Opel omega B 2.0 16V

30 Lis 2007, 18:20

Witam od kiedy kupilem autko mam problem z wysokim spalaniem. Auto pracuje normalnie nie muli się w zadnym zakresie obrotów, szybko sie nagrzewa wiec to nie termostat, sonda w porządku, na kompie 0 błędów, z baku nie cieknie,czyszczony byl krokowy i przepustnica oraz pokrywa zaworów i odma. Spalanie w miescie przy jezdzie na emeryta(do 2500obr) waha sie miedzy 13,5-15l / 100km, przy jezdzie normalnej 14-17. Po odpaleniu obroty są ok. 1000 ale jak się ruszy i wyluzuje to spadają na 500 po paru kilometrach normują sie na 700-800.również podczas jazdy np 80km/h kiedy wyluzuje to obroty są 1000-1100 a po stanięciu w miejscu dopiero spadają na 700-800. Czytalem ze na wysokie spalanie moze wplywac przeplywomiez jednak u mnie nie ma innych objawow jego zuzycia, zadnego mulenia, nic.
Bardzo proszę o pomoc bo wszedzie kase zdzierają a pali tyle ile napisalem
NFSU9
Aktywny
 
Posty: 335
Miejscowość: WWA
Auto: 350z
Silnik: 3.5v6 300km
  • 30 Lis 2007, 19:08

    :shock: Możesz rozwinąć, jaka to jest "jazda normalna"? A poza tym: to jest w końcu 2.0 - to jedno, a drugie: mógłbyś nie obrażać Forumowiczów zwrotem "na emeryta" pisząc o jeździe do 2500obr? Ani się obejżysz, i kogo zobaczysz w lustrze naprzeciwko? :twisted:
    fordon
     

    30 Lis 2007, 19:19

    Przepraszam w takim razie za stwierdzenie "na emeryta" skoro kogoś uraziłem ale przy tym sposobie jazdy spalanie powinno wynosic max 11-12l bo przewiduje wszystko co się moze stac na drodze i prawie wcale nie urzywam hamulca(hamuje biegami itp). Jazda normalna jest do 3000-3500 obr. Poza wszystkim jakie sprawne auto z silnikiem 2.0 z lat dziewięćdziesiątych o masie ok 1400kg pali w miescie wiecej niz 13l PB przy spokojnej jezdzie?
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km

    30 Lis 2007, 22:28

    A sprawdzałeś czujnik temperatury,ten od komputera?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    01 Gru 2007, 00:54

    nie wiem o co chodzi. jak go sprawdzić? i czemu myslisz ze z nim cos nie tak?
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km

    01 Gru 2007, 13:20

    Jak ten czujnik jest uszkodzony,to może być tak,że cały czas jeździsz na ssaniu.Czujnik na rozgrzanym silniku zamiast np. 87 stopni,bedzie wysyłał do ECM informację,że silnik jest nagrzany do np. 30 stopni.A ssanie całkowicie wyłącza się przy około 87 stopniach.I jak to ssanie się nie wyłączy całkowicie,to nie koniecznie będziesz miał wyższe obroty od wolnych.Obrotu będziesz miał normalne,a ssanie pozostaje włączone.
    Czujnik należy zmierzyć omomierzem - jego wartość musi się zmieniać w miarę jak się go podgrzewa i chłodzi.Niestety nie wiem jakie wartości powinien mieć ten czujnik przy pewnych temperaturach :( .Ale warto się nim zainteresować.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    01 Gru 2007, 14:05

    czyli rozumiem ze znowu podpinka do kompa mnie czeka?
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km

    01 Gru 2007, 15:51

    Niekoniecznie.Wystarczy zmierzyć ten czujnik omomierzem.Musisz tylko wiedzieć,przy jakiej temperaturze jaka jest oporność tego czujnika.Jeżeli nigdzie nie uda ci się tego znaleść,to chyba najprościej bedzie podpiąć się pod kompa - na ekranie jest wyświetlana temp. z tego czujnika.Przy okazji można sprawdzić odczyty wszystkich czujników.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    02 Gru 2007, 01:05

    Sprawdze to jednak mysle ze to nie tu tkwi przyczyna bo silnik nie zachowuje sie jakby byl na ssaniu jak sie juz rozgrzeje.
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km

    02 Gru 2007, 12:35

    Jeżeli w samochodzie jest ECM,to to,że jest włączone ssanie widzisz tylko po obrotomierzu przez pierwsze chyba 2 minuty jazdy.Później,mimo że ssanie jest jeszcze włączone,temp. płynu chłodzącego na wskaźniku jest około 30,to obroty są już na poziomie 850,czyli tak jakby to ssanie było już wyłaczone.A działa dalej.
    To rozwiązanie ma niestety i zalety i wady.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    05 Gru 2007, 10:59

    bylem dzis w serwisie zajmującym sie tylko oplami.typek sprawdzal auto ponad 15 minut po czym stwierdzil ze jest 0 błędów i wszystkie parametry pracy są w normie jak by auto wyjechalo z salonu. Gdy przylozyl ucho przy przednim kole stwierdzil ze cos pruje jakby, powiedzial ze moze byc do wymiany uszczelka na kolektorze wydechowym bądz pekniety kolektor lecz to podobno nie ma wplywu na spalanie. Co wy o tym sądzicie? Oczywiscie 0 bledow na kompie wiec diagnostyka gratis
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km

    05 Gru 2007, 12:47

    Uszczelka może być,lae to chyba nie ma raczej nic do spalania,skoro jej normalnie nie słychac.A pęknięty kolektor?Hmmm,naprawdę nie wiem,czy to możliwe,żeby więcej przez to spalał.Raczej by się pogorszyły chyba osiągi.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000