REKLAMA
Mam straszny problem nie jestem mechanikiem ale wczorajszej nocy skradziono mi z pod domu Ducato dzisiaj wieczorkiem znalazło się policja mnie poinformowała lecz auto nie było w stanie jechać. Nie miałem gdzie tego auta zostawić więc poprosiłem gościa od lawety żeby w bramie wjazdowej zrzucił mi go i mój kierownik powiedział mi że auto będzie w tym tygodniu zabrane lecz wątpię w to i obecnie mam zablokowany wyjazd z domu. Znając firmę w której pracuje to prędko go ode mnie nie wezmą a potrzebuje jakoś innymi autami wyjechać
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
A na części nie dadzą bo szkoda im kasy to czemu ja mam ze swoich dawać moje pytanie jest takie co zrobić żebym mógł autem pojechać na wprost bo w sumie jak bym podjechał do przodu trochę z jakieś 15m to będzie super wtedy może sobie stać tam nawet lata a laweta nie dała już rade dalej podjechać bardzo proszę o jakieś porady.