
I tak jechali 40km paląc głupa z zapiętymi pasami...
Po tej eskapadzie kolega stwierdził,że nawet niezle mu się jechało,bo miał więcej miejsca !!! Niedługo potem zamienił auto na Golfa III,bo w swoim maluchu już sobie miejsca nie mógł znalezć gdy poczuł tę swobodę na pniakach...
