Mocne auto z napędem na tył do 25tyś, najlepiej z lpg.

03 Gru 2018, 22:08

Upatrzyłem sobie lexusa IS 2.2D, auto mało popularne stąd pewnie ceny na aukcjach nie są tak bardzo zawyżone jak np w przypadku VAG'ów, bo to co się dzieje na rynku woła w ich przypadku o pomstę do nieba, gdzie za stare trupy ludzie wołają chore pieniądze... ale wracając do rzeczy czy w tej cenie warto kupić takiego lexusa? Plus za sporą moc i tył napęd co mi bardzo pasuję, patrzyłem też na wersję Pb 2.5, ale ceny są już sporo wyższe i nie pasuje lpg ze względu na bezpośredni wtrysk.
Co możecie polecić w alternatywie gdzie główne kryteria to:
- duża moc
- tył napęd
- budżet max 25tyś
- diesel albo lpg
- nie zawyżona wartość rynkowa podyktowana stereotypami :)

Wszelkie naprawy jestem w stanie sam wykonać, także serwis o ile nie będzie kosztem kosmicznym można zrzucić na dalszy plan.
Za pomoc z góry dziękuję..
Fusion
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Warszawa

03 Gru 2018, 22:15

Diesel Toyoty/Lexusa to delikatnie mówiąc kiepski silnik, więc lepiej odpuść tę wersję.
Znacznie ciekawszym wyborem będzie Lexus GS300/GS430- idealne pod LPG.
Alternatywnie:
BMW E39 530 lub 540i
Lexus IS300 (generację starszy)
Mercedes W210 E430
Opel Omega B FL 3.2
i to chyba tyle jeśli chodzi o tylnonapędówki pod LPG...
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

04 Gru 2018, 07:23

Zapomnij o tym gumnianym silniku w Lexusie. Nie bez powodu ceny są takie niskie. Chyba, że jesteś sam wyfrezować głowicę :D
Poza tym Lexus z dieslem to nie Lexus i jest to jedyny model z europejskiej dystrybucji, który miał montowany silnik na ON i jak widać nie opłaciło się.

Do IS 250 bez 40tys. nie podchodź a i tak trzeba się naszukać i naczekać.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

06 Gru 2018, 18:34

Zrobiłem rozeznanie i w razie problemów z tym opuszczeniem tulei, zawsze można kupić drugi słupek, ceny nie są wcale duże za ten silnik, a jak już, można kupić polifta, który jest poprawiony, a i duże jest prawdopodobieństwo, że za granicą lexus wymienił taki wadliwy silnik na nowy. Reszta bolączek opisywanych na forum to standardowe dla wszystkich diesli, czyli dziura w dolocie, DPF, wtryski(tutaj słabo bo denso) dwumas, czyli standard. Jest coś więcej o czym jeszcze nie wiem? :)
Fusion
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Warszawa

06 Gru 2018, 19:04

Fusion napisał(a):Jest coś więcej o czym jeszcze nie wiem?


To, że jak kupisz tego Lexusa z dieslem za 25 tysięcy to od razu kupuj drugi słupek i szykuj z 10 tysięcy na naprawę. Serio. Poza tym ten silnik oferuje średnie osiągi i dużo pali.

Za tę kasę możesz poszukać jakieś Volvo S60 lub S80 z 2.4 D5, DUŻO lepszy silnik np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002