesie ze sobą samochód. Ten dzień powinien być traktowany pozytywnie, bo ludzie odzyskują przestrzeń publiczną zajętą przez samochody.
W akcję w Polsce co roku włącza się ponad sto miast. W wielu z nich można za darmo podróżować komunikacją miejską. W stolicy tego dnia każdy właściciel samochodu może podróżować miejskimi autobusami, tramwajami i metrem. Wystarczy, że okaże kontrolerowi dowód rejestracyjny swojego samochodu.
Akcja ma również doprowadzić do zmniejszenia hałasu i zanieczyszczenia powietrza w miastach. Ekolodzy przekonują, że właśnie samochody są źródłem największej ilości zanieczyszczeń w metropoliach.
Zagłosuj w naszej ankiecie.