REKLAMA
. Od jakiegoś czasu rozglądam się za czymś większym niż autko widoczne na obrazku poniżej 
. Generalnie chciałbym zakupić autko z rocznika 2004 lub młodszego, do 20000zł. Już mam za sobą kilka egzemplarzy obejrzanych, na dzień dzisiejszy waham się między dwoma Scenicami: 1. [link do Autotrader wygasł]
2. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Jeśli chodzi o tego pierwszego - byłem, widziałem. Kierownica nieco wytarta, przedni zderzak nieco zarysowany, mała dziura w lakierze na lewym bocznym lusterku - czyli ślady typowego zużycia. Auto tak naprawdę podoba mi się w 99% - ten jeden procent, to duży przebieg. Czy warto ładować się w auto z takim przebiegiem, ze świadomością, że będzie się chciało nim jeździć przez pięć, sześć, może siedem jeszcze lat robiąc średnio rocznie niecałe 20 000km? To jedyna wątpliwość w przypadku tego modelu, ale dość poważna...
Jeśli chodzi o drugiego, wątpliwość budzi samo ogłoszenie - wydaje mi się, że pojazd jest dość tani. Nie widziałem go jeszcze, planuję w tygodniu podjechać i zobaczyć na własne oczy. I poważniejszy problem - dCi. Nigdy nie jeździłem dieslem, nie miałem nigdy do czynienia z dieslami, od zawsze tylko i wyłącznie benzyna... Czy takie silniki są godne polecenia? Obawiam się diesla głównie ze względu na wrażliwość na kiepskie paliwo... Co sądzicie o tych dwóch egzemplarzach? Może ktoś z Was słyszał / widział jeszcze inną ciekawą ofertę sprzedaży RN Scenica, lub innego pojazdu dla rodziny 2+1 ? Za odpowiedzi i pomoc serdecznie z góry dziękuję bardzo
