W tym roku koncern BMW był partnerem wyścigu Le Mans Classic, a firma BMW France związała się bliską współpracą z BMW Group Classic, oferując bogaty program pełen licznych atrakcji, którego zwieńczeniem były obchody z okazji 40-lecia BMW M GmbH oraz uroczystości dla uczczenia pełnej sukcesów historii tego oddziału BMW w sportach motorowych. Poza wystawą wyścigówek i wersji BMW M, możliwością przejechania się takimi samochodami wraz z kierowcą, oraz innymi atrakcjami przygotowanymi przez BMW France i BMW Group Classic, uwagę widzów przyciągnęła parada BMW M, która odbyła się w sobotę 7 lipca, o godzinie 14:00. Paradę poprowadziły dwa legendarne samochody wyścigowe BMW, za których sterami usiadły sławy sportów motorowych. Za kierownicą zwycięskiego BMW V12 LMR z Le Mans 1999 zasiadł ówczesny triumfator – Pierluigi Martini, a w Wirtshaus BMW M1 Group 4 Dieter Quester. A za nimi ruszyła pełna plejada gwiazdorskich modeli BMW M.
Silna ekipa BMW w 24-godzinnym wyścigu W 24-godzinnym wyścigu markę BMW reprezentowało 13 pojazdów zgłoszonych przez ich prywatnych użytkowników. Do trzech BMW 328 (Grid 1) dołączyło pięć BMW 3.0 CSL oraz pięciu członków bractwa BMW M1 Group 4 (Grid 6), z których część prowadzona była przez sławy sportów motorowych. Dieter Quester, kiedyś odnoszący sukcesy w mistrzostwach samochodów turystycznych, hill climbie oraz Formule 2, zasiadł za kierownicą BMW 3.0 CSL, które poprowadził do pamiętnego zwycięstwa w 1973 roku.
Zwycięstwo w Le Mans 1999 – dni chwały BMW Motorsport W 1999 roku firma BMW dopisała piękną kartę do swej długiej i pełnej sukcesów historii udziałów w sportach motorowych, gdy zespół BMW po raz pierwszy wygrał Le Mans 24 Hours, czyli jedną z najbardziej wymagających i najtrudniejszych imprez tego typu na świecie. 580-konny, 12-cylindrowy silnik nowego wówczas BMW V12 LMR pracował od pierwszej do ostatniej minuty wyścigu precyzyjnie i bezawaryjnie niczym najlepszy szwajcarski zegarek. Po 24 godzinach morderczych zmagań i po przejechaniu 366 okrążeń 13,6-kilometrowego toru wyłoniono zwycięzcę, którym okazał się włoski kierowca Pierluigi Martini zasiadającym za kierownicą wozu numer 15. Wraz z nim butelki z szampanem na mecie otwierali jego równie wyczerpani i szczęśliwi koledzy z zespołu – niemiec Joachim Winkelhock i francuz Yannick Dalmas. Jednak długa i pełna sukcesów historia udziału BMW w 24-godzinnej imprezie nie ogranicza się jedynie do ogólnego zwycięstwa z 1999 roku oraz licznych zwycięstw w różnych innych kategoriach. Związek BMW z Le Mans nabrał bowiem tak wyjątkowego charakteru za sprawą BMW Art Cars. W 1975 roku francuski licytator i kierowca rajdowy, Hervé Poulain, wpadł na pomysł aby oddawać auta wyścigowe BMW w ręce znanych artystów, którzy mieli nadać im bardziej indywidualny charakter. Pierwszym był Alexander Calder (USA), który popracował nad BMW 3.0 CSL, a do 1979 roku w projekcie tym udział wzięli również Frank Stella (USA), Roy Lichtenstein (USA) oraz Andy Warhol (USA). Efekty ich pracy podziwiać było można podczas 24-godzinnego Le Mans, a największy triumf odniósł pojazd udekorowany przez Andy Warhola, zajmując wysokie szóste miejsce. Seria BMW Art Car liczy teraz 17 pojazdów i stanowi pomost między sportami motorowymi a światem sztuki, który trudno będzie zdublować jakiejkolwiek innej kolekcji pojazdów na świecie.
Nowoczesny i pełen charakteru - Citroen SpaceTourer Nowoczesny i pełen charakteru – taki jest nowy CITROËN SpaceTourer. Z nadwoziem dostępnym w trzech wariantach i różnymi konfiguracjami wnętrza doskonale wpisuje się w nowoczesny styl życia – dla rodziny, ...
Jakie są korzyści z jazdy hybrydą? Coraz większa liczba kierowców przekonuje się o zaletach napędu hybrydowego. Korzyści finansowe wynikające z niewielkiego spalania to dopiero początek. Coraz większe zainteresowanie społeczeństwa jakością powietrza ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.