23 Lis 2015, 16:47
Ciężki temat. Padają propozycje skarbonek bez dna. Sportowe auto do 5-6 tys? Tzn. jakie? Na krawędzi żywota zajechane przez 100 poprzednich właścicieli?
Oczywiście ironizuję, nie tędy droga. Ale niech do Ciebie dotrze, że takich aut nie kupują seniorzy do dojazdu do kościoła. Też kiedyś miałem podobny budżet na podobny samochód, i go kupiłem. Ale gdybym mógł cofnąć czas, to zamiast wydawać 8300 na samochód w stanie "pod znakiem zapytania", kupiłbym sobie taki sam, ale za 2-3 tys zł, i wyremontował pod siebie. - Czytaj "zbudował od nowa".