Naprawdę opłaca się jeździć na LPG ??

17 Gru 2017, 11:20

Kao napisał(a):tu akurat nie masz racji bo z tankowaniem gazu w Europie nie ma problemu,

Ja nie mówie ze jest problem choc wiadomo ze sieć w stacji jest znacznie bardziej rozwinieta, po prostu na takie długie dystanse diesel jest idealny lepiej nadaje się żeby go wyciskać po autostradach niż LPG i ja bym wybierał w tym wypadku ON
fate
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 744
Miejscowość: krs/wwa
Prawo jazdy: 0- 0-2007
Przebieg/rok: 13tys. km
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna

17 Gru 2017, 12:17

A ja nie mówiłem o Tobie że nie masz racji :lol: a z Dieslem masz rację dlatego 80% Niemiec jeździ na ON.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16255
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

17 Gru 2017, 12:23

A jaka jest różnica między Twoim Mercedesem V6 w gazie w mieście a moim Mondeo MK5 w dieslu w czasie dojazdu do pracy w korkach? :mrgreen: Dobra, kończmy temat bo to sensu nie ma. Już chłopaki próbowali z LPG w busach to im jarały po 20L przypakowane taka to opłacalność w stosunku do ON. Mi się to nei opłaca i nawet nie wiedzi i tyle w temacie. Problemu nie ma jedynie w internecie gdzie każdemu V6 pali do dyszki gazu a jak na warsztat przyjadą to wszyscy wyją: "Panie, rób pan coś bo mi 18 chleje". Ja wysiadam z tematu bo i tak nie dam się przekonać. Swojego traktora jak lekką nogą i z głową w mieście potraktuję to mi zejdzie nawet pon. 7,7 i jest spoko.
speedyrider
Początkujący
 
Posty: 162
Zdjęcia: 5
Miejscowość: Łomianki
Prawo jazdy: 19 07 1985
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Taczka
Paliwo: Inne
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

17 Gru 2017, 12:28

speedyrider napisał(a):To zależy gdzie kto jeździ. Na trasach po EU już te lpg takie opłacalne nie jest bo go więcej nie ma jak jest :mrgreen:

Nie zgodzę się z tym - gdzie nie pojedziesz, to LPG zatankujesz bez problemu.
speedyrider napisał(a):Butle LPG najczęściej mamy w miejscu koła zapasowego (kombi) i nie są na tyle duże by zrobić na tym niewiadomo ile km. Pocisniemy po autobahnie 160km/h i butli gazu po 300km nie ma a do celu jeszcze 1700 :mrgreen:

Też się nie zgodzę - butle LPG są róznych pojemności. A zastosowana pojemność butli w danym samochodzie jest uwarunkowana wielkością i głębokością miejsca we wnęcie na koło zapasowe. W Jeepie mam butlę na 80 litrów gazu. W Nubirze na 42a w Peugeocie na 65. Dla przykładu Peugeotem na pełnej butli przejeżdżam 500-530 km ( z tym, że do butli wchodzi 56 litrów gazu ) Nubirką przejeżdżam 380 - 400km Wchodzi 41 litrów ). I co do powyższego cytatu, nie powiesz chyba, że w Europie nie ma chociaż jednej stacji w przeciągu 300km z LPG.
speedyrider napisał(a):no i ni emozna mówić że LPG zawsze będzie tańszy bo nie zawsze. Wystarczy do porównania wybrać dwa różne auta z innego segmentu ot by zagazowane starsze BMW z motorem pow. 3000cm3 w automacie vs mała Corsa w dieslu.

Już ci wcześniej pisałem na ten temat. Nie możesz porównywać auta z różnymi silnikami, masami i segmentami. Jak chcesz porównywać, co się bardziej opłaca, to musisz wziąść pod uwagę te same silniki. Jak Diesel 1,9, to benzyna tak samo, ewentualnie 1,8 albo 2,0 jak nie jest dostępny taki sam. No i oczywiście bardzo przybliżona moc i masa auta. A porównywanie silnika 3000ccm z silnikiem 1,0 ccm nie ma najmniejszego sensu, bo wiadome jest, że ten pierwszy będzie palił więcej już nawet nie LPG ale paliwa podstawowego. Więc bez sensu takie porównania.
A i tak zawsze liczy się to, ile ten sam silnik pali LPG a ile Pb. Dla przykładu mój Jeep - pali 28 Pb i około 32 LPG. LPG tankuję po 2,09, a Pb 4,56zł. 100km Pb mnie kosztuje ponad 128 zł. A LPG kosztuje mnie 67 zł. Więc o co ci chodzi? A auto kupiłem z już założona LPG. Więc na 100km zyskuję 61 zł. I to są spalania podczas jazdy po drodze. A jeżeli wziąść pod uwagę to, że mało jeżdżę po ulicach, a większość godzin spędzam w terenie tym autem, to wogóle nie ma o czym dyskutować.
Co do reszty wyliczeń też są tak naprawdę bez sens, bo :
fate napisał(a):Padnie Ci Turbo czy inna dwumasa i instalacja się zwraca a oszczędności jak na talerzu.

A do tego niech tak padnie pompa albo wtryskiwacz i pozamatane :mrgreen: A nie wspominam o PDF-ach :)
Kao napisał(a):Na siłę starasz się to nam udowodnić że LPG się nie opłaca ale niestety Ci się nie udało i nie uda bo zwyczajnie tak nie jest, na nic te Twoje teorie i obliczenia, przykro mi

No i niestety, ale muszę się z tym zgodzić...LPG jest tańszy od PB i zawsze jazda na LPG wyjdzie taniej. A to, kiedy instalacja się zwróci, to już kwesta tego, ile kto jeździ. Jak ktoś robi rocznie 5 tyś km, to wiadomo - nie ma o czym dyskutować. Ale pod uwagę należy też wziąść to, że wielu nabywców samochodów kupuje auta z już założoną instalcja. Wówczas kwestia zwrotu instalacji nie wchodzi w grę, a oszczędności zaczynają się od razu. LPG jest też tańsze od ON i mimo, że silniki Diesla spalają mniej ON niż silniki benzynowe Pb, to i tak dalej opłaca się kupić LPG niż Diesla. Tym bardziej, że silniki Diesla odchodzą do lamusa z powodu stosowania w nich bardzo drogiego w naprawie, a czasem nawet regeneracji osprzęu.
speedyrider napisał(a):A jaka jest różnica między Twoim Mercedesem V6 w gazie w mieście a moim Mondeo MK5 w dieslu w czasie dojazdu do pracy w korkach?

Taka, że Diesel nie nadaje się do miasta ani do korków. Diesel lubi jak się tym autem jedzie, a najlepiej to non stop. Wtedy ten silnik jest zadowolony i właściciel też :mrgreen:
speedyrider napisał(a):Swojego traktora jak lekką nogą i z głową w mieście potraktuję to mi zejdzie nawet pon. 7,7 i jest spoko.

No to weźmy ten twój samochód na tapetę. Piszesz, że przy delikatnym traktowaniu bierze 7,7 litra ON. Ile płacisz za ON i ile na tej stacji kosztuje LPG? Jaki masz silnik - pojemność, moc i jaka jest masa samochodu? Poszukamu takiego autka w benzynie i policzymy ile spala benzyny, a potem dojdziemy ile pali LPG.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Kwi 2018, 13:09

Moim zdaniem dużo zależy od tego ile kto jeździ, bo jak ktoś jeździ mało w ciągu roku to cena założenia instalacji będzie się bardzo długo zwracać, sam też stałem przed takim wyborem i wybrałem benzynę i jakoś nie boli mnie to jakoś bardzo. Kiedyś nawet trafiłem na ciekawy artykuł o tym. Może nie stwierdza jednoznacznie co jest lepsze, ale pomaga w wyborze jak ktoś nie jest do końca pewny czy warto gazować samochód.
jjankowski
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 06 05 2010
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi A6 C6
Silnik: 2.0T FSI 170KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

06 Maj 2018, 19:22

Mocny silnik ponad 2.0 i LPG :ok:
fate
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 744
Miejscowość: krs/wwa
Prawo jazdy: 0- 0-2007
Przebieg/rok: 13tys. km
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Volkswagen Amarok Canyon - samochód terenowy
    Volkswagen Samochody Użytkowe prezentuje podczas tegorocznej Wystawy Samochodów Użytkowych IAA w Hanowerze wiele nowości. Obok nowego Cross Caddy kolejną atrakcją jest Amarok Canyon. Model ten pokryty jest lakierem ...

07 Maj 2018, 18:24

Jasne że montaż LPG się opłaca. To nie te czasy gdzie to wszystko dopiero raczkowało. Jeśli założysz porządną instalacje i konkretnego gaziarza i będzie dbał o wymianę filtrów itd. to zapewniam, że nigdy Cię nie zawiedzie. Ja miałem STAG4 ECO i każdy mówił, że to badziew. Przejeździłem 15 tys. km bez jakiegokolwiek problemu. Dalej bd szedł w LPG, bo szkoda przepłacać. Bezawaryjność silników diesel to już przeszłość.
tanti
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 02 1985
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Mitsubishi Galant
Silnik: 2.0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

07 Maj 2018, 20:45

To że instalacja LPG to duża oszczędności to wiadoma sprawa, co do instalacji stak eco to prosty sterownik do mało skomplikowanych silników. 15tys km to nie jest jakiś wyznacznik bezawaryjności jednak mamy doświadczenie że auta przejeżdżają po 200tys km bez usterek na instalacji LPG.
djkranc
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 989
Zdjęcia: 6
Przebieg/rok: 50tys. km
Auto: Skoda Fabia / Citroen C5
Silnik: 1.4 16v / 2.0 16v
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

16 Maj 2018, 19:27

Ja swoim wysłużonym Golfem dobijam do 70 tys. na LPG (BRC SQ24), instalacja już 3 razy zarobiła na siebie, zwrot kosztów montażu po ok 20 tys.km. Także montaż lpg zawsze się opłaca, pod warunkiem że oszczędzać zaczyna się po montażu.
lotek33
Aktywny
 
Posty: 283
Zdjęcia: 3
Auto: vw golf 3
Silnik: 1.6
Paliwo: Benzyna + LPG

17 Maj 2018, 18:26

Ten silnik w golfie zrobi jeszcze 300tys bez problemów i nie jest to zasługa instalacji tylko samej konstrukcji silnika. Teraz silniki są bardzo wrażliwe na skład mieszanki dlatego instalację w trybie rzeczywistym korygują ją tak aby z silnikiem nic się nie działo. Instalację rozwijają się tak jak szybko jak branża motoryzacyjna.
djkranc
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 989
Zdjęcia: 6
Przebieg/rok: 50tys. km
Auto: Skoda Fabia / Citroen C5
Silnik: 1.4 16v / 2.0 16v
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

19 Maj 2018, 17:47

djkranc napisał(a):Ten silnik w golfie zrobi jeszcze 300tys bez problemów

A to z pewnością, dlatego nie rajcują mnie za bardzo nowe auta, które obliczone są na jak najszybsze zużycie:) Zakładam też że w momencie kupna licznik i tak miał kręcony, jak nie przy tej sprzedaży to wcześniejszej. A póki silnik sprawny, układ zapłonowy w porządku, wszystko jest na bieżąco sprawdzane to i instalacja nie stwarza problemów.
lotek33
Aktywny
 
Posty: 283
Zdjęcia: 3
Auto: vw golf 3
Silnik: 1.6
Paliwo: Benzyna + LPG