Cieknąca woda pod nogami

14 Lip 2017, 00:22

Witam.
Z góry powiem, że moja widza i doświadczenie jest znikome. Coś tam wiem i umiem ale nie za dużo.
W moim pierwszym samochodzie pojawił się mały problem. Dokładnie: Opel Corsa C 1.0 z szyberdachem.
Ostatnie dni u mnie były.. bardzo ulewne.
Zauważyłem, że gdzieś się dostaje woda do środka. Wszystko jest okey, dopiero gdy przy gwałtownym skręceniu w lewo woda leci mi na buty. I to nie w takich małych ilościach. Nad sprzęgłem, oczywiście są kable.. zauważyłem ze izolacja jest mokra i podejrzewam, że gdzieś z dołu.. z lewej strony dostaje się woda.
Także, chciałbym się Was zapytać jakie mogą być przyczyny? Po otworzeniu szyberdachu widać, że jest suchy.. W kanalikach jest sucho oraz jest kurz.. co znaczy, że woda tamtędy nie płynie.
Czy woda może się dostać poprzez uszczelkę koło szyby i tamtędy gdzieś dostać się pod okolice podnóżka?
Z góry dziękuje za pomoc. Sprawdzę wszystkie rozwiązania :)
OlofB
Nowicjusz
 
Posty: 37
Auto: Opel C
Silnik: 1.0 58 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

14 Lip 2017, 10:02

Najpierw sprawdz czy odpływy w podszybiu nie są zapchane. to najczestsza przyczyna.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16573
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

14 Lip 2017, 15:37

Dzięki za odpowiedź. Zapewne będę musiał zdemonotwać całe podszybie. Jakoś sobie poradzę i dam znać. Pozdrawiam
OlofB
Nowicjusz
 
Posty: 37
Auto: Opel C
Silnik: 1.0 58 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

25 Lip 2017, 10:31

OlofB napisał(a):Zapewne będę musiał zdemonotwać całe podszybie. Jakoś sobie poradzę i dam znać.
I jak udało ci się sprawdzić te odpływy? Rozbierałeś podszybie?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

25 Lip 2017, 12:25

Tak długo czasu minęło a ja się jeszcze za to nie zabrałem.. Nie mogę znaleźć wolnej chwili a i bym musiał torxy od kogoś pożyczyć.. Myślę, ze w tym tygodniu mi sie to uda.. Ostatnio całe dnie lało także pewnie dzisiaj na zakręcie gdzieś będę miał nogi mokre.. :/
A co, też masz taki sam problem czy po prostu ciekawość?
OlofB
Nowicjusz
 
Posty: 37
Auto: Opel C
Silnik: 1.0 58 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

25 Lip 2017, 14:17

OlofB napisał(a):A co, też masz taki sam problem czy po prostu ciekawość?
Ciekaw byłem czy mamy dalej pomagać czy już po problemie :) jak się zabierzesz za nie to daj znać co tam wyszło będziemy myśleć dalej :ok:
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

31 Lip 2017, 23:10

No to tak.. ze mnie to mechanik kiepski. W ogole inny kierunek nauki.. informatyk :D
Ale tak.. rozebrałem sobie jedną stronę tej także ,,kratki" żeby się dostać do tego wszystkiego.. Wygrzebałem kawałki syfu i wywaliłem takim wylotem z taką klapką.. Zapewne jest to odpływ wody.. Sprawdziłem, również drugi odpływ i nie zauważyłem tam zbędnych rzeczy które by sprawiało, że woda się cofa.
Także, prosiłbym jeszcze o dokładną instrukcję gdzie to sprawdzić te odpływy w błotnikach itp.
Został jeszcze szyberdach ale gdy po deszczu otwierałem to koło szyn było tylko leciutko mokro jakby kilka kropel zleciało.. Ale mogę spróbować to też oczyścić.. jak takie kanaliki wyczyścić? Czy jakimś sprężonym powietrzem, że sprężarki czy czymś specjalnym?

Jeżeli jest już post to może zapytam równiez innych o przyczynę.. Gdy samochód postoi pod blokiem z 2-3 dni na ręcznym.. Po spuszczeniu hamulce nadal trzymają. Dzisiaj mi się taka sytuacja zdarzyła, wsiadam po 3 dniach, jedynka, ręczny w dół a tam ryk 1.0 3 cylindrowego potwora i ani do przodu ani do tyłu.. Po chwili hamulce ,,strzeliły" i puściły. Co to może być?
OlofB
Nowicjusz
 
Posty: 37
Auto: Opel C
Silnik: 1.0 58 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

31 Lip 2017, 23:35

OlofB napisał(a):Wygrzebałem kawałki syfu i wywaliłem takim wylotem z taką klapką.. Zapewne jest to odpływ wody.. Sprawdziłem, również drugi odpływ i nie zauważyłem tam zbędnych rzeczy które by sprawiało, że woda się cofa.
To teraz jak polejesz przednią szybę to woda bez problemu powinna zlecieć pod samochód tymi odpływami. Być może właśnie ten kanał który wyczyściłeś powodował problem.
OlofB napisał(a):Został jeszcze szyberdach ale gdy po deszczu otwierałem to koło szyn było tylko leciutko mokro jakby kilka kropel zleciało.. Ale mogę spróbować to też oczyścić.. jak takie kanaliki wyczyścić? Czy jakimś sprężonym powietrzem, że sprężarki czy czymś specjalnym?
Te kanaliki możesz spróbować przeczyścić miękkim miedzianym drutem tylko sam koniec zawijasz żeby nie był ostry. Ja tak kiedyś robiłem i nawet udało się bez rozbierania :) jak już będzie drożny przelot to można wodą pod ciśnieniem ale ze strzykawki większej przepłukać tylko wszystko z umiarem :)
OlofB napisał(a):Gdy samochód postoi pod blokiem z 2-3 dni na ręcznym.. Po spuszczeniu hamulce nadal trzymają. Dzisiaj mi się taka sytuacja zdarzyła, wsiadam po 3 dniach, jedynka, ręczny w dół a tam ryk 1.0 3 cylindrowego potwora i ani do przodu ani do tyłu.. Po chwili hamulce ,,strzeliły" i puściły. Co to może być?
Tu trzeba zajrzeć do okładzin i zobaczyć w jakim są stanie. Sam mechanizm też może się blokować jak złapie trochę rdzy. Czy ręczny masz odpowiednio naciągnięty? Nie jest za luźny?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

31 Lip 2017, 23:55

Może to tak ciekawostka ale może być przydatna.. Kiedyś wziąłem sobie wąż ogrodowy i lałem ile wlezie na przednią szybę jednocześnie patrząc pod samochód.. Woda zlatywała jakoś.. w większych ilościach po stronie pasażera..
Ale teraz sprawdzę to znowu po wyczyszczeniu. Dzięki Kacper za wszelaką pomoc.. Mechanik ze mnie kiepski ale większość rzeczy zrobię sam i nie muszę lecieć do mechanika po wymianę żarówki :)
Na początku miesiąca puścił mi lewy cylinderek i był wymieniony.. tu akurat przez mechanika. Jego zdaniem wszystko ładnie trzyma się kupa i gra.. No najwidoczniej coś nie gra skoro nie mogę ruszyć po 2 dniach.. Ręczny dopiero mi załapie na ostatnim ząbku, dlatego tez muszę go ciągnać do końca. Podobno tez wyregulował ręczny.. :)


PS: A co myślisz o pokrywie przekaźników czy tam bezpieczników? Czarna skrzyneczka która wchodzi lekko pod szybę ze strony kierowcy..
Co dziwne.. wpisałem w google temat o cieknącej wodzie koło sprzęgła i wyskoczyły same tematy z Corsa C.. :)
OlofB
Nowicjusz
 
Posty: 37
Auto: Opel C
Silnik: 1.0 58 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

01 Sie 2017, 08:37

Kacper napisał(a):Te kanaliki możesz spróbować przeczyścić miękkim miedzianym drutem tylko sam koniec zawijasz żeby nie był ostry
a ja bym nie polecal bo te odpływy sa z cienkiej gumowej rurki (przewaznie) i mozna ze przebic moze nie przy wkladaniu drutu ale jego wyciaganiu. Sam tez tak zreszta uczynilem kiedys. Polecam mocne cisnienie ze sprezarki i pojdzie dobrze.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16573
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

01 Sie 2017, 17:09

Kao napisał(a):a ja bym nie polecal bo te odpływy sa z cienkiej gumowej rurki (przewaznie) i mozna ze przebic moze nie przy wkladaniu drutu ale jego wyciaganiu.
Tak też może się zdarzyć, ja znowu raz przesadziłem z ciśnieniem sprężonego powietrza i na łączniku mi spadł wężyk. Przez to musiałem dostać się tam rozbierając dodatkowo kilka plastików we wnętrzu. Można jednak zacząć od sprężonego powietrza z umiarem i jak pójdzie to będzie ok jak nie przejdzie to wtedy można kombinować z takim drucikiem :)
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

01 Sie 2017, 23:12

Gdy będę miał dostęp do sprężarki to przedmucham.. Przy okazji też wezmę węża i położę na dachu i zobaczymy czy znowu gdzieś woda będzie się cofać do kabiny..
Myślę, że to będzie ta uszczelka w przekaźnikach :)
OlofB
Nowicjusz
 
Posty: 37
Auto: Opel C
Silnik: 1.0 58 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

02 Sie 2017, 11:57

OlofB napisał(a):Myślę, że to będzie ta uszczelka w przekaźnikach
A było tam mokro jak zaglądałeś?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999