Witam, szukam rodzinnego Vana zeby z tylu bylo sporo miejsca (foteliki itd.).
W rodzinie zawsze byly VW czy Audi. Tourana kiedys mialem, kuzyn alhambre.
Powiem tak, nie zastanawialbym sie nad niczym innym gdyby nie ceny. Nie moge zrozumiec kto tak ceni np. VW Sharana (plastikowe auto) , bez gadzetow, proste jak budowa cepa powiedzmy 2018r za 130 tys złotych jak mozna kupic Espace V za 75 tys czy 80 tys na full wypasie z tego samego roku. Zakochalem sie w jego miejscu z tylu z zona no i wygoda oczywiscie.
Przejde do sedna nie wiem co robic , czy isc sprawdzona droga i kupic Alhambre czy Sharana , ewentualnie S-max
![Szczęśliwy :D]()
(prosze o rady, nie mialem z nim nigdy do czynienia a bardzo mnie ciekawi to autko) czy jednak kombinowac z Francuska motoryzacja gdzie taki Grand Picasso 4 czy Espace 5 wydaje sie ciekawy hmm....
Oczywiscie wiekszosci funkcji nie bedziemy uzywac , trasy lokalne , 10km w jedna i 10 w druga. czasami wakacje.
Prosze o Wasze porady celem komfortu , uzytecznosci, przestronnosci, ogolne uzywania samochodu z 3 dzieci , opinii na temat automatycznej skrzyni itp. Celuje tylko w diesle z przyczyn osobistych.
Pogubilem sie troche z powodu tych francuzow......
Myslalem tez nad suvem ale dla mnie za duze auto z zewnatrz za male w srodu , mam okazje odkupic od znajomego X3 3.0 diesel M-pakiet (1 wlasciciel ) 95 000 km przebieg.
![Szczęśliwy :D]()
Bardzo dziekuje za pomoc. Pozdrawiam