REKLAMA
Sprawa jest dość skomplikowana, więc zapytam się o najważniejszy element całej układanki.
2 lata temu zakupiłem samochód, na fakturze, w polu uwagi został wpisany mój niepełnosprawny wujek, z upoważnienia jego pełnomocnika.
Jako nabywca widnieje tylko ja, wujek był wpisany w polu uwagi, ale nie wiem czy to ma większe znaczenie.
Złożyłem wniosek o rejestrację, ale we wniosku wpisałem tylko siebie. Wtedy robiło się wszystko przez Internet z powodu pandemii, a to mój pierwszy samochód, miałem jeszcze 18 lat, nie istotne.
Samochód został zarejestrowany i od dwóch lat nim jeżdżę.
Tutaj kolejny błąd z mojej strony bo nie odebrałem dowodu rejestracyjnego....
Wujek zmarł, i w lutym chcieliśmy zgłosić nabycie i zbycie pojazdu po nim, ale jak się okazało nie jest on wpisany w systemie jako współwłaściciel. W CEPIK jestem tylko ja.
W urzędzie upierają się, że wujek był współwłaścicielem i każą składać wnioski o nabycie i zbycie (chociaż jak je za pierwszym razem zanieśliśmy to nam je oddali), ale jak osoby spoza naszego urzędu mają to zrobić? Zgłoszą nabycie od osoby, która nie widnieje w żadnym systemie?
Mam związane ręce, nie wiem co robić.
Jeśli ma ktoś jakiś pomysł, to proszę o odpowiedź.
Dzięki!