REKLAMA
Witam serdecznie.
Od ponad dwóch lat jestem szczęśliwym posiadaczem Nissana 350Z z 2003r. w wersji EU. W przyszłym roku chciałbym zmienić auto i dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Szukam auta do jazdy na codzień, najlepiej sport/coupe, z dużym silnikiem benzynowym, mocniejszego od Zetki. Jego głównym zadaniem będzie sprawianie frajdy z jazdy, nie musi być przestronny, pakowny, ani przesadnie wygodny ale musi mieć to "coś". Preferowałbym skrzynię manualną ale wiem, że może być z tym problem. Auto może być 2 lub 4/5 osobowe- nie mam żony, ani dzieci. W ciągu dwóch lat zrobiłem Zetką 15tyś. kilometrów.
Kasa jaką mam do wydania to 90-95tyś. złotych.
Proszę o opinie i propozycje typowo subiektywne. Przy zakupie będę kierował się sercem i emocjami jakie wywołuje konkretne auto.
Na tę chwile myślałem o Nissanie 370Z (choć 350Z wizualnie podoba mi się bardziej, dodatkowo wydaje się bardziej dziki i surowy) oraz Corvette C6. Jeżeli ktoś miał z tymi autami do czynienia, proszę o wrażenia.
Czekam na informacje, opinie oraz propozycje.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Piotrek