Odpala na 3 cylindry / problem z odkręceniem świecy

Witam . Mam taki oto problem . Silnik zimny odpala ciężko i załapuje najpierw na 3 cylindry a po przygazowaniu dopiero załapuje 4 cylinder i pracuje równo , na ciepłym silniku od razu załapuje na wszystkie . Jednak wystarczy że postoi godzinkę i już nierówno chodzi na 3 gary i po kilku , kilkunastu sek, się wyrównuje . świece wymieniane 2 miesiące temu , kopułka , palec również , kable stare boscha , ale wziąłem na próbę od kumpla z audi 80 nowe przewody i było to samo , więc to wykluczam . Chciałem sprawdzić czy może nie puszcza upg gdzieś płyn na któryś cylinder , ale za nic nie mogę odkręcić świecy pierwszej od strony aparatu zapłonowego , reszta świec puszcza bez problemu i nie ma nic podejrzanego , są suche i widać że jest dobre spalanie , a tej jednej nie mogę odkręcić , tak się zapiekła i pewnie na tym cylindrze coś się dzieje , dorabiam nawet specjalny klucz , ale boję się żeby nie uszkodzić gwintu lub żeby świeca się nie urwała , bo to dopiero będzie problem , przy wymianie świec wszystkie lekko się wkręcały i dokręcane były z wyczuciem dopiero po wkręceniu palcami więc jestem pewien że to nie problem krzywego wkręcenia , lecz pewnie jakiegoś nagaru , który blokuje świecę , proszę o pomoc , może ktoś miał już podobny przypadek .

Kml89955 napisał(a):więc jestem pewien że to nie problem krzywego wkręcenia , lecz pewnie jakiegoś nagaru

a ja Ci gwarantuje to że problem przy dokrecaniu świecy krzywo lub za mocno. Zapiec się mogą świece kilkuletnie ale nie po dwóch miesiącach. Wymieniłeś cały układ zapłonowy to i kable wymień a nie taka partanina i potem "pomóżcie bo nie chodzi na wszystkie gary" musisz te kable też wymienić. To tak jak byś olej zmienił a filtr zostawił stary bo na oko jeszcze dobry.

Dobra panowie , głowica i tak do zdjęcia , już mam 100% pewności że puściła uszczelka , zaczęło ubywać płynu chłodzącego i czasami biały dymek z rury się pojawia , a przy tych temperaturach to niedopuszczalne nawet na lpg , no i twarde węże na gorącym silniku + jeszcze to odpalanie na 3 cylindry , to już nawet 200% pewności. Mam tylko nadzieję że sama głowica nie jest pęknięta , ale przegrzany na pewno nie był , temperatura zawsze max 90-95st . i wentylator od razu chłodzi do około 80st.