Kolejne inwestycje czy zmiana?

26 Wrz 2020, 10:30

Cześć.
Od czerwca zeszłego roku jestem posiadaczem Volvo S60 2.4 170KM 2001r.
Obecnie przebieg 370kkm (kupiłem jak miał 347). Przez ten czas trochę w niego zainwestowałem: chłodnica klimy, wąż klimy, wszystkie amortyzatory, poduszki, łożyska i sprężyny, wszystkie poduszki silnika, tuleje wahaczy z przodu, regenerowałem przepustnice (standard), sondę lambda, a ostatnio jeszcze wkład katalizatora i spawany był kolektor wydechowy. Łącznie zainwestowałem w te rzeczy około 6k... Nie liczę oczywiście rozrządu po zakupie, olejów i filtrów w trakcie eksploatacji.
Od początku średnio działało sprzęgło (myślałem, że to kwestia mojego braku wyczucia, ale co wsiadam do innego auta czy nowego czy starego to nie mam żadnego problemu z płynnym ruszaniem - tutaj muszę długo przytrzymywać sprzęgło i je "doduszać", żeby było idealnie płynnie. Teraz zaczęło się odzywać łożysko oporowe przy ruszaniu (tylko czasami, może raz na 100 razy). Najpewniej do wymiany byłoby sprzęgło z kołem dwumasowym co by mieć spokój i żeby to działało jak należy. Niestety to koszt 3k+ i już w głowie pojawia się myśl czy aby na pewno jest sens dalej pchać takie pieniądze w auto warte może w porywach 10k. W dodatku puka coś z tyłu, zmieniłem te amortyzatory, wyciągałem wszystko z bagażnika i dalej jest problem choć mniejszy. Diagności i mechanicy nie widzą problemów, a mnie to denerwuje.

Moje pytanie brzmi czy jest sens dalszych inwestycji w to auto? Zrobię sprzęgło to wyskoczy np. regulacja zaworów (auto ma 160kkm na gazie) albo koła zmiennych faz rozrządu i kolejne kilka tysięcy nie moje. Nie ukrywam, że wolałbym coś nowszego, co nie wygląda na 20 lat...
Dużym plusem obecnego egzemplarza jest to, że nie ma żadnych problemów z rdzą mimo wieku i na wszystkich elementach auta jest jeszcze fabryczny lakier, w żadnym miejscu nie ma szpachli. Wszystkie spasowania idealne, szyba przednia tylko nieoryginalna (uderzenie kamykiem za kadencji poprzedniego właściciela, który miał je 7 lat, a z którym do dziś mam kontakt).

Czy max 20k zł na sam zakup starczy na młodsze auto, które będzie tańsze w eksploatacji od leciwego Volvo, a zaoferuje jednak podobne warunki przemieszczania przy prędkościach 100-120? Mam na myśli wyciszenie kabiny i obroty silnika na ostatnim przełożeniu. No i oczywiście brak szpachli i rdzy? Miałem już 3 stare japończyki i walką z tym nowotworem złośliwym nie ma sensu, bo i tak problem wróci prędzej czy później.
Tak więc czy kupię za 20k samochód bezwypadkowy, bez szpachli, zapewniający w miarę komfort, wyglądający nowocześniej niż dziadkowe S60? Miło by było, gdyby wnętrze było lepiej spasowane niż we Volvo. Dla przykładu w S60 jest kiepsko mimo walki z tym taśmami tkaninowym i smarami, w Lexusie Is200 mimo przygód wypadkowych było bardzo dobrze, z kolei miał dużo innych wad (silnik z bardzo słabym dołem, głośna skrzynia biegów - manual, rdza, kiepskie uszczelki drzwi problematyczne dolne sworznie, problemy z wibracjami itp. itd).

Czy może z ekonomicznego punktu widzenia nie ma już sensu zmiany auta i jeździć S60 aż nie wyzionie ducha (a to może pewnie potrwać kilka/naście kolejnych lat) ponosząc duże koszty eksploatacji?

Patrząc na rynek i to czym jeździłem bardzo podoba mi się focus mk3, MK2. Z tym, że jeździłem MK3 polift 1.5d 120km i tam naprawdę nie miałem się do czego przyczepić. Wyciszenie do 110-120 super, elastyczność motoru ekstra, wspaniale pracujący drążek zmiany biegów, niskie spalanie, prowadzenie... Tylko taki kosztuje 35-40. No to może przedlift? Tylko tutaj za 20k kupię pewnie biedę edyszyn z dużym przebiegiem. Za to za 20k na pewno kupiłbym MK2, ale tutaj wyciszenie fatalne i ruda już lubi tańczyć, silniki też gorsze.

Co zrobilibyście na moim miejscu?

P.s. do pracy dojeżdżam 42km w jedną stronę, ale jeżdżę w kilka osób i w zależności od zmian jadę 2-4x w tygodniu).
rbkt666
Początkujący
 
Posty: 157
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 11 04 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

26 Wrz 2020, 11:18

Ja bym odpuścił ładowanie kasy w taką skarbonkę, lepiej już nie będzie.
Poza tym robisz ponad 20 tys rocznie tak? z samych dojazdów do roboty...
Ja bym dołożył nieco i poszukałbym np Golfa VI 2,0 TDI
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

albo Astrę J
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Z większych aut to może Mondeo mk4? W każdym razie unikałbym wszelkiej maści premium dużych aut, bo będą tez stare i może być podobnie jak z S60.
demirbiras
Zaawansowany
 
Posty: 931
Prawo jazdy: 14 08 2009
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Astra H
Silnik: 1,8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

26 Wrz 2020, 12:37

Aż tyle chyba nie. Tak jak pisałem, ja swoim autem jadę czasami raz w tygodniu, czasami 3-4x. Nie ma reguły, zależy jak zmiany wypadną kolegom.
Wolałbym tym razem jednak samą benzynę lub diesla. Denerwujące jest tankowanie co chwilę + serwisy LPG do których muszę też dojeżdżać parędziesiąt kilometrów, bo w okolicy sami druciarze + zajęty bagażnik przez koło zapasowe. Propozycje niezłe, choć Astra J ociężała a do VW w ogóle nie mam przekonania, ale nigdy nie miałem, więc dlaczego nie spróbować. Z tym, że jeśli miałbym dołożyć aż tyle to jednak musiałbym się chyba wstrzymać kolejne kilka miesięcy (biorąc pod uwagę fakt, że na pewno będzie też trzeba coś zrobić w aucie - minimum płyny/oleje i rozrząd), kredyty/pożyczki na samochód to dla mnie głupota.
rbkt666
Początkujący
 
Posty: 157
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 11 04 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

26 Wrz 2020, 13:34

Nie wiadomo co doradzić

To tak jak z dziewicą

Chciałabym a boję się
Chciała bym a boję się
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

26 Wrz 2020, 15:42

Po prostu zastanawiam się czy kupię teraz młodszy, ale równie cichy samochód do 20 tysięcy czy lepiej wstrzymać się jeszcze kilka miesięcy i kupić coś do 25. Tylko tak można w nieskończoność dokładać...
Ze względu na koszty celuje w klasę C, więc mondeo odpada, nie potrzebuję aż tak dużego auta póki co.
rbkt666
Początkujący
 
Posty: 157
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 11 04 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

26 Wrz 2020, 16:40

a do tego za 25 tys nie będziesz dokładał?
kupisz za 25 to jeszcze z 5 dołożysz ,zaraz jakieś opony, rozrząd, filtry, płyny, itp
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Corolla TE27 (1972–1974)
    To właśnie od niej zaczyna się wielka przygoda Corolli ze sportem. Pod maską lekkiego, ważącego zaledwie 855 kg nadwozia coupe ówczesnej Corolli TE27 zamontowano 115-konny silnik DOHC z Celiki. Ta wersja trafiła do ...

26 Wrz 2020, 17:04

Jak do każdego, dlatego wolałbym jednak zostać przy 20k, z tym, że biorąc pod uwagę "cichy" i bez rdzy to kompakty w tej kasie odpadają. Focus MK2, Astra H już często zardzewiałe. Może Bravo albo 308? W razie potrzeby położyć maty bitumiczne na podłodze, bagażniku czy drzwiach to dla mnie nie problem.
rbkt666
Początkujący
 
Posty: 157
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 11 04 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

26 Wrz 2020, 17:17

Za 20k nie kupisz nic co będzie lepsze od s60, tyle.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

26 Wrz 2020, 17:34

Ja bym sprzedał gruza, podejrzewam że już zaczyna się pasmo inwestycji. Volvo pomimo dobrego imienia potrafi przysporzyć o ból głowy, Volvo jest drogie w naprawach to od zawsze wiadomo a długo wieczne też nie jest.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16191
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

26 Wrz 2020, 19:03

Invi, nie ma być "lepsze" tylko młodsze i tańsze w eksploatacji, a nie żeby sama dwumasa kosztowała tyle co kompletny zestaw sprzęgła z dwumasą do przeciętnego dizla.
W zasadzie gdyby nie rdza to pewnie nie zakładał bym tematu, szukał focusa MK2 lifta, a do pakietu startowego dołożyłbym trochę mat wygłuszających i tyle.
rbkt666
Początkujący
 
Posty: 157
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 11 04 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

26 Wrz 2020, 19:16

rbkt666 napisał(a):nie ma być "lepsze" tylko młodsze i tańsze w eksploatacji


ma być tańsze w eksploatacji, nie rdzewieć, być ciche i komfortowe :naughty: a przy okazji pewnie się nie sypać - zagwarantujesz, że inne kilkunastoletnie auto nie będzie wymagało wkładu? Ile odzyska z tego co już wrzucił?
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

27 Wrz 2020, 12:48

Zasadniczo masz 2 wybory:
1. Zrobić sprzęgło i jeździć tym co masz. Przynajmniej masz porobione dużo rzeczy, a w następnej używce może wyjść to samo. Inna sprawa, że jak masz sprzęgło do roboty to nawet 10 tys.pewnie nie dostaniesz za swój egzemplarz.
2. Kupić coś niższej klasy, z gorszymi osiągami, ale młodszego i mniej wyeksploatowanego np. Toyota Avensis II FL 1.8 lub Toyota Auris/Corolla 1.6. Tylko to też auta używane i jak ktoś coś zaniedbał to będzie trzeba wymienić (tylko tyle, że części będą tańsze).
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

27 Wrz 2020, 13:29

KPL Ori sprzęgło do Avensisa 1.8 benzyna to 320-350 zł za Luka :lol:
Zakładam i jeżdżę z 200 tysięcy :lol:

rbkt666 napisał(a):a nie żeby sama dwumasa kosztowała tyle co kompletny zestaw sprzęgła z dwumasą do przeciętnego dizla.


a nooo Panie chcemy się wozić Volvo S60 2.4 i mieć komfort no to się wozimy i płacimy za te wygody.
To tak jakbyś kupił nie wiem limuzynę rządową z lat '90 np. jakieś Audi A8 4.2 i płakał że po 20 latach trzeba dołożyć 2-3 czy 4 tys..bo hamulce czy sprzęgło czy rozrząd do wymiany....
To są rzeczy które się zużywają i cały czas pracują ..trzeba je co jakiś czas i ileś kilometrów wymieniać.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

07 Mar 2021, 20:50

Czy zmieniając budżet na przedział 25-30 da radę dorwać coś sensownego biorąc pod uwagę:
-odporność na korozję
-żeby to jechało jakoś w miarę, również dołem (dla przykładu w Volvo 2.4 170 nie narzekam, jest wystarczająco)
-sensowne wyciszenie do prędkości 120-130kmh
-z wyposażenia koniecznie podłokietnik i klima automatyczna
-bez trzeszczenia na dziurach

Nie powiem, że mocno podoba mi się i tak prawie do wymagań pasuje focus mk3 z 1.6eb. Są jeszcze inne opcje godne polecenia?
rbkt666
Początkujący
 
Posty: 157
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 11 04 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

07 Mar 2021, 21:16

Peugeot 508 2.0 HDI ..Komfort na pewno dużo lepszy niż w Audi A4

Obecnie jeżdżę takim samochodem i naprawdę super i wygodnie się tym jeździ, jak to we francuzach.
Przy 130-160 NIc go nie słychać ..tylko szum
W tej kasie chyba nic lepszego nie kupisz.

Focus..no cóż czy to będzie wygodne i ciche? mam wrażenie że nie :mrgreen:
Ostatnio edytowany przez andrewb25 07 Mar 2021, 21:18, edytowano w sumie 2 razy
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie