Witam,
Mam wydawałoby się łatwą decyzję, kupić auto, ale okazuje się że sprawa nie jest taka prosta
![Wink ;-)]()
Za chwilę kończy się abonament Na Hyundai Tucson i muszę szybko podjąć decyzję, czy przedłużyć czy brać coś nowego. Koreanczyk całkiem fajne auto, ale z racji finansowania nie mogę wrzucać kosztów eksploatacyjnych na firmę, w tym paliwa. Trochę obniża to opłacalność. Ponadto jest trochę mulowaty (wolnossacy 1.6 132km) I manual.
To co bym chciał na pewno, to automat z turbiną, najlepiej benzyna - głównie miasto, od czasu do czasu jakaś trasa. Spory bagażnik, bo dziecko w drodze, będzie musiał się zmieścić wózek i inne pierdoly. Kombi luz, liftback lub suv.
Z wyposażenia konieczne są podgrzewane fotele (żona uwielbia). Ja bym nie pogardzil aktywnym tempomatem, asystanetami w korku etc. aczkolwiek nie jest konieczność. No i spieszy mi się z decyzją, więc auto najlepiej żeby było dostępne na miejscu, max. ten rok.
Na początku rozważałem Octavię, ale jakoś mi nie podeszła. Może dlatego, że wziąłem ja do testów po Superb
![Szczęśliwy :D]()
który jest obecnie mocną opcją. Jeździłem demo z silnikiem 2.0 tdi 190 dsg. Dawał radę, aczkolwiek Arteon który miał 2.0 190km tsi bardziej mi podszedł.
W zasadzie najbardziej brałem pod uwagę, dwa wspomniane wyżej auta. W szkodzie mają trochę zarejestrowanych egzemplarzy z tdi 190. Wersja wyposażenia Ambition z felgami 18, podgrzewanymk fotelami za 118k w kombi, lub 114k liftback. (obniżka 26k). Nie ma niestety tych opcji o których wspominałem. Superb mi się zawsze podobał, ale Arteon zdecydowanie go pobił.
![Wink ;-)]()
Wizualnie dla mnie petarda. Jeździłem nim, jak wcześniej wspomniałem, ale z silnikiem benzynowym. Autko optymalne, ale jest tylko jeden szkopuł. Na silnik 2.0 190 trzeba czekać rok czasu! W całej Polsce nie ma już egzemplarzy tym silnikiem. W złożonej przeze mnie specyfikacji Artek kosztował ok. 170, więc spokojnie dałoby radę uzyskać rabat do 150k.
Handlowiec próbował mnie namówić na wersję z silnikiem 1.5 150km. Wyposażenie dokładnie takie jak chcę (zniżka że 165k na 145k), ale mocno obawiam się tego silnika. Uważam że na taką budę będzie za mały.
Myślicie, że w mojej sytuacji warto brać Superba w dieslu lub Arteona z małą benzyną, czy lepiej szukać dalej? Trochę lipa brać auto z salonu i iść na kompromisy. Myślałem jeszcze o używce, jakieś 2-3letnie A6 mógłbym dorwać, tylko wówczas wydaję kupę kasy, a nie wiadomo czy ktoś tego auta nie męczył i zaraz zaczną się wydatki na poziomie premium
![Uśmiechnięty :-)]()