Po pierwsze to w przypadku używanych diesli po regeneracji za cholerę nie wiesz czy ten moment i krzywa momentu się zgadzają. Fajnie zrobić hamownię i wtedy widzisz jak to wygląda u Ciebie.
Ogólnie rzecz biorąc by uzyskać jak najlepsze przyspieszenie powinno się kręcić "do odcięcia", ale niektóre silniki mogą mieć te czerwone pole ustawione zbyt wysoko i stracisz na czasie.
Nie ma sensu kręcić silnika do 4500 obrotów jeśli wtedy powiedzmy masz 120 KM (dostaje zadyszki), a po zmianie biegu na wyższy masz 130 KM. Wtedy sobie zmieniasz przy dajmy na to 4000 obrotów mając 130 KM i po zmianie biegu masz 125KM. Przykład z tyłka, ale myślę że wiadomo o co chodzi.
Co do kręcenia się nowego i używanego silnika. Stan silnika na to wpływa, wtryski, pompa, nagar, EGRy i setki innych rzeczy. Leć na hamkę i zobacz
![Wink ;)]()