OC - czy warto przepłacać?

11 Lis 2015, 18:38

Zwracam się do Was z zapytaniem czy jest sens przepłacać z OC?
Różne ubezpieczalnie mają swoje ceny za OC większe i mniejsze ale to wciąż tylko OC.
Często się spotyka,że PZU (przykład) oferuje spore ceny za OC a AXAdirect/Link4 kusi zniżkami i tam wychodzi sporo taniej niż w jakichś bardziej znanych firmach.
A może to jest tak,że się płaci za firmę (tutaj czyt PZU)?

Mam nadzieję,że zrozumiale napisałem.

Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź.

12 Lis 2015, 11:41

Generalnie OC można wybrać najtańsze, jakie znajdziesz.
Ale warto poczytać o warunkach - niektórzy ubezpieczyciele mają nieco droższe OC, ale za to w razie kolizji nawet z twojej winy, zapewniają holowanie za darmo. A te najtańsze podejrzewam, że nie mają tego holowania i jak auto nie nadaje się do jazdy, to musisz sam zapłacić za holownik. Oprócz tego, biorąc OC możesz wziąść dodatkowo Assistance w dobrych warunkach. Od tego też zalezy cena OC. Tzn. jak weźmiesz OC i assistance w jednej firmie, to OC masz tańsze, assistance masz tańsze, ale z gorszymi warunkami, niż w innej firmie. Niestety im lepsze warunki tym cena wyższa. Ale czasem warto się zastanowić, czy nie lepiej zapłacić troszkę więcej i mieć spokojną głowę podczas jazdy. Chyba, że nie jeździsz daleko ii masz zawsze pod ręką kogoś, kto się sholuje w razie awarii. No a w razie wypaku/kolizji jak auto nie nadaje się do holowania, to masz kasę na lawetę. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Ale jedno jest najważniejsze - zawsze trzeba poczytać o OWU i zainteresować się dodatkowymi ubezpieczeniami.

12 Lis 2015, 12:53

Assistance = AC? Nie biorę pod uwagę tej opcji,ponieważ z tego co czytałem AC można wziąć na auto max 12-13 letnie zgadza się?
A jak jest auto starsze to jest droższe i nie opłacalne. (np auto poniżej 2000r.)
Raczej brana była by opcja samego OC ew dodatkowo NNW czy minicasco (opony,szyby) np.

12 Lis 2015, 18:17

Assistance to nie AC (autocasco)

Assistance to np. holowanie po awarii/wypadku, naprawa na miejscu awarii/wypadku, zakwaterowanie na czas naprawy, samochód zastępczy na czas naprawy itp.

Tutaj tak jak wyżej wspomniał ~MotoAlbercik zakres tego dodatku zależy od ubezpieczyciela. Jednak często jest tak, że właśnie najtańsi ubezpieczyciele dają za darmo podstawowy assistance (czyt. holowanie po wypadku), jednak realną ochronę zapewni Ci dopiero oddzielnie dokupiony szerszy pakiet za około 200 zł/rok.

Samo OC jest dokładnie takie samo w każdej firmie i jeśli nie interesują Cię dodatki to nie ma sensu przepłacać.

Jest jeszcze BLS (czyli w bardzo dużym skrócie to po stłuczce nie z Twojej winy kierujesz się po odszkodowanie do swojego ubezpieczyciela), jednak wcale nie trzeba wykupować super drogiego OC, aby mieć taką opcję, tańsi ubezpieczyciele także mają tą opcję w cenie.

Pozdrawiam,
Łukasz

13 Lis 2015, 23:20

mfind napisał(a):Samo OC jest dokładnie takie samo w każdej firmie i jeśli nie interesują Cię dodatki to nie ma sensu przepłacać.

mfind - a jak jest z holowaniem mojego samochodu w razie wypadku/stłuczki z mojej winy? Każdy ubezpieczyciel do OC dodaje darmowo taką ewentualność, czy nie? PZU napewno daje. A jak inne firmy?

14 Lis 2015, 11:52

Praktycznie każdy ubezpieczyciel daje taki dodatek

Kilka firm, które dają holowanie: Aviva, Axa, Liberty, Link4, Proama, PZU, Warta, Hestia, Allianz, Compensa, UNIQA, Generali, InterRisk, TUW, Gothaer

Oprócz tego część z nich oferuje także naprawę na miejscu zdarzenia (o ile to możliwe), oraz samochód zastępczy na kilka dni. Dlatego wybierając najtańsze OC nadal możemy korzystać z tych dodatków

Pozdrawiam,
Łukasz

29 Lis 2015, 17:21

Czy warto przepłacać za OC? A czy warto przepłacać za cokolwiek? O ile rozumiem, że niektórzy szukają AC w dobrych i znanych firmach (chociażby nasze rodzime PZU) o tyle OC? Nie lepiej wejść na [reklama] czy inną tego typu porównywarkę i znaleźć najlepsze OC cenowo? Porównać wszystkie towarzystwa, co prawda nie kupowałem bezpośrednio przez sieć, ale jest możliwość takiego zakupu bez żadnego problemu. Ludzie mają tendencje do przepłacania tylko w nikeótrych przypadkach jest to zupełnie niepotrzebne.

30 Gru 2015, 20:51

Ja tam zawsze uważałam, że będę wybierać najtańszą opcję, jeśli chodzi o oc. Tym bardziej, że nie trudno to sprawdzić. Tak więc co roku wchodzę [reklama] i jedną z dwóch najtańszych wybieram. Jeszcze nie miałam żadnej szkody, więc martwić się będę, jak coś się stanie. na razie nie chcę przepłacać, tym bardziej, że moja pierwsza polisa kosztowała około 800 złotych rocznie, a to ogromne pieniądze, niemal drugie tyle, co zapłaciłam za samochód.
I póki co nie ma raczej szans, żebym zmieniła zdanie w tej kwestii.

07 Sty 2016, 00:23

Moim zdaniem nie warto. Sam korzystam z compensy od 3 lat i na bieżąco analizuję ceny na rynku.

07 Sty 2016, 11:31

dorian napisał(a):Moim zdaniem nie warto. Sam korzystam z compensy od 3 lat i na bieżąco analizuję ceny na rynku.

W takim razie jesteś typem kierowcy, który interesuje Compensę i tym samym dostajesz najatrakcyjniejszą składkę

Każdy ubezpieczyciel ma określoną grupę, którą chce do siebie przyciągnąć i dlatego proponuje kierowcom z tej grupy jak najniższe ceny, jednak nigdy nie wiesz czy akurat wspomniany przez Ciebie ubezpieczyciel nie zaoferuje najdroższej składki na rynku Twojemu koledze - stąd konieczność korzystania z porównań przed zakupem

Pozdrawiam,
Łukasz