Dokładnie przerabiam te modele z sąsiadem dla niego (głównie Vectry i 9-3) i bieda, że szok
Normalnie chłopak zaczyna popadać w desperacje, bo patrzyła Golfy V
Oglądałem w komisach wczoraj z 6 sztuk 9-3 z różnymi silnikami i tylko jeden był nie malowany ale hamulce w stanie agonalnym z zaciskami malowanymi tak niechlujnie razem z tarczami, że tylko do pooglądania, a nie kupna. U handlarza pod Rzeszowem był cały poobijany (dosłownie, a nie jakiś poocierany) za ponad 16tys.
Tylko od prywatnych właścicieli ale ja musiałem udowodnić czujnikiem lakieru sąsiadowi co u nas jest
Kolejna sprawa, że w naszych okolicach jest po prostu bieda, bo jak się trafi to beznadziejne 2,0 i 2,2DTI (też w przypadku Vectr i Signumów)