Co myślicie o OPLACH???

23 Paź 2008, 10:53

ten temat jest po to zeby podyskutowac a nie narzucac komus swoje zdanie...

21 Maj 2010, 12:48

Moje zdanie na temat tej marki jest takie,że w ople z lat 90-tych jak i nieco nowsze charakteryzują się niskimi kosztami utrzymania...! Przede wszystkim mają proste i trwałe silniki benzynowe (Proszę zobaczyc jak trwałe są one w Daewoo !!!).
Rzeczywiście rdza jest obecna szczególnie w autach 15 letnich ale...15 letnie Golfy III,Civic-i,Primery,Mercedesy czy nowsze Focusy też gniją !!! Więc nie ma co narzekac.
Zaletą jednostek oplowskich jak dla mnie oprócz prostoty budowy,jest najlepsza ze wszystkich marek aut praca na lpg. I jest to fakt bezsprzeczny.
Sam mam w domu Astrę bezwypadkową z 95 i bez rdzy !!! Oczywiście jest to nudne auto ale ostatnio coś się w nim zepsuło ok roku temu... (wymieniałem końcówki drążków i amory). Można czasem zapomniec,że auto trzeba naprawiac...
Prędzej się znudzi niż kompletnie zepsuje !!!
Prowadzenie takiego auta nie jest koszmarem ale jeżdżąc innymi markami muszę przyznac ,że lepiej mi się jezdziło Focusem i Octavią...

Ogólnie jeśli ktoś nie aspiruje do "elity" w "parafii",to Opel z całą pewnością go zadowoli,odwdzięczając się solidnością mechaniczną i tanimi naprawami.
Doskonałym przykładem uniwersalnego auta jest tutaj Astra II,którą z perspektywy czasu zaliczyc należy do bardzo udanych konstrukcji,w której wszystko jest na 4+...

Chciałbym zauważyc,że jakby ktoś się na tym naszym forum zaczął bawic w statystyki "jakie auto jest najczęściej polecane kupującym",to ...Asatra G (II) zapewne by zwyciężyła w tym rankingu. O czymś to świadczy !!!

31 Maj 2010, 18:46

Cóż, dla mnie Opel, tak jak Volkswagen ma tylko jedno zdanie: niezawodne .
Ja aktualnie posiadam Astrę F 1.6 w sedanie. Jest to rocznik '95 i jak dotąd nic się nie zepsuło. Sam byłem pod wielkim wrażeniem. Moja opinia na temat OPLI jest bardzo pozytywna, dlatego szczególnie polecam te samochody. Cóż nie są to auta wyścigowe, ale z silnikami GSi oraz OPC można nieźle zaszaleć. Zauważyłem, że na początku tego tematu Ktoś wspomniał o rdzy.
A więc biorąc pod uwagę opinię innych posiadaczy OPLA, również zauważyłem rdzę, ale tylko w starszych modelach : głównie w białym kolorze. Szczególnie polecam tą markę

POZDRAWIAM DawiD √

05 Cze 2010, 13:10

Nie ma auta idealnego.
Opel ma swoje wady i zalety.
Można go kupić za małe pieniądze, ale nie uniknie się usterek lub rdzy.
Jednak mówię, że Opel jest dobrym samochodem.

Opel Corsa pierwszej generacji jest dobrym samochodem dla młodych pań.

Pozdrawiam!

08 Cze 2010, 18:19

Święta Racja BRACHU! popieram Twoje zdanie.

a, no i fajna ta Twoja Fiesta

Pozdrawiam

15 Cze 2010, 15:57

Moim zdaniem Ople to są samochody jedne z najlepszych. Mam Opla Vectre 2.0 w diesel'u i nie mam jak do tej pory żadnych zastrzeżeń !

18 Cze 2010, 19:44

Ja jeżdzę Oplem Astrą (1) 1.4 16V z 1998 r. Środek nic specjalnego, nudno troche... ale powiem szczerze, jeżdzę nią od 2005 roku i (odpukać) do tej pory wymiana to kilka razy olej, 1 raz rozrząd, i 1 raz łożysko (nie powiem jakie bo jestem kobietą - strasznie dudniło w aucie)... Zapewne czas wymienic jakieś klocki, czy tarcze, ale ogólnie autko mnie nigdy nie zawiodło, a troszke km rocznie nim robię. Jak na taki delikatny silniczek, ładnie sobie radzi w trasie, potrafi się fajnie zebrać prrzy wyprzedzaniu, paliwa nie pożera dużo - no w mieście mogłoby być mniej, ale to już nie wina marki

Co do gnicia, owszem gnije mi próg ale to dlatego, że przywaliłam nim w krawężnik... poza tym nie ma nigdzie rdzy.
Kolejny tez bedzie Opel, ale juz jakiś nowszy..

02 Wrz 2010, 10:43

Opel Corsa C - nie wiem, za mało jeździłem i nie miałem wtedy za dużego doświadczenia (kurs na prawko jazdy)
Opel Zafira I generacji - pakowny, dobrze wykonany, ale awaryjny (po 10 latach padła turbina, skrzynia biegów, coś jeszcze). Należy się mu plus za to że po 10 latach nie widać rdzy.
Opel Zafira II generacji - porażka: słabo wygłuszony, awaryjny ponad wszelkie wyobrażenie, w sumie ciesny nie jest (wchodzi 7 osób ale 2 mają mało wygodnie), od nowości auto ma 2 lata a już padła turbina.
Opel Corsa D - nie najlepiej, także jeśli chodzi o awaryjność chociaż akurat w jej przypadku to raczej pierdoły, słaba jakość wykonania i spasowania, głośny silnik 1.3 CDTI 90KM, kiepsko przemyślana obsługa deski rozdzielczej, chociaż ma kilka fajnych bajerów np. 6 bieg, follow-me-home, całkiem niezłe radio z cd/mp3, ładne zegary
Opel Signum (czyli Vectra HB) - tragedia jeśli chodzi o awaryjność, auto w miarę nowe a miało 3 poważne awarie, np. skorodowany przewód od płynu hamulcowego - podczas jazdy wysiadły hamulce (trzeba było hamować ręcznym) co wg mnie dyskwalifikuje to auto bo to usterka zagrażająca życiu

Generalnie Opel i Ford to z doświadczeń moich i moich znajomych 2 najbardziej awaryjne marki, przynajmniej te modele z którymi miałem do czynienia.

14 Paź 2011, 14:57

Ople sa to ładne samochody nie każdy mi sie podoba ale prawie każdy ma coś w sobie np: Opel Astra Bertone- bardzo fajny samochód myśle ze udana wersia !!
Opel kadet GSI tez fajny samochodzik ładne elektryczne liczniki !!
jeden minus który posiada opel to slabe blachy !!

03 Lis 2011, 13:02

Ja mam 2 ople w rodzinie.
Mój Opel to Opel Corsa B z 1999 roku. Niestety dość często się psuje także nie mam o nim zbyt dobrej opinii.
Z drugiej strony mój Ojciec ma Opla Astrę II i jest z niej bardzo zadowolony.
Także jak widać opinie mam mieszane

04 Lis 2011, 16:37

opel corsa c - ponad 300 tys przebiegu samochód 7 letni - 0 usterek regularne wymiany płynów filtrów itd i wszystko działa jak ma działać.

05 Lis 2011, 13:20

Posiadam Opla Astre G z silnikiem diesla 1,7 DTI ( slynne Isuzu o oznaczeniu Y17DT ) z przebiegiem obecnie ~ 261 000 km. Sprowadzona z Niemiec po wypadku. Trochę jest słaby. Gdyby miał te 25 koni więcej byłoby lepiej. Wcześniej mieliśmy astrę z silnikiem 2,0 DTL i nie polecam nikomu. Bardzo awaryjne są w tych autach pompy wtryskowe a konkretniej sterowniki i pompy siadają a koszt regeneracji to 3,5 tyś zł. Generalnie Ople szału nie robią. No może ciekawszymi modelami są starsze GSI, Astra Bertone czy odmiany OPC. Minusami są w tym starszych autach silniki diesla no i blacha. Jednak zrobiłem już Astrą 12 tyś km i nie zawiodłem się na niej. Dosyć wygodnie się jechało w trasie.Owszem zdarzyły się dwie awarie takie jak upalenie wirnika w rozruszniku czy niedziałający alternator ale myślę, że przy tym przebiegu i to po wypadku jeszcze miały prawo.

Co do mojego silnika jako mankament mogę uznać umieszczenie turbiny gdyż jest ona schowana za chłodnicami. Przy wypadku nawet niewielkie jak się przesuną chłodnice to momentalnie obrywa turbina. A dostać do Y17DT turbinę nie jest łatwo. Garetta jest pełno ale drugiego typu to szukaliśmy z dobry miesiąc.

08 Lis 2011, 20:15

Zgadzam się z powyższym - nie ma auta idealnego. A druga sprawa - jak sie dba ,tak sie ma

(nie twierdzę,że tu ktoś zaniedbuje swoje auto , tylko czasami poprzednimi właścicielami naszego teraźniejszego auta bywają ludzie którzy mają w d... ogólną kondycję samochodu - podjeście typu : póki jeździ to jest dobrze)

08 Lis 2011, 21:40

Ja właśnie trafiłem na taki zaniedbany po poprzednim właścicielu egzemplarz Astry F z poprzypalaną tapicerką od petów i po dość konkretnej kraksie z prawej strony. Wszystko świetnie zamaskowane przez handlarza, że dopiero jakiś czas po zakupie te i inne kwiatki wyszły na jaw. Teraz za to cierpię.
Dobre jest to, że naprawy tego samochodu nie są zbytnio kosztowne i nie ma żadnego problemu z dostępem części zamiennych.

03 Gru 2011, 10:18

Od 3 tyg. mam Opla Corsę D i mogę powiedzieć, że póki co jeździ się nim naprawdę super. Autko chodzi delikatnie, ma w miarę dobre osiągi, moje pali dość dużo w mieście, ale to dlatego, że mam silnik 1.3 CDTI i jeżdżę jeszcze dość nieekonomicznie. Części nie są drogie, zdążyłam już posprawdzać co i jak. Poza tym wydaje mi się, że mimo wszystko jak się kupi trochę nowszy samochód za wyższą cenę to nie wpakuje się dużo kasy zbyt szybko w naprawy. Nieraz 8letnie auto kosztuje więcej niż o połowę młodsze.
Zgadzam się również ze słowami:

Maya1990 napisał(a):jak sie dba ,tak sie ma

Wcześniej patrzyłam na VW Golf IV, który był super pod względem mechaniki, ale blacharka była tak masakryczna, że gdybym go kupiła to po zimie byłby pewnie na złom (istniało duże prawdopodobieństwo, że zacznie rdzewieć).
I oczywiście jedna rzecz - dużo zależy od szczęścia. Można kupić samochód niby super marki, ale akurat dany model będzie miał feler i niestety człowiek się przejedzie. Osobiście póki co mogę Opla polecić

.

Co myślicie o OPLACH???

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria OPEL

Dane techniczne OPEL

Najnowsze dyskusje na forum