Gaśnie na ciepłym silniku

24 Kwi 2009, 11:19

Witam serdecznie, jestem tu nowy, zatem pozdrawiam wszystkich Smile
Pragnę zwrócić się o pomoc w związku z defektem mojego nowo nabytego samochodu mondeo mk3 2001 r TDDI, 66kW, 90KM.
Koledzy problem jest następujący: jak samochód ma znikomą temperaturę silnika pali bez zarzuty. Odpalam i jest ok. Nawet na mrozie -10C.
Gdy przejadę załóżmy 100 km i jest rozgrzany wyłączę go i powstaje problem jak go chcę zaraz odpalić. A mianowicie, odpalam go bez zarzutu (ale zaświeca się kontrolka brak ładowania i nie gaśnie) i po upływie dokładnie 15 s gaśnie ( zawsze po 15 s nie wcześniej ani później. W tym czasie pedał gazu nie działa, nie można go przgazować. Jak temperatura trochę spadnie odpala. Stanowi to poważny problem bo jak zgaszę rozgrzanego na stacji cpn to lipa , trzeba zepchnąć na bok i czekać aż temperatura spadnie. proszę o pomoc .. !!!!
Pragnę dodać że jak załóżmy dzisiaj poszedłem do garażu, Mondek stał przez nocy. Odpalam go bez problemu lecz od razu wchodzi na obroty 500/600 i jest strasznie słaby jakby miał zgasnąć i w tym czasie nie działa pedał gazu (nie reaguje), po upływie 5-7 sekund wchodzi na obroty 900 i chodzi równo, lecz nie ma siły przejadę ok 50 m i jest już Ok ( jak bym w tym czasie go wyłączył tz nie zagrzał się dostatecznie, uruchomi się idealnie bez powyżej opisanych objawów.


Dzisiaj postanowiłem szukać usterki na odcinku akumulator - alternator i zdumiewające wyniki pomiaru prądu na akumulatorze. Ładowanie w momencie gdy się da uruchomić jest właściwe tz 14,4 V jest to stan po uruchomieniu za zimnym silniku, kiedy nie sprawia kłopotów ( brak świecącej kontrolki ładowani zatem wszystko OK), teraz najciekawsze, rozgrzałem go to momentu kiedy zaczyna sprawiać problem czy się go zgasi. Odpalam go dokonuję pomiaru ładowania na akumulatorze i co wynosi 11,8, chodzi dokładnie 15 s i gaśnie. Postoi 10 min włącze go i odpali i kontrolka braku ładowania gaśnie i jest OK, napięcie wraca do 14.4 V.
Może to ostatnie moje pytania, co może być przyczyna tego stanu rzeczy:
- regulator napięcia
- padający akumulator ( przyznam że jest słaby)
- czy jakieś przewody?
z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Ostatnio edytowany przez dgrabo1, 24 Kwi 2009, 23:31, edytowano w sumie 1 raz
dgrabo1
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Dęblin
  • 28 Kwi 2009, 17:53

    U mnie był to regulator napięcia - miałem identyczny przypadek. Komp jak ma za mało prądu, to wariuje.
    Roach
    Nowicjusz
     
    Posty: 15
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Chevrolet Equinox z silnikiem Diesla
      Najoszczędniejsza wersja tego średniej wielkości SUV-a General Motors ma 1,6-litrowego turbodiesla o mocy około 136 KM. W testach Consumer Reports auto osiągnęło średni wynik 31 mpg. Model ten nie jest dostępny w Polsce. ...