Muli auto + ogień pod wtryskiwaczem - Opel Kadett

16 Paź 2008, 18:22

Mój kadet chodził dobrze lecz dzisiaj znów mam z nim problem. Gdy go odpalę to wchodzi na obroty i jest dobrze , lecz po paru minutach coś jakby przerywało. Zrobiłem próbę zdjąłem pokrywę filtru powietrza i dodałem gwałtownie gazu.Objawy są takie :zaczyna go mulić i w pewnym momencie widać ogień w kolektorze dolotowym pod wtryskiwaczem. Nie da się nim praktycznie jeździć bo gdy ruszam to go strasznie muli! Co z nim nie tak? Dodam tylko że jest to silnik 1.6 z jednopunktowym wtryskiem.
rikiMor0102
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 289
Zdjęcia: 21
Miejscowość: góral podbeskidzia
Prawo jazdy: 01 08 2005
Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4
  • 16 Paź 2008, 21:27

    albo wypalił sie którys zawór ssacy, albo pozapadały sie gniazda zaworów i kompresja idzie w kolektor ssacy
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    16 Paź 2008, 21:35

    a czy brak iskry może dawać podobne objawy , bo zauważyłem ze jak chodzi na jałowym to coś przerywa, a koło jednej świecy słychać takie cykanie, gdy cyknie to wtedy silnik przerywa
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4

    16 Paź 2008, 21:38

    oczywiscie wypada iskra na któryms cylindrze dlatego sie muli i stzrela w kolektor
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    16 Paź 2008, 21:43

    a co może być przyczyną wypadania iskry, czym się najpierw zająć?
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4

    16 Paź 2008, 21:52

    przewody+swiece
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    16 Paź 2008, 21:59

    Świece wymieniałem gdzieś 1,5 miesiąca temu a przewody były wymieniane gdzieś 3 lata temu , jeszcze poprzedni właściciel wymieniał. Wynika że jeden przewód jest nie tak jak go zmienie na inną świece to powinien być ten sam objaw lecz na innej świecy, tak?A czy moduł może mieć z tym coś wspólnego?
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4

    16 Paź 2008, 22:14

    nie koniecznie po zamianie od razu bedzie wyskakiwala, to wymieni same przewody, jezeli ewidentnie widac ze wyskakuje iskra nalezy usunac tę usterke a pózniej jezeli nadal bedzie cos nie tak szukac dalej nie ma co sobie stwarzac problemów na zapas wiec zostaw na razie moduł w spokoju
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    16 Paź 2008, 22:17

    a jakie przewody proponujesz?Jaka jest ich średnia żywotność
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4

    16 Paź 2008, 22:21

    ja bym proponaował jakies lepsze silikonowe przewody np tesli, nie ma reguły jezeli auto ma gaz zużywają sie dwa razy szybciej, mojej dziewczynie wymieniłem przewody w seju 1.1 z gazem zrobiła 10tys i słysze ze znowu skacze iskra
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    16 Paź 2008, 22:25

    na razie dzięki za rady jak wymienię przewody to dam znać , pozdrawiam
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4

    21 Paź 2008, 12:13

    Dzisiaj wymieniłem przewody i już nie słychać cykania na jednym cylindrze, ogień też się nie pojawia pod wtryskiwaczem, ale silnik chodzi nie równo tzn. wtedy na jałowych miał 800-900 teraz jakieś 750, troszkę zaczyna trząść , a jak dodam gwałtownie gazu to go zamula i po paru sekundach wchodzi na obroty,jak dodaję bardzo powoli naciskam na pedał po 1mm, 2mm to wchodzi na obroty płynnie.Co jest nie tak?
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4

    21 Paź 2008, 18:00

    podkrec mu troszke obroty sprawdz moze jeszcze czy wtrysk dobrze rozpula czy moze zaczyna juz lekko leje i to moze byc przyczyna ze sie słabo wkreca
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    21 Paź 2008, 20:53

    A ja proponuję zając się jeszcze raz świecami - przynajmnie dobrze je wyczyscić szczotką drucianą i sprawdzić wtryskiwacze,a w szczególności ten,na którym nie działała ta świeca.No i filtr powietrza.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    21 Paź 2008, 23:17

    A jak mam podkręcić obroty, mam tam monowtrysk z silniczkiem krokowym który odpowiada za obroty na jałowym
    rikiMor0102
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 289
    Zdjęcia: 21
    Miejscowość: góral podbeskidzia
    Prawo jazdy: 01 08 2005
    Auto: Opel Kadet 1,6 Opel Corsa 1,4