Samochody, wyposażone w silniki grupy PSA ( Peugeot, Citroen, Volvo, Ford, BMW ) podczas wypalania DPF-a uruchamiają dodatkowe odbiorniki prądu, żeby wymusić obciążenie silnika. Zazwyczaj jest to ogrzewanie szyby przedniej ( jeżeli jest ), szyby tylnej i lusterek. I to jest dobra wiadomość, bo bezproblemowo można zrobić sobie kontrolkę sygnalizującą właśnie podgrzewanie np. lusterek, co będzie też sygnalizowało wypalanie filtra DPF
Wystarczy zdemontować boczek drzwi kierowcy, za którym jest wiązka lusterek. Następnie trzeba spośród kilku przewodów odszukać przewód, który jest od ogrzewania. Do tego potrzebny będzie multimetr. Czarną elektrodę wpinamy pod albo minusową klemę aku lub przykładamy do elementu, gdzie jest pewna masa, a czerwonym, po włączeniu manualnym ogrzewania lusterek, szukamy na którym przewodzie jest napięcie równe napięciu aku. Upewniamy się, że to ten kabelek, włączając i wyłączając przyciskiem ogrzewanie lusterek. I w ten przewód wpinamy diodę LED, którą montujemy, gdzie nam pasuje. Najprościej to zamontować ją właśnie w tapicerce drzwi np. koło klamki otwierania drzwi od wewnątrz lub w obudowie samego lusterka. Przy montażu diody, należy pamiętać, żeby była na napięcie 12V. Każda dioda LED ma dwie nóżki - jedną krótszą i jedną dłuższą. Do tej dłuższej podłącza się plus ( czyli do kabelka od lusterka ) a do krótszej minus. Minus można wziąć również z kostki od lusterka. Po zamontowaniu wszystkiego, sprawdzamy, czy dioda świeci - włączamy przyciskiem ogrzewanie lusterek i dioda na przycisku jak również i dioda zamontowana powinny się zaświecić.
No i sobie spokojnie jeździmy, a jak DPF będzie się wypalał, to będzie nas o tym informowała dioda i wiadome będzie, że nie możemy wyłączyć silnika, żeby tej procedury nie przerwać.
Koszt diody to jakieś 3 - 5 zł, zrobić można samemu. Roboty na jakąś godzinkę.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...