REKLAMA
Zwykły wyjazd do niedalekich miejscowości może w wyniku zmiany warunków atmosferycznych zmienić się w wielogodzinną szkołę przetrwania. Szczególnie zimą, gdy dopadnie nas śnieżyca lub utkniemy zablokowani na oblodzonej drodze. Warto więc się przygotować i doposażyć samochód na różne ewentualności, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Ustawodawca zobowiązał kierowców do wożenia w samochodzie trójkąta ostrzegawczego oraz gaśnicy. Gaśnica zgodnie z zaleceniami powinna być raz do roku poddana przeglądowi. Trzeba pamiętać, żeby to wyposażenie było w miejscu łatwo i szybko dostępnym. Będzie to miało znaczenie w sytuacji zagrożenia, kiedy liczy się każda sekunda.
Mimo że kierowcy samochodów osobowych zwolnieni są z obowiązku posiadania kamizelki odblaskowej, każdy dla swojego bezpieczeństwa powinien się w nią zaopatrzyć. Co istotne, powinien ją umieścić w miejscu zapewniającym mu łatwy do niej dostęp np. pod swoim fotelem. Wszystkie prace poza samochodem kierowca powinien wykonywać w kamizelce. Zdecydowanie poprawi swoją widoczność o świcie, po zmierzchu i w nocy, ostrzeże także innych kierowców o zagrożeniu.
Kolejnym elementem wyposażenia, który nie jest obowiązkowy, a który warto mieć w samochodzie to apteczka. Bandaż, jednorazowe rękawiczki czy plastry mogą okazać się niezbędne w przypadku niewielkiego skaleczenia, nie mówiąc o poważniejszych zdarzeniach.
Wyżej wymienione wyposażenie powinniśmy traktować jako zalecane, bez względu na porę roku. W warunkach zimowych powinniśmy je rozszerzyć o:
Łańcuchy śniegowe – zalecane szczególnie kierowcom wybierającym się w góry. Na niektórych drogach istnieje obowiązek poruszania się samochodami w nie wyposażonymi. Przed wyjazdem powinniśmy zwrócić uwagę na dwa elementy. Po pierwsze, należy przećwiczyć zakładanie łańcuchów. W trudnych warunkach nie będzie czasu na naukę, stracimy niepotrzebnie czas, nerwy i zdrowie.
Po drugie pamiętajmy, że łańcuchy zawsze zakładamy na oś napędową, jeśli mamy napęd na cztery koła, łańcuchy zakładamy na przednią oś.
Ciekawym rozwiązaniem są tzw. skarpety śniegowe, czyli specjalne pokrowce nakładane na koła. Ich zaletą jest łatwy montaż oraz gwarancja dobrej przyczepności na śniegu i lodzie.
Lina holownicza – przydatna nie tylko zimą. Doskonała do wyciągania i holowania pojazdu. Trzeba tylko przestrzegać reguł bezpieczeństwa, odpowiednio montować, najlepiej o fabryczne haki i ustalić język komunikacji między kierowcami.
Saperka - przydatna szczególnie w zimie jak zakopiemy się w śniegu to na pewno będzie nam łatwiej usunąć jego nadmiar i być może skuć nawet trochę lodu o ile taki będzie występował przy zakopanych kołach. Można kupić takie saperki która zajmują bardzo mało miejsca ponieważ są składane przez to bardzo funkcjonalne.
Ubranie – w jesienno-zimowym okresie dobrze jest wozić ze sobą zapasowy zestaw ubrań, ciepłe buty, kurtkę, czapkę i rękawiczki. Wymiana koła, zakładanie łańcuchów, wykopywanie samochodu, czy nawet czekanie na pomoc w unieruchomionym samochodzie będzie dużo łatwiejsze, gdy będziemy doposażeni w dodatkową warstwę ciepła.
Pewne jest, że w samochodzie nie zmieścimy wyposażenia na każdą możliwą okoliczność. Jeśli jednak do wyżej wymienionych dołożymy jeszcze latarkę i baton energetyczny, jaką małą butelkę wody to na pewno będziemy lepiej przygotowani na nieoczekiwane.
A Wy co wozicie jeszcze w samochodzie?