Hak

05 Mar 2015, 14:13

Chcę zamontować do swojego auta hak, żeby ciągać przyczepkę, niestety wszystkie nowe konstrukcje lekko naciągają mój budżet i wolałbym coś z drugiej ręki. Oczywiście montować będę sam, bo to chyba nie filozofia przykręcić 4 śrubki?
mrozny123
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 02 07 1990
Przebieg/rok: 35tys. km
Auto: BMW E92

05 Mar 2015, 18:22

mrozny123 napisał(a):Oczywiście montować będę sam, bo to chyba nie filozofia przykręcić 4 śrubki?
Jak pojedziesz na SKP zalegalizować swoją "filozofię "to zebyś się nie zdziwił..
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

05 Mar 2015, 19:27

mrozny123 napisał(a): Oczywiście montować będę sam, bo to chyba nie filozofia przykręcić 4 śrubki?
Oprócz filozofii kręcenia śrubek nie bez znaczenia jest podłączenie gniazdka do elektryki przyczepy. Dasz radę ?
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4971
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

05 Mar 2015, 19:56

bonifacy napisał(a):Oprócz filozofii kręcenia śrubek nie bez znaczenia jest podłączenie gniazdka do elektryki przyczepy.
Zgadzam się z tą wypowiedzią.Ale nie tylko to:
1/musi byc dobrany odpowiedni uciąg haka zgodny z parametrami w DR
2/śruby muszą być odpowiedniej twardości-wytrzymałości
3/hak musi posiadać tabliczkę znamionowa
4/najlepiej udaj sie na SKP a tam diagnosta wszytko powie Ci na ten temat
5/wtedy mozesz brac się za montaz haka...
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

06 Mar 2015, 11:43

Co do samego montażu, jak masz zamiar kupić elektryczny to lepiej dopłacić w warsztacie, żeby zrobili to porządnie. Kupując używki nie masz pewności, skąd pochodzą i jak były eksploatowane, przez co narażasz się na dodatkowe koszta, jeśli coś się zepsuje, albo dostaniesz niekompletny hak. Części inne jak śruby są niedostępne na rynku i może się okazać, że wyrzuciłeś pieniądze w piach.
specalbert
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Mechanik

06 Mar 2015, 17:53

dobra dobra nie dramatyzujcie, elektryka to akurat najprostsza sprawa z całości :wink:
oczywiście można zamontować hak z 2 ręki, w 99% nikt nim nie robił nic innego niż my będziemy
są 2 ważne elementy żeby hak zalegalizować (bo bez tego nie można z nim jeździć)
hak musi być montowany w przewidziane do tego miejsce (to akurat jest proste i bezproblemowe a tych śrubek to troche więcej niż 4 :mrgreen: ) a druga sprawa to musi mieć tabliczke homologacyjną ze wszystkimi danymi, jeśli ma i jest zamontowany prawidłowo to legalizacja nie jest problemem,

martwi mnie jedno tylko jeśli ktoś nie ma na hak to czy pojazd którym się porusza jest na tyle nie zgnity że można go bezpiecznie zmontować :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)