REKLAMA
Hej! Kilkanaście dni temu kupiłam swój pierwszy samochód. Poszłam dzisiaj do Wydziału Komunikacji, żeby przerejestrować samochód. Okazało się, że badanie techniczne jest ważne jedynie do 10 kwietnia (wiem, mój błąd, że tego wcześniej nie sprawdziłam). Dostałam dowód tymczasowy ale jest on ważny właśnie tylko do 10 kwietnia, natomiast właściwy dowód rejestracyjny będzie do odbioru dopiero po 15 kwietnia. Wiem, że muszę do 10 kwietnia zrobić przegląd i mieć zaświadczenie od diagnosty, ale czy w tym okresie między 10 kwietnia a odbiorem właściwego dowodu mogę mimo wszystko jeździć?
A już nawet pomijając fakt, że nie będę mogła jeździć, to czy nie będę miała jakiś problemów potem w Wydziale Komunikacji, że mój dowód tymczasowy stracił ważność zanim odebrałam właściwy dowód? Czy może powinnam najpierw zrobić badanie techniczne i złożyć wniosek o przedłużenie ważności dowodu tymczasowego?
Zakładam, że dowód odbiorę ok. 5-6 po upływie ważności dowodu tymczasowego, więc jakoś sobie poradzę bez jeżdżenia samochodem do pracy, ale właśnie zastanawiam się czy przy odbiorze dowodu rejestracyjnego nie będzie z tym jakiś problemów? I czy zrobią mi przegląd mimo iż dowód rejestracyjny tymczasowy wkrótce straci ważność?