12 Cze 2013, 00:30
Nadal nie uporałem się z zakupem...
Pojawiły się jednak następujące zmiany (chodzi o pierwsze auto więc ciągle dojrzewam do decyzji):
1) zwiększyły się wymagania co do bagażnika więc hatchback odpada
2) zwiększyłem górną granicę ceny do 15-16 tys.
3) W razie wysokiego spalania dojdzie do zagazowania silnika (gdy wykorzystam wszystkie środki to oczywiście po jakimś czasie)
Wybór:
Ciągle szukam Focusa MK1 (tylko teraz kombi) w silnikach 1.6, 1.8, zacząłem też obserwować Opla Astrę jednak III w tej cenie jest nierealna...Dylemat mam tylko z jedną sprawą, mianowicie zdarza mi się jeździć Focusem C-MAX i auto swoim gabarytem bardzo mi odpowiada ze względu na budowę...stąd kusi mnie "coś wyższego" i tutaj raczej w grę wchodzi Scenic I z końca produkcji bądź II z początku. Mam tylko spore wątpliwości co do bogatego wyposażenia tych aut. Wszelkiego rodzaju udogodnienia, sensory, systemy otwierania itp. sprawiają wrażenie, że takie auto w tej kwocie będzie bardzo awaryjne i drogie w eksploatacji.
Będę wdzięczny za doradę, czy darować sobie Scenica czy jest to model godny zainteresowania w tej kwocie. Czy może lepiej kupić Focusa z ok 2000 roku, założyć solidny gaz i resztę środków poświęcić na ewentualne naprawy.
Obszar poszukiwań to podkarpacie, auto będzie przemierzać ok 15000/rok, zależy mi na klimatyzacji, bagażniku większym niż 380 l oraz możliwie pewnym i ekonomicznym samochodzie.