VW golf vI - warto kupić?

22 Kwi 2010, 13:56

Dobra koniec tego OT,niech kolega samuraj napisze potem co i jak z tym Golfem.

22 Kwi 2010, 20:20

TFSI napisał(a):Tak czytam te wasze posty i mi sie śmiać chce.illusion zrozumiesz wkońcu że my nie mieszkamy w Wlkp. gdzie ceny aut są zaniżane i co drugie praktycznie auto tam sprowadzone jest bite (Wielkopolska ma pierwsze miejsce pod względem aut sprowadzanych).A co do tego Golfa z linku to barol ma racje,cena jest zaniżona,na dobrego Golfa IV w dieslu trzeba wydać minmum 12-13tys.zł.Pamiętam jak jakiś czas temu był temat kolegi stasowskiego121 który szukał też Golfa IV tylko że bodajże dla wujka i sam powiedział że za taką cene jak ma ten Golf w linku to nic dobrego nie będzie więc kolego ilusion najpierw sie zastanów jak coś napiszesz bo potrafisz tylko po kimś pojechać a i tak do tematu nic nie wniesiesz.A ten Golf jeśli by sie okazal dobry to brat samuraja trafił na jedną z okazji.Zresztą prosze bardzo zobacz sobie sam po ile stoją takie Golfy [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

barol91 napisał(a):Nie jeżdzi sie rocznikiem lecz stanem auta,czasami lepiej zapłacić więcej i mieć pewniejsze auto niż kupić za grosze i żeby więcej stało jak jeżdziło.

illusion napisał(a):golf IV z 1998 rocznik 10 000 to cena zanizona?? 8 000 to max ile bym dal za takiego golfa, kumpel kupil wlasnie za 8 tys, jezdzi bez awaryjnie od dwoch lat z polskiego salonu. Proboje wam to wyperswadowac ze jestescie robieni w bambuko a wy nadal swoje ze cena jest najwazniejsza bo jak bedzie kosztowal 12000 to juz bedzie dobry stan - bzdura !! te auta maja ponad 10 lat!!

Najwiekszy walek jaki widzialem to jak znajomy przywiozl bmw 6 z 2006 po wypadku paktycznie w czesciach za 40 000, sprzedal po 3 miesiacach za nie cale 100 kawalkow hahha niezly ubaw.

Jedno powiem PAŚĆ BYŁ z tego golfa

Mechanicznie w miare ale cały po kitowany

22 Kwi 2010, 20:40

illusion napisał(a):znajomy przywiozl bmw 6 z 2006 po wypadku paktycznie w czesciach za 40 000, sprzedal po 3 miesiacach za nie cale 100 kawalkow hahha niezly ubaw.

Już mi się normalnie nie chce z Tobą dyskutować... Wszystkie te Golfy za psie pieniądze i inne okazje są po takich operacjach jak BMW Twojego kumpla. Też bym nie dał 14 tyś za 12 letniego Golfa ale one w dobrym stanie chodzą właśnie w takich cenach! Raz na zawsze - okazje trafiają się raz na 1000 aut.

EDIT

samurajsj700 napisał(a):Jedno powiem PAŚĆ BYŁ z tego golfa Mechanicznie w miare ale cały po kitowany

No właśnie...

22 Kwi 2010, 20:41

Powodzenia życzę z 10 - cio letnim nawet Golfem TDI za 8 nawet 10 kafli. Jakość się ceni kolego i tego nie zmienisz. mając 14 kafli możesz się rozglądać za najsłabszym 90 konnym TDI a przy odrobinie szczęścia możesz trafić wersję 110 konną ale w większości są to dłuższe trasy do pokonania

Ale kto szuka znajduje. Jeśli tyle masz i chcesz Golfa IV to szukaj zagazowanej benzynki 1.6 16V. A i analizując polskie realia nie wierz w przebiegi rzędu 180 tyś - to standard, do tylu właśnie się wycofuje liczniki by klient zwrócił w ogóle na niego swoją uwagę.
A co do mojego wujka dla którego szukałem właśnie takiej maszyny to też się uparł że za 15 tyś chce max 200 tyś km, nie starszy niż 98r. Zjeździł 3 województwa - giełdy, komisy, prywaciarze. Każdy jeden albo walony, albo wnętrze wyruchane że tak powiem a na liczniku magiczne 170 - 200 tyś w 13 letnim TDI.
Mówiłem mu że się wpakuje w kupe złomu - obraził się i co? Pojechał sam na giełdę bo chciał mi pokazać że można kupić a dziś jeździ Golfem IV TDI z 97r kupionego "okazyjnie" za 12 tyś. Jak go obadał znajomy mechanik to wyszło wszystko na jaw : prawy bok był rozbity - gnije rama z przodu po prawej stronie na dodatek niechlujnie prostowana, tył podwójna warstwa lakieru (klapa, błotniki) poduszki po wystrzale, przebieg 198 tyś. Wnętrze dość zadbane. Ale moim zdaniem turbo padnie niebawem - leje się olej z niego, obok wężyków, które do niego wchodzą jest taki dziwny nalot przypominający "śniedź" na klemach od akumulatora ale nie wiem co to jest.
Bliżej nie przyglądałem się osobiście temu autu a o powyższym stanie poinformował mnie ten mechanik bo jak pisałem po tej akcji wujek jest na mnie obrażony. Tak, że przestrzegam i uczulam: Co jest tanie to jest drogie jak mówi powiedzenie.

22 Kwi 2010, 20:51

A już brat ma na oku innego 1.6 16V

Podobno fajny oglądał też go dziś

22 Kwi 2010, 20:53

Kupując za 19 też można się nadziać. Kupowanie używanego przez tyle lat samochodu to loteria.

22 Kwi 2010, 20:55

Tylko, że za 8-10 tyś to 100% mina a za 19 można ładnego trafić

22 Kwi 2010, 20:57

Kierunkowskaz napisał(a):Kupując za 19 też można się nadziać. Kupowanie używanego przez tyle lat samochodu to loteria.

Z każdym samochodem tak jest nawet z nowym

22 Kwi 2010, 22:18

samurajsj700 napisał(a):Jedno powiem PAŚĆ BYŁ z tego golfa Mechanicznie w miare ale cały po kitowany

no i kto tu miał racje ale oczywiście na tym forum są lepsi specjaliści

a co do kolegi samuraja to daj znać co i jak z tym Golfem na oku co go ma Twój brat:mrgreen:

22 Kwi 2010, 22:27

Spox

23 Kwi 2010, 17:35

Jedno powiem PAŚĆ BYŁ z tego golfa Mechanicznie w miare ale cały po kitowany
_________________

Ruiny ktoś sie chciał pozbyć i dlatego taką cenę dał. Pewnie po karambolu jakimś był

Za 10 tys w tej klasie z podobnego rocznika to można kupic fajnego Focusa albo Astrę II, Golfy IV i Audice A3 to wysoko wyceniane auta

23 Kwi 2010, 21:56

To tak pisałem ale oczywiście nie chcieli mi wierzyć

23 Kwi 2010, 22:19

No niestety też tak bywa

11 Maj 2013, 19:53

co sadzicie o tym golfiku

[link do oferty na Allegro wygasł]

11 Maj 2013, 20:25

Auta z salonu też się psują i to nawet te pow 100 tyś zł . Przykład Passat 2.0 i pompa oleju nie wspominając o wynalazku jakim jest wielowchaczowe zawieszenie . Można kupić dobre auto za 5-10 tyś zł ale trzeba szukać , szukać i jeszcze raz szukać . Jak pisałem wcześniej auta nowe są awaryjne ale mają gwarancję i to jedyna zaleta . Padnie ci dwumas na gwarancji jedziesz wymieniają a ty bulisz tylko za paliwo na dojazd do serwisu . Co innego jeśli ktoś szuka na wariata i na szybko powiedzmy okazji np. golf GTI zadbany sprzedawany z powodu wyjazdu za granicę za 3-4 tyś r. 2003 lub 2004 no to tragedia gotowa . Studnia bez dnia . Auto praktycznie tylko na złom.