Naprawa klaksonu w Seicento

24 Gru 2014, 15:33

Witam.
Szukam pomocy przy naprawie klaksonu. Kupiłem auto używane z paroma drobnymi usterkami, które chciałbym zacząć naprawiać, przed okresem zimowym, zaczynając od klaksonu.
Po za tym jazda bez klaksonu po mieście jest dość uciążliwa, bo trzeba jechać ostrożniej, żeby czasem ktoś nie wymusił pierwszeństwa, zwracając mu uwagę klaksonem, że to ja mam pierwszeństwo, ale co wam będę pisał ;]

Jedyne co mi się udało ustalić to:
-Klakson (buzzer) działa. Wykręciłem go i potraktowałem 9V prądem z zasilacza domowego. Cicho zabuczał, ale to znak że działa.
-Guziki na kierownicy klikają, ale nie umiem wyciągnąć wtyczki z kierownicy, jest jakoś tam mocno ciśnięta i nie mam jak sprawdzić czy w 100% działają

Wiem że powinienem sprawdzić bezpieczniki, ale tu zaczyna się problem bo nie wiem gdzie one są i który będzie od klaksonu. Przydałoby się jakieś zdjęcie opisowe.
Mobilek85
Nowicjusz
 
Posty: 8
Auto: sejcento

24 Gru 2014, 17:34

Mobilek85 napisał(a):Po za tym jazda bez klaksonu po mieście jest dość uciążliwa, bo trzeba jechać ostrożniej, żeby czasem ktoś nie wymusił pierwszeństwa, zwracając mu uwagę klaksonem, że to ja mam pierwszeństwo,

Po raz kolejny zapytam - masz wogóle prawo jazdy :?:
Mobilek85 napisał(a):Klakson (buzzer) działa. Wykręciłem go i potraktowałem 9V prądem z zasilacza domowego. Cicho zabuczał, ale to znak że działa.

Klakson to nie buzzer. To dwie różne rzeczy. A jeżeli chodzi ci o klakson, to 9V jest za mało. Nie prościej ci było podłączyć go pod akumulaotr? Wówczas będziesz miał pewnośc, że jest sprawny
Mobilek85 napisał(a):Wiem że powinienem sprawdzić bezpieczniki, ale tu zaczyna się problem bo nie wiem gdzie one są i który będzie od klaksonu. Przydałoby się jakieś zdjęcie opisowe.

A ileż to tych bezpieczników w tym autku masz? Nie warto sprawdzić wszystkich? Dużo czasu nie zajmie. Oprócz tego w układzie jest jeszcze przekaźnik. Też trzeba go sprawdzić
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Gru 2014, 22:09

Co za różnica, czy mam prawko czy nie? Temat dotyczy klaksonu a nie moich uprawnień.
Nie będę się na ten temat rozpisywał i dochodził, czego nie rozumiesz, że tak bardzo chcesz wiedzieć, czy mam prawko.
Dla świętego spokoju napiszę. MAM

Dla ciebie to pewnie minuta roboty, a dla mnie pewnie trochę więcej, bo nawet nie wiem gdzie te bezpieczniki są, dlatego prosiłem o zdjęcie.

Na zapas napiszę, że na autach się nie znam, nigdy mi się nie podobały osobówki. Gdyby ktoś mi zaproponował średniej klasy Yamahę za 40 koła i mercedesa za 400 koła to wybrałbym Yamahę.
Jak się coś w silniku zrypie to napewno tam nie będę grzebał, tylko oddam mechanikowi, ale takie rzeczy jak klakson, czy światła powinienem się nauczyć, co i jak.

No ale cóż, klakson dalej nie działa i prościej mi było podpiąć do zasilacza 9V, niż szukać kabli i męczyć się z podpięciem do akumulatora. Chociaż drugi sposób też nie jest zły.Udało mi się już ustalić że działa, bo skoro przy 9V dawał oznaki, a podpinając kable nie ma żadnych, to albo te bezpieczniki, albo gdzieś kabel urwany.
Mobilek85
Nowicjusz
 
Posty: 8
Auto: sejcento

24 Gru 2014, 23:36

Mobilek85 napisał(a):Co za różnica, czy mam prawko czy nie? Temat dotyczy klaksonu a nie moich uprawnień.

MA znaczenie i to wielkie, bo jakbyś miał prawko, to znałbyś przepisy i nie pisałbyś takich głupot:
Mobilek85 napisał(a):Po za tym jazda bez klaksonu po mieście jest dość uciążliwa, bo trzeba jechać ostrożniej, żeby czasem ktoś nie wymusił pierwszeństwa, zwracając mu uwagę klaksonem, że to ja mam pierwszeństwo,

Jak dla mnie totalny idiotyzm.
Wracając do klaksonu - podłącz go do akumulatora i zapomnij o tych 9V. Jak zadziała to do sprawdzenia bezpiecznik od klaksonu ( opis znajdziesz na pokrywie bezpieczników lub w instrukcji obsługi samochodu, którą bezsprzecznie powinieneś sobie zorganizować - np. z netu i się z nią zapoznać. Tym bardziej, że nie wiesz nawet jakie światła są w tym samochodzie i gdzie rozmieszczone. A to już jest niebezpieczne dla ruchu. Jeżeli bezpiecznik okaże się ok, to należy sprawdzić przekaźnik. Jeżeli przekaźnik będzie ok, to albo złączki albo przewody. Ewentualnie masa na kierownicy.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

25 Gru 2014, 14:22

Przeczytałem jeszcze raz te moje początkowe posty, czy gdzieś nie walnąłem gafy.
Co do jazdy bez klaksonu, dałem tylko przykład, bo akurat nic innego mi nie przychodziło do głowy, ale nie spodziewałem się, że ktoś mi będzie to wytykał ;] Wiem, że na terenie zabudowanym, używa się klaksonu tylko w bezpośrednich zagrożeniach, ale dość tego tłumaczenia z mojej strony :P
Tak czy inaczej jazda bez klaksonu potrafi być uciążliwa. Wczoraj miałem nawet taką sytuacje na światłach, że kolesiowi przede mną wbił się wsteczny bieg, no i jak go miałem ostrzec, żeby mi po zmianie światła nie wjechał dupą? Na szczęście zauważył moje mrugania długimi i się zorientował.
Co do drugiego postu z hamulcem,popełniłem błąd, zamiast napisać o światłach, pozycyjnych i mijania to napisałem drogowe :P

Mam nadzieję że teraz udowodniłem swoją podstawową znajomość auta, ale uwierz mi że w szkółce mnie nie uczyli o tej tylnej lampie za szybą. Może instruktor gdzieś to przeoczył, albo dlatego że nie wiele aut ma to na wyposażeniu, więc tego nie uczą. Natomiast, jeżdżąc motorem już jakiś czas, widziałem na drogach, przeważnie w tych nowszych autach, że ludzie z tymi światłami jeżdżą, a w nocy potrafią ładnie oślepiać, więc strzelałem, że to lampa stopu przeciwmgłowa. Wygoglowałem, że to zwykła lampa stopu :P
Mobilek85
Nowicjusz
 
Posty: 8
Auto: sejcento

25 Gru 2014, 19:45

Mobilek85 napisał(a):strzelałem, że to lampa stopu przeciwmgłowa.

Nie ma takiej lampy w żadnym samochodzie. Jest stop i jest przeciwmgłowa jedna lub dwie.
Swoją drogą dziwię się, skoro jeździsz na motorze, że nie wiedziałeś co to za lampa jest w samochodach. Było nie było, dla ciebie bardzo ważna...I jadąc za samochodem i widząc jak hamuje, dziecko by się domyśliło co to za lampa.
A o klaksonie już ci napisalem. Dodam, że do samego klaksony przychodzi +12V z aku przez bezpiecznik i przekaźnik, a masa jest podłączona do karoserii. Masa z kierownicy jest podłączona do cewki przekaźnika.
Co do stopu, to jeżeli świecą ci dwa tylne, a środkowy na szybie nie, to sprawa myślę, że jest prosta - dużo szukanie nie ma - albo przerwa na złączce, albo przerwa na przewodzie, albo brak masy do tej lampy, albo sama lampa została uszkodzona - ją można sprawdzić podłączając do aku, a całą resztę można posprawdzać miernikiem, jeżeli masz troszkę wiedzy o jego używaniu i elektryce.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ford GT
    Ford GT nie jest oczywiście modelem seryjnym, a egzemplarzem po skrajnych modyfikacjach dokonanych przez Performance Power Racing z Florydy. Specjaliści z tej firmy w konstrukcji pojazdu zastosowali materiał wykorzystywany ...

12 Sty 2015, 13:40

Znalazłem usterkę odkręcając całkiem kierownicę, żeby dostać się głębiej do kabli.
Okazało się, że pod kierownicą był plastikowy ruchomy mechanizm od wyłączania kierunkowskazów, łączący również plus i minus z klaksonem, pokryty grubą warstwą smaru. Który uniemożliwiał prawidłowe przewodzenie prądu. Dziwne tylko że kierunkowskazy odskakiwały, co było mylące w znalezieniu usterki.
Usunąłem smar i wszystko cacy.
Co do lampy stop, jakoś nigdy na to nie zwracałem uwagi, stąd moje uczniowskie podejście do tematu :P
U siebie lampę stopu też naprawiłem, problemem były zaśniedziałe styki w bagażniku, łączące wtyczkę z klapą bagażnika.
Mobilek85
Nowicjusz
 
Posty: 8
Auto: sejcento