Ford Escort mk6 Opłaca się kupić??

19 Lip 2009, 07:55

Chciałbym usłyszeć waszą opinię na temat takiego Forda. Escort mk6 z 1994 roku ma wspomaganie kierownicy czy to jakaś podpucha?? Czy ze zdjęć można wywnioskować jakieś nieprawidłowości?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Każdy komentarz mile widziany
costly
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Brzesko

19 Lip 2009, 08:13

Ma wspomaganie ale co do tego braku oznak korozji to albo ściemnia albo nie zaglądał pod niego albo jest świeżo po konserwacji.
Generalnie silnik wart jest uwagi, mój ojciec kiedyś miał go w sierce 1.8 TDi i nigdy nas silnik nie zawiódł, raz skrzynia jedynie. Ale jak się zacznie sypać to wszystko wraz ( przy ok 300- 400 tyś).
Ale generalnie polecam.
stasiowski121
 

19 Lip 2009, 09:12

A znalazłem jeszcze jednego Forda Escorta mk6 z tego samego miasta. Tym razem 1.4 w benzynie. Szczerze mówiąc benzyna lepiej mi odpowiada, bo nie ma większych problemów z odpalaniem w zimie, i parę koni ma więcej. Tyle, że więcej pali....

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Proszę o opinie
costly
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Brzesko

19 Lip 2009, 11:26

W sumie ładny tylko nie cierpię dźwięku tego silnika, jest okropny.
I jak dla mnie za słaby.
stasiowski121
 

19 Lip 2009, 14:19

Korozja,korozja i jeszcze raz korozja,na to trzeba zwrócić szczególną uwagę.Silnik godny polecenia to 1.6(90KM),diesle nie są złe ale znalezienie auta z dobrym silnikiem graniczy z cudem.Turbodiesle marnej trwałosci,unikać ogólnie aut z pierwszych lat produkcji,najlepsze egzemplarze są po 95r.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8631
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

19 Lip 2009, 17:55

Za te pieniądze rozejrzałbym się za cinquecento 900cm3 i byłoby na pewno w lepszym stanie technicznym. :)
Escorty to lipa, wszystkie.
Kwiatula
Nowicjusz
 
Posty: 15

20 Lip 2009, 07:41

Miałem takie auto lata temu i sprzedawałem jak miało 5 lat i niecałe 100 tys przebiegu więc o awaryjności ciężko mi coś powiedzieć,bo się nie psuło. Pamiętam,że wymieniłem tylko łożysko w przednim kole (niepotrzebnie) oraz nastąpiła awaria w skrzynce z bezpiecznikami,gdzie jak mnie poinformowano coś się odlutowało.Pamiętam także,że auto rozpędzało się do 165 km/h i że w mieście paliło 10l benzyny.Natomiast pozytywnie wspominam prowadzenie się tego samochodu w trasie i naprawdę na tamte lata było to całkiem niezle pokonujące łuki auto... :smile:
A pózniej miałem okazję pojezdzić takim Escortem 1,8 16v DOHC i tym autem to można było sobie powyprzedzać bezstresowo...
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5811
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna