REKLAMA
Witam
Od kilku miesięcy czytam wszelakie fora zastanawiając się jakie auto kupić i z każdym postem każdym tematem mam coraz większy mętlik w głowie :/.
Przejdę do meritum.
Chce auto którym będę dojeżdżał do pracy 170-180 km w obie strony trasa Nysa - Wrocław (część drogi autostrada, drogi ekspresowe a część zwykłe plus kilka km miastem). Taką trasę będę pokonywał średnio 15 razy w miesiącu, więc 3000 tys km miesięcznie średnio wyjdzie, pozostałe 15 dni w miesiącu autko będzie sporadycznie pokonywało trasę po mieście (zakupy etc w Nysie).
Po wszystkich tematach przeczytanych (sporo tego było) mam kilka pytań do fachowców i ludzi którzy mają większe doświadczenie (ja mam pierwsze auto Ford escort mk7 benzyna- nieekonomiczne strasznie). Moje pytanie.
1 Przy obecnych cenach i drożyźnie na jakie silniki zwracać uwagę (beznzyna, benzyna + lpg czy disel może CNG ? we Wrocławiu jest stacja z tym paliwem)
2. Czy Auto musi być rzeczywiście dynamiczne ? jak to się ma do spalania ? Ja po prostu chce tą 100 dojechać z punktu A do punktu B.
3. Komfort jazdy - mam forda nie jestem wybredny .... do trzeszczących plastików przyzwyczajony.
Auto tak do 15-20 tys (może być tańsze) używane oczywiście. Myślałem o czymś niewielkim VW Polo, citroen c2, C3 pegout 206, 307, honda civic (czyli autka bardziej miejskie) ze względu że wszędzie piszą że takie auta niewiele palą.
Tyma razem autko musi mieć klimatyzacje (wybrałem się w tym roku moim fordem nad morze bez klimy masakra)
Może drodzy forumowicze macie własne typy aut który by mało paliły i rzadko się psuły przy robieniu takich przebiegów.