Witam
Proszę Was o radę. Jeździłem rozsądnymi autami jak Astra i Focus, które ze względu na pobór oleju w XER nie były jakoś szczególnie bezproblemowe.
Szukam kompakta/kombi do ok. 40 tys, który będzie się cechować dobrą jakością wykonania, dobrym audio, przyjemną mocą oraz bezpieczeństwiem i bezawaryjnością.
Rocznie robię ok. 20 000 km rocznie, z tym że głównie są to trasy po 100-150 km (po mieście raczej tramwaj). Z uwagi na wpadki z silnikami TSI, THP, czy niektórych ecoboostach rozważam diesla (bojąc się problemów z odsprzedażą)
Najbardziej podoba mi się Volvo V60/V40 lub audi a4 b8, ewentualnie peugeot 508 z fajnym 2.0 HDI.
Czy w tym budżecie zawracać sobie głowę tymi samochodami? Zależy mi abym nie musiał się martwić ciągle, że auto padnie w trasie oraz bym czuł się w nim bezpiecznie.
Czy lepiej będzie założyć, że poziom bezpieczeństwa aut aż tak się nie zmienił i lepiej kupić stare sprawdzone A4 b7 1.8t/1.9tdi albo volvo s40 II z benzyną czy dieslem 2.0 (nie jestem w stanie znaleźć fajnego polifta z 2.4 lub 2.5T).
Nie mam szczęścia do mechaników i nie chciałbym ich odwiedzać co miesiąc stąd pytanie do Was w którym kierunku pójść.
Boję się wpadek z dieslami 2.0 D3 w Volvo (przypadki pękających bloków i mega drogie używane słupki) oraz 2.0 tdi z łuszczącymi się pompami przy większych przebiegach. Nie ukrywam, że nowsze Volvo/Audi bardzo mi się podobają, a 1.6 d2 w Volvo wydaje się za słaby mimo dobrych opinii i tanich części.
Z góry dziękuję za pomoc.