Sportowy sedan jest europejską specjalnością. Takie samochody co roku kupuje ponad 600 tys. osób doceniających nie tylko komfort, ale i przyjemność z jazdy. Ta grupa dobrze sytuowanych nabywców nieustannie rośnie i jest niesłychanie atrakcyjna dla koncernów samochodowych.
NADWOZIE
Mały Lexus dobrze odpowiada stylowi sportowego sedana. Zwarte, muskularne kształty nadwozia z agresywnie wybrzuszonymi nadkolami, krótki zwis przedni i duże 17-calowe koła nie pozostawiają złudzeń co do charakteru auta.
WNĘTRZE
W Lexusie kierowca ma przed sobą mały butik z zegarkami. Tarcze wskaźników przypominają najmodniejsze zegarki naręczne, jednak całość jest czytelna. Natomiast konsola centralna ze sporą ilością niezbyt przejrzyście zaaranżowanych pokręteł wymaga przestudiowania. Deska rozdzielcza w stylu przypominającym techno ma plastikowy wygląd. Rażą też
kontrolki ustawienia lusterek bocznych i kolumienka włącznika świateł, wzięte prosto z Corolli. Fotele Lexusa są dobrze dopasowane i znalezienie wygodnej pozycji za kierownicą okazuje się bardzo proste, chociaż kierownicę reguluje się tylko kątowo.
UKŁAD NAPĘDOWY
Japończycy nie wyważali otwartych drzwi i zdecydowali się na klasyczny układ napędowy z silnikiem z przodu i napędzanymi tylnymi kołami. Pod maską znalazł się 6-cylindrowy rzędowy silnik z dwoma wałkami rozrządu w głowicy i czterema zaworami na cylinder. Z pojemności 2 l uzyskano moc 155 KM (114 kW) przy 6200 obr./min. Jednostka bardzo równo pracuje i chętnie nabiera obrotów, wydając przy tym przyjemny gang. Pomimo zastosowania zmiennych faz rozrządu maksymalny moment obrotowy wynosi 190 Nm przy 4600 obr./min. Uzyskanie przyspieszeń licujących z image IS 200 wymaga korzystania z wysokich obrotów i doskonałej, 6-stopniowej skrzyni biegów. Krótkie zestopniowanie i bezbłędne umieszczenie kolejnych przełożeń czynią z tej konstrukcji jedną z najlepszych, jakie znam.Konstruktorzy Lexusa postawili sobie za cel stworzenie zwinnego auta o małym biegunowym momencie bezwładności. Silnik cofnięto za przednią oś, akumulator umiejscowiono jak najbliżej środka ciężkości. Przy rozstawie osi 2670 mm (o 45 mm krótszym niż Mercedesa) auto prowadzi się bardzo precyzyjnie, chociaż IS 200 szybko może stać się nadsterowny, szczególnie gdy zostanie wyłączony traction control i wciśnięty pedał gazu. Nic dziwnego, że przewidziano możliwość zmniejszenia mocy silnika N wystarczy wcisnąć guzik snowÓ i prawdopodobieństwo wystąpienia nadsterowności gwałtownie maleje.Producenci stworzyli bogatą ofertę. Automatyczna klimatyzacja, aluminiowe obręcze, elektrycznie ustawiane lusterka boczne oraz szyby z przodu i z tyłu, elektrycznie regulowane położenie siedzisk i oparć foteli to tylko niektóre pozycje z długich list wyposażenia standardowego. Lexus ma w standardzie dodatkowo radioodtwarzacz i odtwarzacz płyt kompaktowych z 6-płytowym magazynkiem, natomiast nawet za dopłatą nie otrzyma się komputera pokładowego i ESP, które dostaje każdy nabywca Kompressora C200. Obłożony 35-procentowym cłem IS 200 kosztuje w wersji podstawowej 61 700 DM(duńskie marki)
ogolnie polecam, dla ludzi ktorzy za dnia jezdza spokojnie, a w nocy lubia poszalec
BMW M Roadster, może kiedyś...